Identyczną sytuację miałem z jednym maurelli i niestety musiałem go ściąć do poziomu ziemi . Podzieliłem pień w ziemi na 4 części i oczekuje że wyda młode. Radzę zrobić ci to samo .
Radog jest bardzo duża szansa, ze odbije : ) Jeśli możesz zrób tak, jak radził Kaczmar, czyli zobacz, czy korzenie nie są zgnite to najważniejsze), powinien wysuwać środek do góry, jeśli tak się dzieje to jest jeszcze nadzieja.
Pozdr.
Ja jeszcze czekam, chociaż nie wiem na co
i wszystkie moje bananowce skryte pod folią. Niestety to nie to co wasze, mam nadzieję że w tym roku wybiją jak szalone
Witam.
Jak co zimę bylem mało aktywny ale tu mi się jeszcze nałożyło robienie badań, pisanie pracy inżynierskiej i jej obrona (sama obrona poszła bardzo gładko). Co do roślin duże jak zawsze poradziły sobie dobrze małe jednak miały problem z 'ciepłą' zimą gdyż w moich ciemnych pomieszczeniach było stosunkowo za ciepło i próbowały rosnąć i część padła ;( ale to się zdarza takie hobby. 3 sztuki Amorphophallus-ów zakwitły z czego jeden ma kwiat tak koło 1,5m. Firma in-vitro z której zamawiałem sadzonki troszkę wynikło niedomówienie ale już jest wszystko w porządku i wiem że za jakieś dwa tygodnie powinny do mnie dojść.
Zeszły rok spędziły w gruncie, w tym roku bananowce będą na 3 sposoby rozmieszczone: w gruncie , w donicy zdołowanej, w donicy na tarasie bądź chodniku. Zobaczymy jakie powstaną różnice we wzroście na +/- i jakie problemy (np.przy wietrze) lub korzyści (np. podczas zimowania nieuszkodzony system korzeniowy) z tego wynikną. Z pewnością podzielę się obserwacjami
I z 'Siam Ruby' sezon znów zaczynamy od zera, oczywiście czekam na pierwsze przebarwione liście.
'Red Tiger' zimę zniósł cierpliwie ale na wiosnę nie ruszył i główna roślina zmarła (widoczna po prawej od odrostu) kiedy wsadzałem do gruntu były jeszcze dwa odrosty ale na razie nie wychyliły się spod ziemi.
Po zeszłorocznym kwitnieniu kłaczę M. uranoscopus ciężko zniosło zimę ale już ruszyły 3 odrosty, dwa poszły do gruntu jeden do doniczki a to jedno z nich:
No i tak się u mnie zaczyna powrót do uprawy Muselli.
A teraz mały przegląd po aktualnym stanie basjoo w ogrodzie:
Co ciekawe ten odrost Musa basjoo zagubił się w podłożu podczas wykopków i całą zimę spędził w gruncie i odkryłem go na wiosnę:
'Maurelli' jak przypadło na przodowników wzrostu wśród bananowców jak zawsze w formie ;)
Moje 3 Ensete glaucum bardzo marnie rokowały na wiosnę ale zarówno duży jak i małe odbiły lecz jeden (brak go tu na zdjęciach) puścił już dwa liście ale niema jeszcze w pełni wykształconych korzeni a te dwa tu widoczne już ukorzenione ;)