Moje kaktusy - PaulaIRL

[annaoj]

A mnie owszem interesują. Takie np. steniaczki, coryphanthy, astro.. - im szczególnie kibicuję.

[paulaIRL]

Szkoda, że praktycznie nie wysiewasz rodzajów które mnie interesują bo przyszłościowo chętnie zaprosił bym kilka z tych młodzików do Kraśnika.

I tu Henryku chyba Cię zaskoczę, bo mam również siewki Gymno, ale już na tyle duże, że na zimowisku, a w tym roku to mi sie nawe kilka Ariaków udało wysiać i nawet rosną

[hen_s]

Zaskoczenia brak bo już to u Ciebie wyczytałem. W tym rodzaju jednak już bardzo niewielu mi brakuje nawet nie gatunków a może form czy numerów stanowiskowych. Nie robię sobie więc wielkich nadziei, że Ty będziesz je mieć na zbyciu.

[paulaIRL]

oooooojjj... tak mi przykro a i zapomniałam, że przecież listy wysiewów wstawiałam Swoją droga ciekawe kiedy ja będę na takim etapie, że w sumie to nie będę miała co nowego kupić ... to musi być koszmarne

[banditoo]

myśle że to nastąpi szybciej niż myślisz, przecież ty co chwile coś kupujesz

[paulaIRL]

Tia ... ciebie w tej kwestii nikt nie pokona

[hen_s]

PaulaIRL napisał(a):
ciekawe kiedy ja będę na takim etapie, że w sumie to nie będę miała co nowego kupić ... to musi być koszmarne

Ja myślę, że nie jest to możliwe aby nic nie było już potrzebne i nie miało by się ochoty nabyć nowych roślinek. U mnie jest to uwarunkowane brakiem miejsca więc za dużo nie mogę sprowadzić ale np. ostatnimi czasy zachciało mi się zmienić nieco profil hodowli i w związku z powyższym ściągam kilka(dziesiąt!) różnych roślin...

A przecież hoduję już kaktusy przeszło 35 lat i różne u siebie miałem.

[banditoo]

No Henryk jest jak polityk, gdzie zawieje tam pofrunie , żebyś mi sie tylko nie ważył zdradzać arystokracji

[hen_s]

Wcale nie, od wielu jednak lat mam te same zainteresowania i te same (lub podobne) kaktusy, stąd uznałem, że częściowo czas na zmiany aby się hobby nie znudziło.

To właściwie tylko kosmetyka, wprowadzę bowiem do kolekcji więcej rebucjowatych i więcej echinopsisów hybr. Reszta - bez zmian.

[Martada]

Paula widok ogólny na Twój parapet PRZE-PIĘK-NY
Malusie astro i steniaczki całkiem nieźle sobie poczynają.
Jak tam mamilarki?... trzymam mocno kciuki i chętnie coś niecoś podpatrzę...bo i mnie to czeka(jak zamówienie się zrealizuje i dojdą nasionka)

Aaaa i jeszcze... żebyś wiedziała dobra kobieto jakie projekcje mi się w głowie kocą odnośnie Twoich zaplanowanych, wielgaśnych parapetów i ich wykorzystania w przyszłości

[paulaIRL]

Mammilarki wysiane 30.12.2013 dopiero zaczynają kiełkować. Już myślałam, że coś nie tak z nasionkami, bo inne wysiane w tym samym czasie juz dawno wykiełkowane, ale na szczęście od dwóch dni pojawiają się nowe Mammibąbelki, także kamień z serca. Za to dzisiaj przyszła paczusia z nowymi nasionkami (Gymno i Lofki)

p.s.
Pojutrze idę zamawiać te nowe parapety (przy okazji okna tez wymienię, ale parapety ważniejsze )

[hen_s]

Mammillaria tak szybko nie kiełkują, szczególnie w niższych temperaturach wypada poczekać tydzień i dwa. Dobrze, że już są.

Szerokich parapetów życzę!!

Przy okazji wymiany okien sprawdź jakie Ci wstawiają okna. Niektóre są ze szkła zupełnie nie przepuszczającego ultrafioletu co przy podwójnych szybach nie rokuje dobrych kwitnień czy wzrostu roślinek. Na szczęście tych okien tak dużo nie ma.

[paulaIRL]

Dzięki Henryku za dobre rady. Nie pomyślałabym, żeby pytać o szyby w oknach. Ale i tak będę wstawiać takie same jak są teraz w mieszkaniu gdzie mieszkam, więc myślę, że będzie dobrze.
A Mammilarki stoją pod lampami, więc temperaturę mają całkiem wysoką dlatego zastanawiałam się czy wszystko ok, ale wygląda na to, że kryzys zażegnany.