Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
Nie wiem co pochwalić, najlepiej wszystko po kolei. Gąszczy pąków na hojach nie będę chwalić, bo u Ciebie to norma.
Rob's Kitten Cabodle rzeczywiście ciekawy, to wybarwienie liści fantastyczne. Skrętniki zachwycają rysunkiem kwiatów. Listek z małymi, jasnymi dzieciaczkami rozbraja. Pewnie jakiś robsik?
Rob's Kitten Cabodle rzeczywiście ciekawy, to wybarwienie liści fantastyczne. Skrętniki zachwycają rysunkiem kwiatów. Listek z małymi, jasnymi dzieciaczkami rozbraja. Pewnie jakiś robsik?
- Kasia1007
- 500p
- Posty: 737
- Od: 19 maja 2012, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
Piękne hoje , już sobie wyobrażam tych kwitnących...
Skrętniki , fiołeczki również cudne. Rob's Kitten Cabodle rzeczywiście urzeka - zarówno kwieciem, jak i listeczkami
Skrętniki , fiołeczki również cudne. Rob's Kitten Cabodle rzeczywiście urzeka - zarówno kwieciem, jak i listeczkami
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
O ja, ta sinningia faktycznie wygląda specyficznie z tą watą!
Co do fiołków, to ja bardzo dobrze rozumiem słabość do barwnych liści, tym bardziej, że przecież rośliny nie kwitną cały czas - a tak zostaje ozdobna rozeta liści. Choć Jolly Orchid też pięknie się prezentuje
Co do fiołków, to ja bardzo dobrze rozumiem słabość do barwnych liści, tym bardziej, że przecież rośliny nie kwitną cały czas - a tak zostaje ozdobna rozeta liści. Choć Jolly Orchid też pięknie się prezentuje
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 852
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
Pięknie! Pozytywnie zazdroszczę gdybym miała odpowiednie warunki pewnie tez przeszłabym na podlewanie na knota, ale nic będę oglądać u Ciebie
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
Justynko nie masz za dużo listków u Angeli?
Bardzo ciekawie zapowiada się hodowla skrętników na knocie.Ja ze względu na ilość nie pozwolę sobie na to.
Bardzo ciekawie zapowiada się hodowla skrętników na knocie.Ja ze względu na ilość nie pozwolę sobie na to.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
Naprawdę się nie wyrabiam ze zdjęciami.
Kolejna odmiana skrętnika się rozwinęła - Renia
Zastanawiam się, czy to granulowany (długo działający) Florovit miał wpływ na tak cudowne wybarwienie się odmiany Angela - jest naprawdę mocno żółta. Chyba nigdy tak ładnie mi się nie wybarwiła
hoja Sunrise kwitnie piętrowo... pachnie wanilią. Nie wyobrażam sobie parapetu bez niej
Debiut kolejnej lacunosy - hoja lacunosa from Frasier Hill - ma zielone, w kształcie rombu listki, młode przebarwiają się na bordowo, brązowo. Rzadko spotykana w kolekcjach - za to zapach kwiatów ma delikatny i cudowny. Dzisiejszy debiut
Kolejna odmiana skrętnika się rozwinęła - Renia
Zastanawiam się, czy to granulowany (długo działający) Florovit miał wpływ na tak cudowne wybarwienie się odmiany Angela - jest naprawdę mocno żółta. Chyba nigdy tak ładnie mi się nie wybarwiła
hoja Sunrise kwitnie piętrowo... pachnie wanilią. Nie wyobrażam sobie parapetu bez niej
Debiut kolejnej lacunosy - hoja lacunosa from Frasier Hill - ma zielone, w kształcie rombu listki, młode przebarwiają się na bordowo, brązowo. Rzadko spotykana w kolekcjach - za to zapach kwiatów ma delikatny i cudowny. Dzisiejszy debiut
- Kasia1007
- 500p
- Posty: 737
- Od: 19 maja 2012, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
Justynko, ależ piękne kwitnienia nam pokazałaś - widać roślinki poczuły wiosnę i promyki słońca im służą...
Angela naprawdę śliczną ma buźkę Wspaniały okaz Sunrise, hoja lacunosa from Frasier Hill wygląda uroczo
Zazdroszczę Ci tych zapachów, oczywiście tak pozytywnie
Miłego popołudnia
Angela naprawdę śliczną ma buźkę Wspaniały okaz Sunrise, hoja lacunosa from Frasier Hill wygląda uroczo
Zazdroszczę Ci tych zapachów, oczywiście tak pozytywnie
Miłego popołudnia
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1707
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
Chyba jeszcze raz spróbuję ze skrętnikami - u Ciebie wyglądają rewelacyjnie. Miałem tylko raz skrętnika ale niestety nie przetrwał zimy... a podobają mi się bardzo - a Twoje zdjęcia jeszcze bardziej mnie zachęcają
Hoje też super
Hoje też super
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
Ależ to słonko dało im powera do kwitnienia
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
Skrętniki faktycznie o mocnych kolorkach masz,a hoję Sunrise obserwuję u siebie czy aby nie puszcza pączków
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
Nie było mnie tutaj troszeczkę a tu tyle do oglądania i to same piękności
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6529
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI
Justynko, gratuluję takiego debiutu Pięknie opisałaś tę hoję, pewnie będę na nią polować. Śliczna