Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
A po co tak kombinować ?
Ja w zeszłym roku dwa razy pikowałam pomidory bo zima była wyjątkowo pochmurna.
Kiedyś pomidorki pikowałam z 2,5 letnią wnuczką, to naprawdę łatwe.
Ja w zeszłym roku dwa razy pikowałam pomidory bo zima była wyjątkowo pochmurna.
Kiedyś pomidorki pikowałam z 2,5 letnią wnuczką, to naprawdę łatwe.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13829
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Dokładnie. Pomidory To nie dyniowate nie tak łatwo je zniszczyć
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Pikowanie powoduje rozrost korzeni i opóźnia wzrost części nadziemnej a o to chodzi żeby rozsada nie wybiegała.Nawet jak się przesadza z multipalety do doniczek dobrze jest rozbić bryłkę korzeniową to wtedy korzenie rozrastają się we wszystkich kierunkach i nie duszą się w jednym miejscu.
W ogrodniku jest hobbystyczne podłoże do wysiewów i pikowania z ARK POL-u.Z informacji udzielonej telefonicznie przez producenta wynika że podłoże zawiera następujące ilości czystego składnika w mg/dm3: N -71,9 (34,8 NH4+ 37,1 NO3) ; P -61,2 ;K-133 ;Mg -143 ;Ca -1119 ; Na -6,9.W zasadzie pokrywa się to z zapotrzebowaniem pomidora podanym w: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=882 zastanawia mnie tylko tak duża zawartość magnezu i obecność sodu.Czy lepiej jednak poszukać torfu odkwaszonego i zastosować fertygację?
W ogrodniku jest hobbystyczne podłoże do wysiewów i pikowania z ARK POL-u.Z informacji udzielonej telefonicznie przez producenta wynika że podłoże zawiera następujące ilości czystego składnika w mg/dm3: N -71,9 (34,8 NH4+ 37,1 NO3) ; P -61,2 ;K-133 ;Mg -143 ;Ca -1119 ; Na -6,9.W zasadzie pokrywa się to z zapotrzebowaniem pomidora podanym w: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=882 zastanawia mnie tylko tak duża zawartość magnezu i obecność sodu.Czy lepiej jednak poszukać torfu odkwaszonego i zastosować fertygację?
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
U mnie w tym roku będzie dużo kolorowych koktajlówek ;
Najbardziej cieszę się z czarnych Indigo i P-20 oraz malinowej Perły Małopolski.
Oprócz nich będą jeszcze Black Cherry,Cherry Ildi,Green Grape Cherry, Snow White, doniczkowa Vilma i uprawiane u mnie od lat Złoty Deszcz oraz czereśniowe n/n .
Złoty Deszcz to pomidorki żółte i baardzo plenne- w gronie grubo ponad 100 owoców( zwykle gubiłam sie ,jak doliczyłam do 100 Natomiast czereśniowy,również bardzo plenny ,jest bardzo trwały,ma mało galaretki,nadaje się świetnie do suszenia i do dłuższego przechowywania. Do tej pory leży u mnie w kuchni na miseczce kilka sztuk i choć juz dość mocno pomarszczone,to jeszcze nieźle smakują , Prawie ich nie ogławiam,obrywam tylko nadmiar liści. Kiedyś jak przepisowo je ogłowiłam,obrywałam boczne pędy,to zamiast czereśniowych,owoce miały wielkosć jajek
Najbardziej cieszę się z czarnych Indigo i P-20 oraz malinowej Perły Małopolski.
Oprócz nich będą jeszcze Black Cherry,Cherry Ildi,Green Grape Cherry, Snow White, doniczkowa Vilma i uprawiane u mnie od lat Złoty Deszcz oraz czereśniowe n/n .
Złoty Deszcz to pomidorki żółte i baardzo plenne- w gronie grubo ponad 100 owoców( zwykle gubiłam sie ,jak doliczyłam do 100 Natomiast czereśniowy,również bardzo plenny ,jest bardzo trwały,ma mało galaretki,nadaje się świetnie do suszenia i do dłuższego przechowywania. Do tej pory leży u mnie w kuchni na miseczce kilka sztuk i choć juz dość mocno pomarszczone,to jeszcze nieźle smakują , Prawie ich nie ogławiam,obrywam tylko nadmiar liści. Kiedyś jak przepisowo je ogłowiłam,obrywałam boczne pędy,to zamiast czereśniowych,owoce miały wielkosć jajek
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Krynko, zapisuję się na nasionka Złotego Deszczu na za rok! Pięknie wyglądają i ten ogrom owoców robi wrażenie!
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Ależ oczywiście Dominiko! Służę nawet w tym roku Z tych gron na zdjęciu juz było trochę podskubane wcześniej,jak widać,nawet ślimaki w nich gustują
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
krynko widzę, że szykuje się kolorowa konkurencja dla Megagroniastego Zaiste bardzo ciekawy pomidorek.. Powiedz roszę nam nieco więcej na jego temat i warunków uprawy
ps. W weekend szykuje mi się pikowanie Maskotek
ps. W weekend szykuje mi się pikowanie Maskotek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6572
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
A jaki w smaku jest Złoty Deszcz? Z wyglądu super pomidor z
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Pelasiu- Złoty Deszcz jest smaczny, słodki,ma mało kwasku , sporo galaretki,ale nie pęka nawet po obfitych opadach.
Co do uprawy,to traktowałam go jak inne moje pomidory,a więc 2 garści kurzeńca i trochę kompostu pod nogi ,potem już nie nawoziłam. Ten ze zdjecia rósł na lekkiej ziemi,więc podlewałam w sezonie jak było sucho. W innym miejscu ,gdzie ziemia gliniasta, dostał mniej papu na starcie, i prawie nie był podlewany,bo rósł daleko od domu i węże nie starczały,też był plenny.
Co do uprawy,to traktowałam go jak inne moje pomidory,a więc 2 garści kurzeńca i trochę kompostu pod nogi ,potem już nie nawoziłam. Ten ze zdjecia rósł na lekkiej ziemi,więc podlewałam w sezonie jak było sucho. W innym miejscu ,gdzie ziemia gliniasta, dostał mniej papu na starcie, i prawie nie był podlewany,bo rósł daleko od domu i węże nie starczały,też był plenny.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Tak się zastanawiam czy "Złoty Deszcz" to nie przypadkiem inna nazwa pomidorków "Ildi"? Wyglądają bardzo podobnie i rosną w takich samych gronach. Ja uprawiałam jedynie tę drugą odmianę. Pomidorki były bardzo dobre, słodkie. Krzak nie był wysoki (ok. 70-80 cm).
Czy ktoś może uprawiał jedne i drugie?
Czy ktoś może uprawiał jedne i drugie?
Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Znalazłam oryginalne opakowanie,w którym kupiłam tę odmianę kilka lat temu. Producent -PNOS Ożarów Mazowiecki.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
-
- 100p
- Posty: 105
- Od: 25 lut 2013, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Ja miałam Ildi w zeszłym roku. Są świetne - słodziutkie, olbrzymie grona i takie prawie bezobsługowe. Polecam
Pozdrawiam. Magda
Re: Pomidorki koktajlowe - 3 cz.
Moje pytanie brzmi czy wszystkie koktajlówki posadzone w gruncie kiełkują w drugim roku w tym miejscu ? bo spotkałam się kilka razy z takim stwierdzeniem