Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Jesteś mistrzynią kompozycji Świetny pomysł dostawienia pojemnikowych aby dopełniły lub podkreśliły całość obrazu.
To coś czego mi brakuje i dlatego tak chętnie wpadam do ciebie na nauki Ten tajemniczy półcień dodaje dużo uroku a teraz w te upały pewnie wspaniały lekki chłód?
To coś czego mi brakuje i dlatego tak chętnie wpadam do ciebie na nauki Ten tajemniczy półcień dodaje dużo uroku a teraz w te upały pewnie wspaniały lekki chłód?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu wróciłam parę stron wstecz, bo bardzo lubię oglądać Twój ogródeczek i nasadzenia które w nim poczyniłaś jestem cały czas pełna podziwu jak umiejętnie upychasz roślinki,a na obrazkach widać przestrzeń i harmonię
Liliowców ogromną ilość posiadasz i fajnie je łączysz z innymi roślinami
Zainteresowałam się bardziej Hostami, bo jak na razie to mam same NN, oprócz tych które nabyłam niedawno. Planuję rabatę od północnej strony domu, bo w końcu zakończyły się wszelkie prace z domem i w okół niego, [na razie] i spisałam sobie Funkie które mi się u Ciebie spodobały, dobrze,że przedstawiasz je z imienia dzięki temu wiem jak wygląda u kogoś w ogrodzie, a nie na zdjęciu w szkółce. Mam pytanie odnośnie Color Festival, czy wraz z dojrzewaniem ta faktura na liściach jest tak sama?
U mnie dziś porządnie popadało można dzielić i przesadzać. Pozdrawiam
Liliowców ogromną ilość posiadasz i fajnie je łączysz z innymi roślinami
Zainteresowałam się bardziej Hostami, bo jak na razie to mam same NN, oprócz tych które nabyłam niedawno. Planuję rabatę od północnej strony domu, bo w końcu zakończyły się wszelkie prace z domem i w okół niego, [na razie] i spisałam sobie Funkie które mi się u Ciebie spodobały, dobrze,że przedstawiasz je z imienia dzięki temu wiem jak wygląda u kogoś w ogrodzie, a nie na zdjęciu w szkółce. Mam pytanie odnośnie Color Festival, czy wraz z dojrzewaniem ta faktura na liściach jest tak sama?
U mnie dziś porządnie popadało można dzielić i przesadzać. Pozdrawiam
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu
Łany liliowców dobrze wyglądają na wielkiej przestrzeni w ogrodach botanicznych.
W naszych ogródkach lepiej je sadzić w towarzystwie innych roślin.
Kiedyś koleżanka zapytała mnie, dlaczego nie posadzę wszystkich róż na jednej rabacie.
A jak by wyglądała ta rabata, gdyby te róże przekwitły ?
Nic by się tam nie działo.
Podobnie z liliowcami, czy innymi roślinami na rabatach, gdzie zależy nam na kolorze.
Czy liliowce są dla leniwych, nie wiem.
Zmuszają do systematycznego , codziennego obrywania przekwitniętych kwiatów,
trzeba też usuwać żółknące liście z ich obrzeży o ile zależy nam na ich porządnym wyglądzie.
Też je bardzo lubię i lubię to ich codzienne czyszczenie.
Łany liliowców dobrze wyglądają na wielkiej przestrzeni w ogrodach botanicznych.
W naszych ogródkach lepiej je sadzić w towarzystwie innych roślin.
Kiedyś koleżanka zapytała mnie, dlaczego nie posadzę wszystkich róż na jednej rabacie.
A jak by wyglądała ta rabata, gdyby te róże przekwitły ?
Nic by się tam nie działo.
Podobnie z liliowcami, czy innymi roślinami na rabatach, gdzie zależy nam na kolorze.
Czy liliowce są dla leniwych, nie wiem.
Zmuszają do systematycznego , codziennego obrywania przekwitniętych kwiatów,
trzeba też usuwać żółknące liście z ich obrzeży o ile zależy nam na ich porządnym wyglądzie.
Też je bardzo lubię i lubię to ich codzienne czyszczenie.
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
No Wandziu zaszalałaś z liliowcami. Pięknie u Ciebie kwitną hortensje. Bardzo ładne zdjęcia
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16197
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
cymciu,to i ja z ciekwaości policzyłam swoje hortensje i wyszło mi 65 sztuk, ale prawdę mówiąc wcale tego w ogrodzie nie widać, nie są tak dorodne jak Twoje, a kilka z nich niedawno przesadziłam na inne miejsca. Te z donic chyba już też będę musiała przenieść do gruntu, bo zjadły już wszystko, co mogły. Ale to już chyba w następnym sezonie.
apus, jak człowiek zaczyna ogrodowanie, to chce mieć wszystko i miota się z jednej koncepcji w drugą, ale z biegiem lat uspokajamy się i mądrzejemy, poprzestając na roślinach sprawdzonych.
Margo, tak, w pewnym momencie szaleństwo ogrodowe się kończy i wiemy już, czego naprawdę chcemy i - przede wszystkim - co możemy. Ja już do szkółek nie jeżdżę na zakupy, chyba że tylko w celu oglądania.
Madziagos, masz dużo racji i w pełni się z Tobą zgadzam. Ale do takich wniosków każdy sam musi dojrzeć, bo początkujący chce próbować wszystkiego.
Igala, donice to sposób na powiększenie ogrodu. Jak się już nie ma gdzie sadzić, to zawsze można użyć jakiegoś pojemnika, tym bardziej że ostatnio zimy u nas łagodne i rośliny w donicach nie marzną.
Ignis, no widzisz, a ja właśnie posadziłam na jednej z rabat same róże. I wygląda to pięknie, gdy wszystkie kwitną, ale wiosną i jesienią to ta rabata jest nudna i po prostu brzydka. Nie mówiąc już o tym, że dostęp do roślin jest trudny, bo wszędzie wokół tylko ostre kolce. I dzięki temu chwasty mogą sobie spokojnie wyrastać między różycami, bo nikt ich nie dosięgnie.
Czyszczenie liliowców - podobnie jak Tobie - nie sprawia mi przykrości, lecz jest okazją do kontaktu z każdą poszczególną odmianą tych pięknych bylin.
Pashmina, dzięki, u Ciebie też podziwiałam hortensje i liliowce, a szczególnie hortensje w zestawach z jeżówkami.
Krychna, dla Ciebie odpowiedź będzie obrazkowa, bo skoro wspomniałaś o funkiach, zrobiłam dziś zdjęcia kilku z tych ładniejszych. Color Festival jest wciąż taka sama, dotychczas uprawiałam ją w donicy, ale teraz już siedzi w gruncie.
Color Festival
Mnie najbardziej podobają się odmiany o jasnych środkach, więc wybrałam tu kilka takich. One w cieniu są najbardziej widoczne.
Enterprise
Carnival. No ta jest wyjątkowa, bo ma takie jajowate liście zwięszające się ku dołowi. Niestety zdjęcie jest słabe, bo trudno mi się dotać do tego kąta pod ogrodzeniem.
White Bikini
Ann Kulpa
Rainforest Sunrise - ta z kolei ma cudowny limonkowy kolor, który mieni się w deszczu jakby perełkami. I te purchle na liściach
Capitan Kirk
Fantasy Island
Nazbierało mi się tych różnych odmian 75 sztuk i w niektórych miejscach po prostu siedzą za gęsto. Kiedy sadziłam, wydawało mi się, że zostawiam im dość miejsca, ale co roku są coraz większe i już na siebie włażą, a taki tłok nie bardzo się podoba. Niestety nie mam gdzie rozsadzić tego towarzystwa, bo wszystko w ogrodzie już zajęte przez coś innego.
apus, jak człowiek zaczyna ogrodowanie, to chce mieć wszystko i miota się z jednej koncepcji w drugą, ale z biegiem lat uspokajamy się i mądrzejemy, poprzestając na roślinach sprawdzonych.
Margo, tak, w pewnym momencie szaleństwo ogrodowe się kończy i wiemy już, czego naprawdę chcemy i - przede wszystkim - co możemy. Ja już do szkółek nie jeżdżę na zakupy, chyba że tylko w celu oglądania.
Madziagos, masz dużo racji i w pełni się z Tobą zgadzam. Ale do takich wniosków każdy sam musi dojrzeć, bo początkujący chce próbować wszystkiego.
Igala, donice to sposób na powiększenie ogrodu. Jak się już nie ma gdzie sadzić, to zawsze można użyć jakiegoś pojemnika, tym bardziej że ostatnio zimy u nas łagodne i rośliny w donicach nie marzną.
