Tuje (żywotniki) bledną,brązowieją,żółkną,usychają cz.1
Re: Tuje żywotniki brązowieją
Witam!
U mnie chyba też się coś dzieje ze szmaragdami - 3 sztuki. Mam je trzy lata, nic im do tej pory nie dolegało , nawet sie specjalnie im już przestalam przyglądać, aż nagle jakiś tydzień temu zauważyłam, że mają całe czubki brązowe. Reszta iglaka wygląda zdrowo, tylko ten czubek, prawie jak na wyrzuconej na śmietnik choince świątecznej, długi, chudy i brązowy
To chyba nie tak powinno wyglądać zdrowe drzewko ?
Teraz już i tak nic nie zrobię, przed zimą, ale chciałabym juz wiedzieć co to może być. Jeśli będzie konieczność to postaram się o zdjęcia.
U mnie chyba też się coś dzieje ze szmaragdami - 3 sztuki. Mam je trzy lata, nic im do tej pory nie dolegało , nawet sie specjalnie im już przestalam przyglądać, aż nagle jakiś tydzień temu zauważyłam, że mają całe czubki brązowe. Reszta iglaka wygląda zdrowo, tylko ten czubek, prawie jak na wyrzuconej na śmietnik choince świątecznej, długi, chudy i brązowy
To chyba nie tak powinno wyglądać zdrowe drzewko ?
Teraz już i tak nic nie zrobię, przed zimą, ale chciałabym juz wiedzieć co to może być. Jeśli będzie konieczność to postaram się o zdjęcia.
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1405
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Tuje żywotniki brązowieją
a kiedy ostatnio padało?
Re: Tuje żywotniki brązowieją
U mnie 18. VIII...
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Tuje żywotniki brązowieją
U mnie w pierwszej połowie sierpnia!!! To jest szok totalny - 3 miesiące bez deszczu
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Żywotniki "Can-Can" - brązowienie i czernienie igieł
Witam serdecznie. Drzewa zostały posadzone latem, objawy takie jak: brązowienie igieł od środka, czernienie igieł od zewnątrz i podstawy ku górze. Podejrzewałem, że jest to albo fytoftoroza albo jakaś inna choroba grzybicza. Pryskałem je preparatem Mildex 711,9 WG kilkukrotnie lecz wydaje mi się, że choroba postępuje. Obok posadziłem również Kórniki, ale one wydają się nie chorować. Poniżej wrzucam kilka zdjęć obu drzew. Z góry dziękuję za pomoc.
http://wt07.wrzuc.to/obrazek/I6oAEMcm/Kankan1.JPG
http://wt07.wrzuc.to/obrazek/rjM3DB/Kankan2.JPG
http://wt07.wrzuc.to/obrazek/JIKSDJ2mT/Kankan3.JPG
http://wt07.wrzuc.to/obrazek/zMrLoDm3I/Kankan4.JPG
http://wt07.wrzuc.to/obrazek/UGPQVJF4Sw/Kankan5.JPG
http://wt07.wrzuc.to/obrazek/I6oAEMcm/Kankan1.JPG
http://wt07.wrzuc.to/obrazek/rjM3DB/Kankan2.JPG
http://wt07.wrzuc.to/obrazek/JIKSDJ2mT/Kankan3.JPG
http://wt07.wrzuc.to/obrazek/zMrLoDm3I/Kankan4.JPG
http://wt07.wrzuc.to/obrazek/UGPQVJF4Sw/Kankan5.JPG
Re: Dwa kankany chorują - brązowienie i czernienie igieł
Uffff....
Wlazłem z czystej ciekawości... co to jest ów kankan... powaliło mnie...
'Can-Can'.
I niech tak zostanie.
Brązowe gałązki w srodku to normalne. A czarne... trzeba wyperswadować pieskowi lanie na tuje...
Wlazłem z czystej ciekawości... co to jest ów kankan... powaliło mnie...
'Can-Can'.
I niech tak zostanie.
Brązowe gałązki w srodku to normalne. A czarne... trzeba wyperswadować pieskowi lanie na tuje...
Re: Żywotniki "Can-Can" - brązowienie i czernienie igieł
Dziękuję za odpowiedź. Proszę wybaczyć błąd w pisowni, ale w szkółce ogrodniczej, w której kupowałem owe drzewa było napisane "kankan", a że jestem amatorem ogrodniczym nie dociekałem prawidłowej nazwy.
Problem w tym, że psa nie mam, jedynie od czasu do czasu burek do mnie przychodzi pod bramą... Czy jeśli jest to wina psa, to czy z jego powodu drzewa mogą umrzeć? Co powinienem zrobić? Rzecz jasna psa się nie pozbędę.
Problem w tym, że psa nie mam, jedynie od czasu do czasu burek do mnie przychodzi pod bramą... Czy jeśli jest to wina psa, to czy z jego powodu drzewa mogą umrzeć? Co powinienem zrobić? Rzecz jasna psa się nie pozbędę.
Re: Żywotniki "Can-Can" - brązowienie i czernienie igieł
Marna szkółka...
