Ach te polaków wieczorne rozmowy..............kocham to!lotta pisze:Obopólne zrozumienie z pomidorem - jak najbardziej, bo on jest tu i teraz, towarzyszy nam. Ale czy nawiązujesz je także z tymi obojętnymi i nieobecnymi duchem samotnikami, jakimi są ogórki?
Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1669
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Nie bardzo wiedziałam, gdzie wklepać moje pytanie i wybrałam ten watek... też jestem pierwszakiem pomidoro, w tym roku
Moja rozsada miała się nieźle, nie licząc pary przebarwień i poparzeń słonecznych - na balkonie było za ciepło ... Ponieważ dałam się podpuścić i sadziłam pomidory pod koniec lutego - przy wysadzaniu okazało sie, że dwa tygodnie później byłoby lepiej... teraz będę sie trzęsła przy zimnych ogrodnikach i Zośce, bo jakby coś im się stało... to szlag mnie trafi... i następna rozsada będzie z rynku, a nie z własne dłubaniny
Tydzień temu pomidoro poszło w grunt...
No ale do rzeczy.
Zastanawiam się co mogę teraz z nimi zrobić - wiem, że coś im tam trzeba urwać, czy wyłamać, ale ... wiem, że dzwonią, ale nie wiem gdzie... ;)
Może podpowiedzie ?
Zasilać je już nawozem ?
A kiedy zacząć opryski mlekiem ?
Na fotkach jest koralik (pomidor koktailowy), ma już kwiatki...
Potem będą jeszcze żółty ożarowski i malinowy ożarowski...
Moja rozsada miała się nieźle, nie licząc pary przebarwień i poparzeń słonecznych - na balkonie było za ciepło ... Ponieważ dałam się podpuścić i sadziłam pomidory pod koniec lutego - przy wysadzaniu okazało sie, że dwa tygodnie później byłoby lepiej... teraz będę sie trzęsła przy zimnych ogrodnikach i Zośce, bo jakby coś im się stało... to szlag mnie trafi... i następna rozsada będzie z rynku, a nie z własne dłubaniny
Tydzień temu pomidoro poszło w grunt...
No ale do rzeczy.
Zastanawiam się co mogę teraz z nimi zrobić - wiem, że coś im tam trzeba urwać, czy wyłamać, ale ... wiem, że dzwonią, ale nie wiem gdzie... ;)
Może podpowiedzie ?
Zasilać je już nawozem ?
A kiedy zacząć opryski mlekiem ?
Na fotkach jest koralik (pomidor koktailowy), ma już kwiatki...
Potem będą jeszcze żółty ożarowski i malinowy ożarowski...
ten portal "pogoda16dniowa" obserwuję od miesiąca i jest on do D....... jeszcze wczoraj patrzyłam i 14-15-16 maja miało być 1,3,12
stopni w tych
dniach. dziś już na te dni przewidują zdaje się że -1, 1, 3 . i tak z dnia na dzień zmienia im się prognoza diametralnie,w ogóle
ma się nijak do rzeczywistości .....
stopni w tych
dniach. dziś już na te dni przewidują zdaje się że -1, 1, 3 . i tak z dnia na dzień zmienia im się prognoza diametralnie,w ogóle
ma się nijak do rzeczywistości .....
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
- Szymonambar222
- 500p
- Posty: 574
- Od: 28 gru 2008, o 08:23
- Lokalizacja: Podhale
Ave zaznaczyłam na zdjęciu "wilki" dobrze widoczne, właśnie takie masz usuwać, one wyrastają w kącikach liści od głównej łodygi. Mam nadzieję, że sobie z nimi poradzisz
Możesz zasilić je nawozem wieloskładnikowym. Nie piszesz nic jak przygotowałaś ziemię pod pomidorki, czy jakiś obornik dałaś lub coś innego? Na zdjęciach nie widać, aby coś im brakowało.
Opryski mlekiem zacznij od drugiej połowy czerwca, jeszcze jest czas.
Możesz zasilić je nawozem wieloskładnikowym. Nie piszesz nic jak przygotowałaś ziemię pod pomidorki, czy jakiś obornik dałaś lub coś innego? Na zdjęciach nie widać, aby coś im brakowało.
Opryski mlekiem zacznij od drugiej połowy czerwca, jeszcze jest czas.
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
- Szymonambar222
- 500p
- Posty: 574
- Od: 28 gru 2008, o 08:23
- Lokalizacja: Podhale
O właśnie mam 2 pytania o co to chodziło z opryskami z mleka bo nie pamiętam i słyszałem raz nie wiem czy to bujda ze pomidor dobrze reaguje chyba na gnojówkę z własnych obumarłych części czy zgniłych owoców czy odrostów ?? czy to prawda.
Człowiek Jest Tajemnicą: Z Tajemnicy Przybywa I W Tajemnicę Odchodzi
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2810
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
na obydwu zdjęciach oprócz zaznaczonych - dziki widoczne są też niżej i to już całkiem spore ;)arisza pisze:Ave zaznaczyłam na zdjęciu "wilki" dobrze widoczne, właśnie takie masz usuwać, one wyrastają w kącikach liści od głównej łodygi. Mam nadzieję, że sobie z nimi poradzisz
Możesz zasilić je nawozem wieloskładnikowym. Nie piszesz nic jak przygotowałaś ziemię pod pomidorki, czy jakiś obornik dałaś lub coś innego? Na zdjęciach nie widać, aby coś im brakowało.
Opryski mlekiem zacznij od drugiej połowy czerwca, jeszcze jest czas.