Ignis, no widzisz, a ja właśnie posadziłam na jednej z rabat same róże. I wygląda to pięknie, gdy wszystkie kwitną, ale wiosną i jesienią to ta rabata jest nudna i po prostu brzydka. Nie mówiąc już o tym, że dostęp do roślin jest trudny, bo wszędzie wokół tylko ostre kolce. I dzięki temu chwasty mogą sobie spokojnie wyrastać między różycami, bo nikt ich nie dosięgnie.
Czyszczenie liliowców - podobnie jak Tobie - nie sprawia mi przykrości, lecz jest okazją do kontaktu z każdą poszczególną odmianą tych pięknych bylin.
Pashmina, dzięki, u Ciebie też podziwiałam hortensje i liliowce, a szczególnie hortensje w zestawach z jeżówkami.
Krychna, dla Ciebie odpowiedź będzie obrazkowa, bo skoro wspomniałaś o funkiach, zrobiłam dziś zdjęcia kilku z tych ładniejszych. Color Festival jest wciąż taka sama, dotychczas uprawiałam ją w donicy, ale teraz już siedzi w gruncie.
Color Festival
Mnie najbardziej podobają się odmiany o jasnych środkach, więc wybrałam tu kilka takich. One w cieniu są najbardziej widoczne.
Enterprise
Carnival. No ta jest wyjątkowa, bo ma takie jajowate liście zwięszające się ku dołowi. Niestety zdjęcie jest słabe, bo trudno mi się dotać do tego kąta pod ogrodzeniem.
White Bikini
Ann Kulpa
Rainforest Sunrise - ta z kolei ma cudowny limonkowy kolor, który mieni się w deszczu jakby perełkami. I te purchle na liściach
Capitan Kirk
Fantasy Island
Nazbierało mi się tych różnych odmian 75 sztuk i w niektórych miejscach po prostu siedzą za gęsto. Kiedy sadziłam, wydawało mi się, że zostawiam im dość miejsca, ale co roku są coraz większe i już na siebie włażą, a taki tłok nie bardzo się podoba. Niestety nie mam gdzie rozsadzić tego towarzystwa, bo wszystko w ogrodzie już zajęte przez coś innego.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wanda, jak czytam co piszesz o swoim ogrodzie, jakim roślinom czasami coś nie pasuje to często sama odpowiadam, "u mnie jest tak samo, no u mnie jest tak samo". Przepraszam, ale jest mi lżej, że to wina warunków a nie naszej ręki i łatwiej przejść z tym do porządku dziennego, tzn pogodzić się z tym i szukać tych roślin, którym będzie u nas rewelacyjnie, a jest takich przecież mnóstwo....
Miłego weekendu
Miłego weekendu
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Hosta Enterprise cudo
Ktoś kiedyś napisał, że ogród nigdy nie będzie dziełem skończonym i w pełni z tym się zgadzam. Jednak masz rację - te szaleństwa ogrodowe z czasem są mądrzejsze, bardziej świadome i wyważone. Nie rzucamy się już na "wszystko, co piękne". Natura najskuteczniej uczy pokory.
No to u mnie z wiekiem coraz gorzej Co jakiś czas "odkrywam", że znowu coś mi nie pasuje, zmieniam koncepcję i tak w kółko... Oczywiście co roku sobie obiecuję, że już nic nie przesadzam, nie zmieniam, koniec, stop, kręgosłup nie nadąża za duszą! I tak do następnej wiosny...jak człowiek zaczyna ogrodowanie, to chce mieć wszystko i miota się z jednej koncepcji w drugą, ale z biegiem lat uspokajamy się i mądrzejemy, poprzestając na roślinach sprawdzonych.
Ktoś kiedyś napisał, że ogród nigdy nie będzie dziełem skończonym i w pełni z tym się zgadzam. Jednak masz rację - te szaleństwa ogrodowe z czasem są mądrzejsze, bardziej świadome i wyważone. Nie rzucamy się już na "wszystko, co piękne". Natura najskuteczniej uczy pokory.
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Mam funkii około...eee...ośmiu? I bardzo je lubię, poza podlewaniem w upały nic nie trzeba robić. Ale jak patrzę na te Twoje gęstwiny - bo właśnie taki lekki tłok mi się podoba - to mam ochotę biec i kupić jeszcze ze dwadzieścia. Rainforest Sunrise rzeczywiście piękna z tymi, jak to ładnie określiłaś, purchlami
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16197
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Beaby, pewnie że tak, roslin jest mnóstwo.I do cienia, i na słońce, i kwasolubnych i zasadolubnych.Nie warto zmuszać roślin, by u nas rosły, tylko wybierać to, co daje sobie u nas radę.
