Oleander pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
*Kasia
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 sie 2009, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Oleander

Post »

Mój uniemożliwia mi cięcie w ogóle, ponieważ powtarza kwitnienie na starych zeszłorocznych pędach. Po prostu co roku je przedłuża.
Awatar użytkownika
dorkosa
200p
200p
Posty: 344
Od: 23 lut 2012, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Oleander

Post »

Witam wszystkich :wit
Napatrzyłam się na Wasze śliczności i zachciało mi się też takiego Olka miec.
Wysępiłam kilka gałązek i będę je próbowała ukorzenic. Przeczytałam wątek i wiem, że teraz nie będzie to łatwe, ale spróbuję. Najwyżej powtórzę sępienie na wiosnę. ;:224
I tutaj moje pytanie. Czy jeśli mi się uda, to czy tej pierwszej zimy powinnam go przechowywac w takich warunkach jak większe osobniki (tzn. widno i chłodno), czy może takiej maliźnie będzie lepiej w nieco wyższej temperaturze? (na szczęście mam wiele możliwości, od 5st do temp. pokojowej)
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Awatar użytkownika
Igor _ 89
500p
500p
Posty: 893
Od: 17 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Oleander

Post »

Ja swoje wszystkie (i świeże sadzonki, i starsze okazy) zimuję w jednym pomieszczeniu, raczej chłodnym. Zimują bezproblemowo! ;:3
Awatar użytkownika
*Kasia
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 sie 2009, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Oleander

Post »

Młode sadzonki zawsze przechowuję zimą w mieszkaniu. A z powodzeniem ukorzeniam w ziemi pod foliowym workiem, na dworze.

Powodzenia :D
Awatar użytkownika
dorkosa
200p
200p
Posty: 344
Od: 23 lut 2012, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Oleander

Post »

Nie dziękuję. ;:131
Myślę, że jak skorzystam z Waszych porad w tym wątku to powinno się udac.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Oleander

Post »

Ja swoje gałązki dostałam jesienią i po prostu włożyłam do wody-trochę trwało zanim się ukorzeniły, ale z 5 które miałam każda dostała korzonki, więc wszystko jest możliwe :D
Awatar użytkownika
Igor _ 89
500p
500p
Posty: 893
Od: 17 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Oleander

Post »

moja współpraca z oleandrami ułożył aiś dopiero jak zacząłem traktować je normalnie. poczatkowo chuchałem i dmuchałem, specjalne nawozy, termometr w pomieszczeniu, gdzie zimowały, pilnowanie z kalendarzem w ręku zimowania... Jakaś masakra :;230
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Oleander

Post »

Mój olek zakwitł wiosną.Miał 1 kwiatek i kilkia pąków,ale one były jakby martwe.Kwitł jakieś 2 tygodnie i przekwitł.Od tamtego czasu wyrosło mu kilka nowych pędów,ale pąków ani śladu.Mam pytanie:ile czasu kwitną oleandry.Jak myśłicie czy jeszcze w tym roku doczekam się kwiatków?
Awatar użytkownika
Igor _ 89
500p
500p
Posty: 893
Od: 17 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Oleander

Post »

Ja miałem taką samą sytuację z moim olkiem. Pęd zamarł mu ale wyrosły z tego trzy nowe i dziś zauważyłem, że już rośnie pąk kwiatowy! Tak więc nic straconego! :)
Awatar użytkownika
kamea
100p
100p
Posty: 157
Od: 25 gru 2009, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wlkp

Re: Oleander

Post »

A mój Olek w tym roku w ogóle nie kwitnie :( nie mam pojęcia dlaczego, bo stoi w tym samym miejscu co w ubieglym roku, ziemia ta sama, nawóz ten sam.... :( chyba jakieś humory ma ;)

Pozdrawiam wszystkich olkowców ;)
Awatar użytkownika
Igor _ 89
500p
500p
Posty: 893
Od: 17 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Oleander

Post »

Czerwony kwitnie:
Obrazek

Budyniowy już dogania kolegę:
Obrazek
Awatar użytkownika
araukar
100p
100p
Posty: 112
Od: 19 cze 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Re: Oleander

Post »

Witam
Oleandry uprawiam kilkanaście lat . Przeczytałem wszystkie posty w tym dziale i widzę ,że niektórzy podobnie jak ja mają tę roślinę od lat . Wszystkie swoje rośliny przywiozłem z Chorwacji w postaci malutkich szczepek . Na forum spotkałem się z kilkoma różnymi opiniami , ale po to są fora ,żeby dyskutować . Ja pokrótce napiszę co robię ze swoimi czterema roślinami . Po pierwsze rosną w dużych donicach w których łatwiej zachować odpowiednie stosunki wodne ( bryła korzeniowa nie ma tendencji do szybkiego przesychania ) . Bardzo ważne jest nawożenie , oleandry to żarłoki . Ważna uwaga ,żeby podczas deszczu w trakcie kwitnienia oleandry nie stały bezpośrednio na nim gdyż na robitych kwiatach pojawiają się wtedy brązowe plamy (czasami kwiaty wręcz gniją ) . Kiedyś sam tego doświadczałem , ale od pewnego czasu trzymam rośliny częściowo pod wiatą i problem brązowienia kwiatów zniknął.I jeszcze coś o zimowaniu. Swoje rośliny przetrzymuję maxymalnie długo na wolnym powietrzu . Chowam gdy prognozuje się minus 4 - 5 stopni Celsjusza . Przetrzymuję je w garażu gospodarczym z pełnowymiarowym oknem. Zimą często temperatura spada tam do nawet minus 4 stopni Celsjusza, a ziemia w donicach zamarza na kość . Jeszcze nigdy żadna z moich roślin nie przemarzła. Na wolne powietrze wystawiam je w połowie kwietnia.
Awatar użytkownika
mrinwestor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1954
Od: 24 mar 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Oleander

Post »

Mojemu zakwitnąć nie pozwoliłam.
Staram się prowadzić na drzewko , i uszczykuję końcówki.

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”