Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2899
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Ale jak pędy teraz ścięte, to o co chodzi z tym przechładzaniem? Od listopada są w chłodzie. Chyba od razu w cieple trzymać ?
Pozdrawiam Eugenia
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
No ja przeczytałem że niby po ścięciu powinno się trzymać gazetowe w chłodzie...ale coś mnie tknęło i otworzyłem pakunek -zleciało taką stęchlizną, bleee, i zero kallusa. U mnie chyba by zdechło w chłodzie, więc przełożyłem na letni kaloryfer. To była przypadkowa sytuacja. Może w chłodzie tak miało być? Nie wiem i już się nie dowiem.
Tylko nie wiem czy o to pytasz
Tylko nie wiem czy o to pytasz
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2899
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Myślałam, że patyki potrzebują przechłodzenia, jeżeli są ścinane np.latem, ale teraz na dworze jest od dawna zimno, więc już przechłodziły się wystarczająco i już przełożyłam przy kaloryferze, a co tam
Pozdrawiam Eugenia
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Jasne, co tam a jaką masz temperaturę na tym grzejniku tak ok?
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2899
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Leżą wysoko na szafce i tam przypuszczam około 25 Zajrzę za tydzień.
Pozdrawiam Eugenia
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2899
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
A kiedy pora do doniczki? Serwetka miękka to może i korzonki przerosną, gazecie chyba nie dadzą rady. Do swoich też zajrzałam Kallus rośnie na razie, zawinęłam i odłożyłam z powrotem, ale mają dopiero 9 dni...
Pozdrawiam Eugenia
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
W maju, prosto do ziemi cały pakunek
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 686
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
A czemu tak późno?. Róże przycinamy na przełomie marca/kwietnia. Tak samo przycinamy szczepione i już nie marzną to chyba i takie maleństwa dadzą radę.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2899
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Już wyrzuciłam, mój gazetowy eksperyment nieudany, korzonki w gazecie nie urosły, kallus tak i to solidnie, wysadziłam do doniczki, podlane Previcurem, stały na parapecie, liście im urosły, patyczki sczerniały i poszły do kosza...
Pozdrawiam Eugenia
- Marta+
- 200p
- Posty: 310
- Od: 4 wrz 2016, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Przemyska
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
naokoło 30 sadzonek ukorzeniło się aż 5
Wczoraj poszły do doniczek 50:50 ziemia z piaskiem. Zobaczymy co będzie dalej
Wczoraj poszły do doniczek 50:50 ziemia z piaskiem. Zobaczymy co będzie dalej
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2899
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Eee, no to sukces, gratulacje Latem udaje mi się niektóre ukorzenić, ale zimą klapa, niestety
Pozdrawiam Eugenia
- Marta+
- 200p
- Posty: 310
- Od: 4 wrz 2016, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Przemyska
Re: Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Nie dziękuję
To dopiero ćwierć sukcesu, zobaczymy czy sobie poradzą w ziemi; do tej pory był czysty piasek. W czerwcu popróbuję znowu, w sumie fajna zabawa, nic się nie traci a można zyskać jakieś doświadczenie.
To dopiero ćwierć sukcesu, zobaczymy czy sobie poradzą w ziemi; do tej pory był czysty piasek. W czerwcu popróbuję znowu, w sumie fajna zabawa, nic się nie traci a można zyskać jakieś doświadczenie.