Narine, ja koncepcję też zmieniam, ale nie tyle chodzi o sadzenie innych roślin, ile o to, żeby rozmieścić w lepszych miejscach te rosliny, które już posiadam. A już z samym tym jest i tak mnóstwo roboty. A ona, tak jak piszesz, nigdy się nie kończy.
jajagna, hosty poza tym że piękne, są świetne też do tego, by zasłaniać gołą ziemię, bo jeśli nic się tam nie posadzi to z miłą chęcią zagarną to wszystko upierdliwe chwaściska.
Ogród sierpniowy. Kwitną ukochane przez mnie hortensje, we wszystkich zakątkach zrobiło się biało. Co roku niecierpliwie czekam na te zielono-białe widoki.
Narine, ja koncepcję też zmieniam, ale nie tyle chodzi o sadzenie innych roślin, ile o to, żeby rozmieścić w lepszych miejscach te rosliny, które już posiadam. A już z samym tym jest i tak mnóstwo roboty. A ona, tak jak piszesz, nigdy się nie kończy.
jajagna, hosty poza tym że piękne, są świetne też do tego, by zasłaniać gołą ziemię, bo jeśli nic się tam nie posadzi to z miłą chęcią zagarną to wszystko upierdliwe chwaściska.
Ogród sierpniowy. Kwitną ukochane przez mnie hortensje, we wszystkich zakątkach zrobiło się biało. Co roku niecierpliwie czekam na te zielono-białe widoki.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Bardzo świeżo wyglądają te biało-zielone jakby upału w ogóle nie było w tym sezonie. Zasługa okapu dębowego?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16197
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Oj, upał był i jest, i to okropny. Drzewa dają sporo cienia i chłodku, ale za to jest strasznie pod nimi sucho. Jeszcze żadnego roku tak się nie napodlewałam jak w tym sezonie. Już mi to serdecznie obrzydło. Dziś w nocy co prawda popadało, ale to wszystko nie wystarcza, pod drzewami nadal sucha ziemia.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Witaj Wandziu . Pięknie wygląda ten biało - zielony ogród . Chyba po tak kolorowym lecie nasze oczy wolą odpocząć . Bardzo mi się podoba . Hortensje mimo suszy świetnie sobie radzą ale to pewnie Twoja zasługa i podlewania . Ja nie podlewam i przyznam, że nieźle sobie radzą tylko kwiaty mają mniejsze tego roku. Susza dokucza nam i naszym roślinom . Niestety nie mamy na to wpływu . Miejmy nadzieję, że nie będzie gorzej bo przy tej zmianie klimatu to wszystko możliwe . Mój eM stwierdził, że jak tak dalej pójdzie to będą u nas tylko dwie pory roku . Masakra . Pozdrawiam i opadów w nocy życzę .
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Czy dobrze widzę, że niektóre hortensje masz w donicach? Jak je zimujesz?
U Ciebie już ładne, dorodne kwitnienia. Moje najstarsze bukietówki rosną dopiero trzeci sezon. Poza tym chyba w zbyt zacienionym miejscu posadziłam, bo słabo przyrastają.
Hakonechloa jak widać, pod dębem ma idealne warunki. Uparłam się swoje posadzić na słońcu. Niestety już wiem, że Aureola nie radzi sobie na takiej miejscówce. Albostriata daje radę, ale pewnie w półcieniu byłaby ładniejsza.
Co do opadów, to u nas przez ostatnie dni było kilka gwałtownych burz z silnymi deszczami. Pomoże tylko na chwilę, bo większość wody spłynęła potokami do studzienek...
U Ciebie już ładne, dorodne kwitnienia. Moje najstarsze bukietówki rosną dopiero trzeci sezon. Poza tym chyba w zbyt zacienionym miejscu posadziłam, bo słabo przyrastają.
Hakonechloa jak widać, pod dębem ma idealne warunki. Uparłam się swoje posadzić na słońcu. Niestety już wiem, że Aureola nie radzi sobie na takiej miejscówce. Albostriata daje radę, ale pewnie w półcieniu byłaby ładniejsza.
Co do opadów, to u nas przez ostatnie dni było kilka gwałtownych burz z silnymi deszczami. Pomoże tylko na chwilę, bo większość wody spłynęła potokami do studzienek...
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje