Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Można już w kwietniu jak temp. będzie ok.15 st.C w dzień, chronić przed przymrozkami, ale zbyt chłodne noce też źle wpływają na młode rośliny, więc na balkonie można na noc osłaniać włókniną.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12601
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Budleje są niesamowicie wytrzymałe. U mnie samosiejki budlei potrafiły zimować bez problemu w skrzynce balkonowej ? gdzie przecież przemarza cała bryła ziemi ze względu na niewielką objętość. W związku z tym w mojej opinii można siewki budlei wystawiać już teraz?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- 100p
- Posty: 101
- Od: 13 gru 2019, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Dziękuje za pomoc, jak tylko temperatura trochę podskoczy to powędrują na balkon i ustąpią miejsca pomidorom 

Pozdrawiam
Dominika
Dominika
-
- 100p
- Posty: 101
- Od: 13 gru 2019, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
One strasznie wolno rosną. Ja zasiałam 8 stycznia i aktualnie najlepszy okaz wyglada tak

Reszta z okazów a jest ich jeszcze ok 30 to wyglądają niezle ale niektóre są malutkie, chociaż i tak cieszę się, że są gdyż córka zrzuciła mi siewki i ratowałam co się dało i to, że przeżyły ten upadek to sama radość

Reszta z okazów a jest ich jeszcze ok 30 to wyglądają niezle ale niektóre są malutkie, chociaż i tak cieszę się, że są gdyż córka zrzuciła mi siewki i ratowałam co się dało i to, że przeżyły ten upadek to sama radość

Pozdrawiam
Dominika
Dominika
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Dzięki za odpowiedź
czytałam, że budleja w formie krzewu rośnie bardzo szybko, ale widać, żeby doprowadzić ją do dorosłej formy, trzeba ogromnie dużo cierpliwości. Ciekawe ile jeszcze lat będziemy czekać 


-
- 100p
- Posty: 101
- Od: 13 gru 2019, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Z tego co wyczytałam na forum to może nawet zakwitnie w tym roku (trzymam kciuki) a przyrost tego roku nie będzie duży ale w przyszłym roku już powinny mieć ok 1,5m. Myśle ze to szybko 

Pozdrawiam
Dominika
Dominika
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Czyli odpalają swoje pełne moce w drugim roku - brzmi zachęcająco!
Postaram się wrzucać dla potomności zdjęcia z progresu, sama na tym forum obserwowałam tak wzrost wielu roślin.
Cóż, byleby nie przelać ani nie ususzyć
Postaram się wrzucać dla potomności zdjęcia z progresu, sama na tym forum obserwowałam tak wzrost wielu roślin.
Cóż, byleby nie przelać ani nie ususzyć

-
- 100p
- Posty: 101
- Od: 13 gru 2019, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Oby tak było jak czytałam. No ja właśnie dopiero teraz mam zdjęcia swoich sadzonek, wcześniej nie robiłam ale po przesadzeniu ich ( a było to dosyć wcześnie bo córka zrzuciła mi całe pudełko) to ruszyły szybko a teraz czekam bo przesadziłam drugi raz już do osobnych doniczek/ kubeczków. Chciałabym już ich się pozbyć bo brak miejsca w domu na inne sadzonki
ale zapowiadają od przyszłego tygodnia ciepło to powędrują do tunelu foliowego 


Pozdrawiam
Dominika
Dominika
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Opcja z tunelem brzmi super, zrób proszę zdjęcia - ja u siebie nie mam jeszcze szklarni ani tunelu! 
W takim razie przesadzę niedługo moje siewki budlei, oby zastartowały w osobnych doniczkach

W takim razie przesadzę niedługo moje siewki budlei, oby zastartowały w osobnych doniczkach

-
- 100p
- Posty: 101
- Od: 13 gru 2019, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Jeden tunelik mam na balkonie i wyglada tak

A na działce mam duży tunel a w nim jeszcze mniejszy, który chronił mi sałatę przy teraźniejszych przymrozkach i sprawdziło się to super, chociaż nie wiem jaka temperatura była w nocy w nim. Wyglada tak

Co mogę powiedzieć po moim doświadczeniu, to lepiej im będzie w osobnych doniczkach ponieważ ja niektóre mam przepikowane po dwie sztuki ( z braku miejsca i doniczek) i im jest gorzej ale jak tylko zostały przesadzone do osobnych to zaraz im się poprawiało

A na działce mam duży tunel a w nim jeszcze mniejszy, który chronił mi sałatę przy teraźniejszych przymrozkach i sprawdziło się to super, chociaż nie wiem jaka temperatura była w nocy w nim. Wyglada tak

Co mogę powiedzieć po moim doświadczeniu, to lepiej im będzie w osobnych doniczkach ponieważ ja niektóre mam przepikowane po dwie sztuki ( z braku miejsca i doniczek) i im jest gorzej ale jak tylko zostały przesadzone do osobnych to zaraz im się poprawiało

Pozdrawiam
Dominika
Dominika
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Dzięki za zdjęcia - wygląda to nieźle
Od czegoś trzeba zaczynać. Marzy mi się taka szklarnia ze szkła za kilka tysięcy, ale wiadomo... Może kiedyś 
Dziś w takim razie pójdę je przepikować do osobnych doniczek. Wrzucę zdjęcia za parę tygodni, ciekawe jaki będzię progres.


Dziś w takim razie pójdę je przepikować do osobnych doniczek. Wrzucę zdjęcia za parę tygodni, ciekawe jaki będzię progres.
-
- 100p
- Posty: 101
- Od: 13 gru 2019, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Szklarnia była by super ale koszt większy chyba , ze ktoś ma zdolności i zrobi sam. No ja niestety przy trójce dzieci raczej nie dałabym rady
może kiedyś. A jak je przepisujesz to zobaczysz jak rusza, teraz dużo słonka będzie to i rośliny szybciej rosną
wrzuć zdjęcia to porównasz później


Pozdrawiam
Dominika
Dominika
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 26 kwie 2020, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Dzień dobry, proszę o poradę. Kupiłam przez internet 3 sadzonki budlei. 2 się dobrze trzymają, a trzecia jest mocno przywiędnięta. Sprzedawca twierdzi, że odchorowuje podróż. Czy jest szansa, że odżyje? To moja pierwsza budleja więc nie wiem co z nią zrobić.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12601
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
Podlać, dać na słońce i poczekać? Budleje są nie do zdarcia?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI