Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
palians
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 lip 2010, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubogoszcz
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Tak oglądam i oglądam te mączniaki, ale jakoś mi to jednak chyba nie pasuje, no ale nie wiem
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Mączniak to nie jest , liście zamierają w całkiem inny sposób, na dodatek żółkną. Może faktycznie z powodu zimna nie są w stanie pobrać z ziemi papu i aby wyżywić nowe przyrosty odrzucają najstarsze liście. Może jakiś wieloskladnikowy dolistny nawóz poprawi sytuację?
palians
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 lip 2010, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubogoszcz
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Tak zrobię, ale w sumie taki wieloskładnikowy to mam tylko mila complex. Może zrobię jakiś roztwór z niego + dodatkowo siarkę potasu? Żeby zwiększyć ilość potasu, którego ogórki bardziej potrzebują.
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Jeśli to nie choroba to lepiej dla Ciebie :) - oby tak było ale mnie to słabo wygląda :?
Awatar użytkownika
marcin_pl
50p
50p
Posty: 61
Od: 25 sty 2019, o 01:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeże USA

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Następne Suyo Long , chociaż na tamtym forum tak wołają na Kraka lub śremskiego mieszańca , no cóż prezentuję wam oryginał.Krzak się rozbujał na całego i coraz więcej zawiązanych owoców.

Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Magiczna siła do pomidorów jest wręcz napakowana potasem :D .
Jeżeli choroba to takie brązowe plamy najbardziej przypominają parcha dyniowatych.
palians
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 lip 2010, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubogoszcz
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Ale co jeżeli choroba? ;)
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

A leczyć trzeba będzie :D
palians
100p
100p
Posty: 148
Od: 18 lip 2010, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubogoszcz
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Nawóz dany, mam nadzieje, że choroba ominie szerokim łukiem :D ahoj, dziękuję za pomoc
Awatar użytkownika
marcin_pl
50p
50p
Posty: 61
Od: 25 sty 2019, o 01:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeże USA

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Ja użyłem nawozu rozpuszczalnego w wodzie N-P-K 19,19,21 gdy już były małe zawiązki ogórków i muszę przyznać że bardzo dobrze podziałał. Ogórki dokarmiałem w odstępie 10 dniowym tylko 2 razy i myślę że to wystarczy , zresztą słoików tyle nie mam do kiszenia.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13817
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

Ja ostatnie dwa zbiory, w odstępie dwóch dni, miałem w ilości prawie 10l wiadra. Byłem bardzo zadowolony. Natomiast kolejny dzisiejszy, znów po dwóch dniach już ponad połowę mniejszy, więc kolejny już po min 3dniach.
Awatar użytkownika
marcin_pl
50p
50p
Posty: 61
Od: 25 sty 2019, o 01:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wschodnie Wybrzeże USA

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

W przyszłym sezonie już nie będę się bawił w sznurki , płotki i inne podpory do ogórków na kiszenie typu krak czy śremski , zrobię rozsadę i w połowie maja do gruntu , dwa dokarmiania, zbiorę co swoje do kiszenia i tyle , myślę że nie ma sensu utrzymywać je pieszcząc , pryskając i lejąc tonę wody po to by kilka sztuk jeszcze zebrać w sierpniu , szkoda czasu. Zrobię tylko jedną wieżyczkę pod ogórki długie by mieć kilka sztuk na mizerię i tzatziki i to jeszcze bardziej będzie to odmiana odporna F1 , której plonowanie można nieco przeciągnąć a nie odmiana ustalona ,która podatna jest na choroby.
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5

Post »

:wit Ja również wyleczyłem się z takich zabiegów. Jeszcze w tamtym roku prowadziłem część ogórków przy podporach, w tym darowałem to sobie. Nie widzę różnicy w wielkości plonu czy też w zdrowotności krzaków. Sieję więcej tradycyjnie na płask, nawet w zbyt dużym zagęszczeniu. To co zbiorę wystarcza mi na kiszenie, ogórki w occie i na sałatki.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”