Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12466
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
A ja nie mam nic okryte ,z niepokojem patrzę na termometr
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Dziewczyny u mnie ma być ino zero. Nic nie przykryłam...
- Ruda_Zaba
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
oj pędzi wszystko pędzi, Aneczko, mam nadzieję, że przymrozek nie uczynił żadnych krzywd?
Swiniaki prześliczne, kochane i cudowne
Swiniaki prześliczne, kochane i cudowne
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Aniu no to świetnie że prosiaczki się dogadują. Kocham Świnki. Miałam do zeszłego roku Figusia. Ale po kleszczu od nas odszedł No to dziwne że masz faceta i babeczki i się nie chcą rozmnażać Jestem pod wrażeniem Twojej jeżówki. U mnie jeszcze nic a nic nie rusza. Aneczka to narodowe wstawianie zdjęć super Ci wyszło. Zwłaszcza pierwszy kolor mi się spodobał
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Niesamowita ta jeżówka. Bardzo wcześnie się pokazała. Pokazałam mojej córci twoje świnki i tylko jęknęła z zachwytem i zapytała kiedy zdechnie Olaf- jej szczur..brak mi słów
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Witajcie
Zauważyłam, że zapanował nowy "zdjęciowy" trend na forum. To i ja tak spróbuję.
Ruda Żabko przymrozek strat nie uczynił i oby tak zostało aż do zimnej Zośki.
Dla Ciebie panna dziewanna:
Saro weekend minął spokojnie i niestety mało działkowo. Wszyscy wiemy jaka była pogoda.
Stokrotki dla panny co lubi kotki.
Madziu to są trzy babeczki. Nie mamy świnkowego pana. Dwie z nich imiona mają lekko męskie ale tak nam do nich pasowały.
Ja sama jestem w jeżówkowym szoku. Bardzo się cieszę. I mam gorącą nadzieję, że reszta szybko pójdzie w jej ślady.
A skoro podobało Ci się zdjęcie z białym kwiatkiem, to nie ma bata -orlika musisz kupić!
Sabinko miałam samicę szczura jak byłam nastolatką. Kochałam Sepcię (skrót od Sepultura ). Szczury to bardzo mądre zwierzęta. Moja była wytresowana. Wiele rzeczy robiła na określony sygnał. Bardzo płakałam jak odeszła...
Dla Ciebie moja Świecznica rozkładająca kolejne listeczki:
Minister od Stasi przyjechał do mnie z dwoma pąkami. Ten to wie jak do kobiety należy startować.
Zauważyłam, że zapanował nowy "zdjęciowy" trend na forum. To i ja tak spróbuję.
Ruda Żabko przymrozek strat nie uczynił i oby tak zostało aż do zimnej Zośki.
Dla Ciebie panna dziewanna:
Saro weekend minął spokojnie i niestety mało działkowo. Wszyscy wiemy jaka była pogoda.
Stokrotki dla panny co lubi kotki.
Madziu to są trzy babeczki. Nie mamy świnkowego pana. Dwie z nich imiona mają lekko męskie ale tak nam do nich pasowały.
Ja sama jestem w jeżówkowym szoku. Bardzo się cieszę. I mam gorącą nadzieję, że reszta szybko pójdzie w jej ślady.
A skoro podobało Ci się zdjęcie z białym kwiatkiem, to nie ma bata -orlika musisz kupić!
Sabinko miałam samicę szczura jak byłam nastolatką. Kochałam Sepcię (skrót od Sepultura ). Szczury to bardzo mądre zwierzęta. Moja była wytresowana. Wiele rzeczy robiła na określony sygnał. Bardzo płakałam jak odeszła...
Dla Ciebie moja Świecznica rozkładająca kolejne listeczki:
Minister od Stasi przyjechał do mnie z dwoma pąkami. Ten to wie jak do kobiety należy startować.
- persymona
- 200p
- Posty: 378
- Od: 7 mar 2012, o 15:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Ależ mi się podoba ten orlik jest cudny i ten kolorek wczoraj jak przypadkiem zajechałam do ogrodniczego bo nawet był otwarty to były orliki ale bez pąków o niewiadomych kolorach a mój z biedronki okazał się granatowy niby może być ale wole takie jaśniejsze kolorki albo dwu kolorki
lato,lato,lato... echże ty :*
Mój mały raj- ogród Magdy
Mój mały raj- ogród Magdy
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
A moje posadzone w tym roku z Lidlowskiego kapersa będą kwitły! Tak się cieszę! Mają być właśnie fioletowe pełne. Zobaczymy.
Na biedrowe tegoroczne nie ma co liczyć... Kwitnąć to one na pewno nie będą.
Na biedrowe tegoroczne nie ma co liczyć... Kwitnąć to one na pewno nie będą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Aaaa trzy kobitki to wszystko jasne . Nie mają jak do siebie gruchać Na orlika poluję już od dawna. Ale jakoś jeszcze nie wskoczył mi do koszyka. Nie mogę go spotkać, uwierzysz ? Stasiowe powojniki to w ogóle same dostojne okazy. Wiedzą jak zadowalać
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Kochana właśnie byś się zdziwiła jak one charakterystycznie drepczą i mruczą nad uchem sąsiadki gdy im się chce.
Niestety nie rozsądnym by było pozwolić im się rozmnażać. Także na drepczeniu muszą poprzestać.
Musisz więc przyjechać do Kalisza po orliki. Mam wrażenie, ze u mnie są na każdym rogu. Albo poczekać, to podeślę Ci nasionka. Tylko się przypomnij, gdybyś była chętna. Bo takiej sklerozy, jak ja mam, to chyba nikt w okolicy nie ma. Mąż się ze mnie śmieje, że na całe szczęście cały czas pamiętam jak on ma na imię.
Niestety nie rozsądnym by było pozwolić im się rozmnażać. Także na drepczeniu muszą poprzestać.
Musisz więc przyjechać do Kalisza po orliki. Mam wrażenie, ze u mnie są na każdym rogu. Albo poczekać, to podeślę Ci nasionka. Tylko się przypomnij, gdybyś była chętna. Bo takiej sklerozy, jak ja mam, to chyba nikt w okolicy nie ma. Mąż się ze mnie śmieje, że na całe szczęście cały czas pamiętam jak on ma na imię.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Jak pamiętasz imię męża to skleroza Cię jeszcze nie dopadła . O nasionka chętnie się przypomnę. Ja mieszkam w wielkim mieście z wielkim g jeśli chodzi o roślinność. Nie wiem jak wygląda sklep ogrodniczy tutaj. Tylko hipermarkety i Tracz. Dzisiaj właśnie się tam wybieram, może coś upoluję. Może orlik będzie
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
No to powodzenia na polowaniu! I pochwal się później koniecznie!
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moja wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. C
Jak zwykle pięknie u Ciebie Aneczko