Trzeba zrobić w bramie podmurówkę...
Czarne wykruszy się, zleci i tuja od dołu będzie łysa. A jak będzie lał uporczywie, to szlag trafi.
Trzeba zrobić w bramie podmurówkę...
Czarne wykruszy się, zleci i tuja od dołu będzie łysa. A jak będzie lał uporczywie, to szlag trafi.
Re: Żywotniki "Can-Can" - brązowienie i czernienie igieł
Czy w grę wchodzi tylko pies a nie jakaś inna choroba? Bo w tym wypadku jest to mało prawdopodobne. Poza tym pomiędzy Can Canami rosną Kórniki, a im raczej nic nie dolega...?
Re: Żywotniki "Can-Can" - brązowienie i czernienie igieł
Wytnij ewidentnie suche i jeśli trafi się dzień z temp ok. 10 st pryśnij Topsinem lub Amistarem.
Pies pod wszystko nie leje... ale jak sobie jakieś miejsce upodoba, to robi to konsekwentnie.
Pies pod wszystko nie leje... ale jak sobie jakieś miejsce upodoba, to robi to konsekwentnie.
Re: Żywotniki "Can-Can" - brązowienie i czernienie igieł
dziękuję, Tak zrobię i zobaczymy. "ewidentnie suche" odnosi się do brązowych oraz czarnych igieł?
Re: Żywotniki "Can-Can" - brązowienie i czernienie igieł
To to samo zleci, wytrzep najwyżej trochę. Na pierwszej fotce chyba martwy pęd. Ciepło jest, mokro, na martwą lub zamierająca tkankę wchodzą grzybki które w sprzyjających im warunkach mogą zaatakować zdrowe.
Re: Tuje żywotniki schną
Witam wszystkich serdecznie,
to moj pierwszy post wiec chcialem z gory przeprosic za wszystkie faux pas ktore pewnie popelnie, poczawszy od braku polskich liter - nie mam polskiej klawiatury
Nie będę wyjatkowy gdy stwierdze, ze jak znakomita wiekszosc forumowiczow rowniez szukam pomocy, opini i porady. Mam problem z drzewkami - na razie tylko dwa wydaja sie zarazone, obawiam sie jednak, ze cokolwiek je boli moze sie szybko rozprzestrzenic na sasiadujace rosliny. Spedzilem pare godzin przegladajac rozne topiki tutaj i jedna mysl przychodzi do glowy - fytoftoroza prosze, dobrzy ludzie, spojrzcie na ponizsze zdjecia i wydajcie wyrok. Na ostatnim zdjeciu zainfekowane rosliny sa zakreslone na czerwone - widoczne w powiekszeniu. Z gory dziekuje za kazde slowo!
[img=http://img809.imageshack.us/img809/132/82289544.th.jpg]
[img=http://img138.imageshack.us/img138/9715/49068802.th.jpg]
[img=http://img692.imageshack.us/img692/5386/31497153.th.jpg]
Powinienem dodac, ze tuji usunalem juz pare galezi - byly uschniete i kruszyly sie w reku. Widac wyraznie, ze ten sam problem toczy juz inne galezie i niedlugo tez przywitaja sie z sekatorem igly na sosnie z drugiego zdjecia brazowieja bardzo szybko - pozostale sosny sa ok, caly czas zielone. Jakies pomysly?
Pozdrawiam serdecznie,
Mikolaj
to moj pierwszy post wiec chcialem z gory przeprosic za wszystkie faux pas ktore pewnie popelnie, poczawszy od braku polskich liter - nie mam polskiej klawiatury
Nie będę wyjatkowy gdy stwierdze, ze jak znakomita wiekszosc forumowiczow rowniez szukam pomocy, opini i porady. Mam problem z drzewkami - na razie tylko dwa wydaja sie zarazone, obawiam sie jednak, ze cokolwiek je boli moze sie szybko rozprzestrzenic na sasiadujace rosliny. Spedzilem pare godzin przegladajac rozne topiki tutaj i jedna mysl przychodzi do glowy - fytoftoroza prosze, dobrzy ludzie, spojrzcie na ponizsze zdjecia i wydajcie wyrok. Na ostatnim zdjeciu zainfekowane rosliny sa zakreslone na czerwone - widoczne w powiekszeniu. Z gory dziekuje za kazde slowo!
[img=http://img809.imageshack.us/img809/132/82289544.th.jpg]
[img=http://img138.imageshack.us/img138/9715/49068802.th.jpg]
[img=http://img692.imageshack.us/img692/5386/31497153.th.jpg]
Powinienem dodac, ze tuji usunalem juz pare galezi - byly uschniete i kruszyly sie w reku. Widac wyraznie, ze ten sam problem toczy juz inne galezie i niedlugo tez przywitaja sie z sekatorem igly na sosnie z drugiego zdjecia brazowieja bardzo szybko - pozostale sosny sa ok, caly czas zielone. Jakies pomysly?
Pozdrawiam serdecznie,
Mikolaj