IDENTYFIKACJA :Jaka to odmiana jabłka?Identyfikacja wg. owoców

[Szczurbobik]

Połowa jabłek w Biedronce opisywane są jako Gala . Widziałam już "galę" : jednolicie czerwoną, jednolicie żółta, paskowaną, z rozmytym rumieńcem, o owocach okrągłych, o owocach podłużnych i o owocach spłaszczonych

[leszkat76]

Bo to pewnie zmutowane mutanty.

[vYVYv]

Korzystam z takiej stronki pdf. Nie umiem wstawić linka.

Studium-o-odmianach_CALOSC-pdf

http://2018.lgdpartnerstwoizerskie.pl/wp-content/uploads/2021/10/Studium-o-odmianach_CALOSC.pdf
(wygrzebane stąd, inny url to http://old.lgdpartnerstwoizerskie.pl/wp ... CALOSC.pdf)

O, fajne źródło wiedzy, dzięki. Co ciekawe podaje miejscowość każdej znalezionej jabłonki, więc jak ktoś jest z okolicy to może "polować" na zrazy ;-)

Warto zachomikować, bo takie strony szybko znikają. Np. opis odmian znalezionych po polach, zaszczepionych i posadzonych wzdłuż drogi polnej w miejscowości Chalin już dawno wyparował z sieci – zostały tylko "wspominki" w stylu tego: https://www.wir.org.pl/archiwum/siewca/ ... _szlak.htm. Na szczęście w Chalinie (tym koło Sierakowa) jabłonie nie wyparowały, rosną i nawet obficie owocują, w sezonie można się przejść i popróbować (albo zebrać do oporu jabłek z polnej drogi, pobocza, zżętego pola, czy nawet samych jabłonek…).

[gienia1230]

Zagadka rozwiązana. Pojechałam do tego marketu, wygrzebałam ze skrzynki z jabłkami kartkę z nazwą odmiany:

Niektóre są poobijane, nie powinni przesypywać, tylko przełożyć delikatnie.

[kuneg]

Gieniu kochana, ale to, co wcześniej pokazałaś na zdjęciu, to nie jest tom samo, co w skrzynce.
W skrzynce rzeczywiście jabłka wyglądają na Szampiony.

To są te Gale, które kupiłam

[gienia1230]

Specjalnie pojechałam do delikatesów Centrum, obok siostry, bo tam robi zakupy i tam kupiła te jabłka. Są tylko dwie odmiany w sprzedaży Champion i jakaś druga , chyba Prince, mocny czerwony rumieniec. Być może zmienili w międzyczasie asortyment . Czyli już się nie dowiem co to za odmiana. Champion też mi smakuje.
Gali jeszcze nie widziałam u nas w żadnym sklepie.

[jb78]

Jabłka, o które jakiś czas temu pytałam, poleżały sobie trochę w kuchni (w sumie to zapomniałam o nich) i po kilku tygodniach (zrywane na początku października) wyglądają teraz tak:



Zrobiły się żółte, trochę już zmączniałe i nieco mniej soczyste niż na początku, nadal jednak są dość twarde i słodkie (od początku bez wyczuwalnych kwasów). Pomaga to coś w identyfikacji, czy pozostaje mi czekać z ustalaniem odmiany na bardziej miarodajne zbiory (z pełnowymiarowymi i pełnokształtnymi owocami) w przyszłych latach?