Pomidory - nawożenie

[x-p-o]

Może ale nie musi.

[tomate]

Ale przynajmniej mam taką cichą nadzieję... Jest za mokro i zimno Myślę że to przyczyna moich zmartwień... Będę dalej obserwować.

[Mzimu]

Kto to widział by takim niedużym roślinom i do tego w pojemnikach serwować taki asortyment nawozów.

One nie są w pojemnikach. Te ze zdjęć to akurat sztuki posadzone pod ścianą budynku gospodarczego, na rabacie z daliami (mam ich za dużo i musiałam posadzić w rozmaitych niestandardowych miejscach). Przy tej ścianie są dodatkowo chronione daszkiem. Ale większość krzaczków rośnie zwyczajnie, w warzywniku.
Rozumiem, że to jednak niczego nie zmienia i zwyczajnie przedobrzyłam...
I te plamki, które mi się wydawały niedoborem magnezu też są efektem przekarmienia azotem? Czy jednocześnie za mało manganu?

Czy powinnam je teraz podlać mocniej wodą? Czy lepiej im już trochę odpuścić?
Wielkie dzięki za pomoc.

[Viki]

Czym najlepiej będzie uzupełnić dolistnie niedobory magnezu i cynku? Siarczanem, azotanem, cytrynianem, kompleksem EDTA, czy jeszcze czymś innym?

[marcinek123]

Podsypałem dziś po szczypcie pod każdy krzak pomidorów azofoski. Jak długo się rozpuszcza? oraz czy mogę małym stężeniem ( np. garść/2 garście na 10 litrów) podlać żeby rośliny dostały szybko pokarmu?

[marcinek123]

forumowicz
Betalux wykazuje niedobór magnezu. Mam nawóz rolniczy (duży worek) luboplon wapniowo magnezowy czy mogę nim podsypać / opryskać krzaczki? Czy mogę również jesienią lub wiosną posypać w namiocie foliowym 3m2 to ile go potrzebuję wysypać?

[PaulaPola]

Czy ktoś się orientuje jak dlugo wchłania się siarczan magnezu?

[Erazm]

Używa ktoś do zasilania pomidorów nawozu "Poly-feed" (1 łyżka stołowa na 10 litrów wody). Jest to nawóz wieloskładnikowy, krystaliczny z mikroelementami do fertygacji i nawożenia dolistnego. Zawiera m.in. azot, fosfor, potas, magnez i mikroelementy.

[Yvona]

PaulaPola Magnez (Mg) 20% po 1 godzinie; 50% po 5 godzinach

[stachs]

a siarczan potasu rzucony pod stopy?

[x-p-o]

Ten się dłużej rozpuszcza niż wchłania.

[stachs]

Czyli ile..?

[x-p-o]

Twoje pytanie

a siarczan potasu rzucony pod stopy?

pasuje bardziej do twórczości Sztaudyngera, jak słynne pytanie czy można zajść w ciążę od kropli Waleriana ?. Dlaczego ?

Bo może być tak, że Ty rzucisz pod stopy ów siarczan potasu i on tam przeleży pod tymi stopami miesiąc cały , ponieważ przez miesiąc nie spadnie kropla deszczu. A jeśli nawet spadnie to jeszcze zależy ile go spadanie ?. Zależy również jak dużej powierzchni go rozsypiesz . Zależy od granulacji gleby, od jej rodzaju/ piasek, glina/ od zdolności gleby do zatrzymywania składników, od temperatury . I może jeszcze by się coś znalazło. Nie mówiąc o tym, że rozpuszczalność takiej , dajmy na to, saletry wapniowej jest jedenastokrotnie większa niż siarczanu o który pytasz. A jeśli już znajdzie się ten siarczan w zasięgu korzeni to jak szybko go roslina wchłonie zależy od ogólnego stężenia soli w glebie i od transpiracji a ta z kolei zależy od temperatury powietrza i jego wilgotności.

Tak, że pytanie raczej kwalifikuje się do wróżki.