Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Gold nugett to odmiana samokończącej, krzewiącej się koktajlówki, odpornej i bardzo wczesnej 55 dni.
Jak będę w domu wstawię zdjęcia.
Miałam w minionym sezonie trzy żółte koktajlówki, wszystkie przyzwoicie owocowały, najsłodszym był Pinokio z Banku Genów.
Trzecim po wspomnianym wcześniej Gold nugett była Sładkaja Oblepicha F2, po naszemu rokitnik.
Jak będę w domu wstawię zdjęcia.
Miałam w minionym sezonie trzy żółte koktajlówki, wszystkie przyzwoicie owocowały, najsłodszym był Pinokio z Banku Genów.
Trzecim po wspomnianym wcześniej Gold nugett była Sładkaja Oblepicha F2, po naszemu rokitnik.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10461
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

opada jak np. Sungold a podobnie wczesny . Jedna uwaga , nie wysiewać
za wcześnie bo lubi się wyciągać , chyba że na sadzonki wierzchołkowe .
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 627
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Ja w tym roku żółtej gruszeczce powiedziałam dość.Anna N pisze:Skoro ma być coś z pomidorów z żółtymi małymi owocami
to może bardzo popularna odmiana Cytrynek groniasty?
Albo trochę chyba mniej znana odmiana Barry?s Crazy Cherry.
Z nieco większymi owocami jest Ola Polka niższa od pozostałych.
W gruncie poradzi też sobie Cereza Amarilla.
A może żółta gruszeczka: Yellow Pear Shaped ?
Szybko łapie chroby, pęka i jest jakaś taka... mączysta.
Uprawiałam ją co roku, razem z czerwoną gruszeczką, ale po tym chorym lecie dam sobie z nią spokój.
Muszę się ograniczyć, bo miejsca żałośnie mało, więc ona wypada.
Czerwona gruszeczka zostaje, a z żółtych obowiązkowo cytrynek groniasty. Zdrowy, plenny, smaczny, nie pęka. Dobrze sobie radzi w donicy. Jedynie grube skórki mogą się nie podobać, ale mnie nie przeszkadzają, a jeśli tak, to parzę i obieram ze skórki.

Pozdrawiam,Vivien333
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Też miałam gruszeczki i faktycznie poległa dość szybko. Ale są pyszne.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
A może takie żółte gruszeczki, z polskim rodowodem, przedstawiam Dzbanuszki z Banku Genów:



Owocowały zdrowe do samych mrozów.



Owocowały zdrowe do samych mrozów.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10461
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Miałam kiedyś gruszeczki od koleżanki z forum Dominiki , które dostała od koleżanki
z Chorwacji ( chyba nic nie pokręciłam) . To dobra odmiana , lepsza niż rodzime gruszeczki ,
które kiedyś uprawiałam . Jedna wada , niższa plenność . A roślina bardziej masywna .
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
To polska stara odmiana i nie narzekałam ani na plenność ani podatność na choroby.
Opisane były jako gruntowe, to był mój pomysł wsadzić je pod folię.
Urosły do jej wysokości i jeszcze zawijały się pod sufitem.
Smak bardzo dobry.
Opisane były jako gruntowe, to był mój pomysł wsadzić je pod folię.
Urosły do jej wysokości i jeszcze zawijały się pod sufitem.
Smak bardzo dobry.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10461
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Dzięki , a jak z podatnością na pękanie ?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Uprawiał ktoś może pomidorki Pokusa i może się podzielić doświadczeniami ?
Mam nasiona a w necie niewiele znalazłam opisów, oprócz sprzedawców, a te wiadomo, zawsze są zachwalające.
Mam nasiona a w necie niewiele znalazłam opisów, oprócz sprzedawców, a te wiadomo, zawsze są zachwalające.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Anulab, nie pękał wcale.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10461
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Dzięki , to super . 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Irenko ten krzaczek z czerwonymi owocami wygląda bajecznie.
Zatem na pewno ją wysieję, teraz już bez obaw.
Powiedz mi jeszcze w jak dużej donicy rosły krzaczki i jak wysokie urosły.
Dzięki za fotkę i informacje.

Zatem na pewno ją wysieję, teraz już bez obaw.
Powiedz mi jeszcze w jak dużej donicy rosły krzaczki i jak wysokie urosły.
Dzięki za fotkę i informacje.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Grażynko, te czerwone pomidorki to właśnie Pokusa, obok rośnie krzak z Black Cherry.
Ja wszystkie doniczkowe pomidory wsadzam do 20 l wiader, pewnie dałyby radę i w 10 l pojemnikach, wiem, że Koleżanki tak sadzą, ale wnerwia mnie częste latanie z konewką podczas upalnych dni, no i w dużej donicy pomidorki mają większy komfort, można puścić na kilka pędów.
Pokusa urosła na ok 2m, Black Cherry do sąsiada piętro wyżej zawędrował
Pozdrawiam Irena
Ja wszystkie doniczkowe pomidory wsadzam do 20 l wiader, pewnie dałyby radę i w 10 l pojemnikach, wiem, że Koleżanki tak sadzą, ale wnerwia mnie częste latanie z konewką podczas upalnych dni, no i w dużej donicy pomidorki mają większy komfort, można puścić na kilka pędów.
Pokusa urosła na ok 2m, Black Cherry do sąsiada piętro wyżej zawędrował

Pozdrawiam Irena
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.
Irenko miałam kiedyś Black Schery i też bardzo mi smakował.
Potem testowałam inne odmiany i jakoś o nim zapomniałam, ale teraz chyba do niego powrócę.
Chcę mieć po 1 krzaczku z różnych kolorów, bo taka sałatka wygląda bajecznie a i smakuje wybornie.
Mam stare wiaderka, to do nich wysadzę, bo szkoda mi miejsca w szklarni, one i tak dobrze rosną na wolnym powietrzu.
A skoro Pokusa też taka wigorna to tym bardziej już się na nią cieszę.
Dzięki.
Potem testowałam inne odmiany i jakoś o nim zapomniałam, ale teraz chyba do niego powrócę.
Chcę mieć po 1 krzaczku z różnych kolorów, bo taka sałatka wygląda bajecznie a i smakuje wybornie.
Mam stare wiaderka, to do nich wysadzę, bo szkoda mi miejsca w szklarni, one i tak dobrze rosną na wolnym powietrzu.
A skoro Pokusa też taka wigorna to tym bardziej już się na nią cieszę.
Dzięki.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki