Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
neferet
200p
200p
Posty: 410
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Moje trzy odmianowe coś słabo rosną, chociaż mąż skacze koło nich jak należy. Przywiózł je ze szkółki, ale od razu mówiłam, że to siewki i chyba się nie pomyliłam. Na razie mam czym innym głowę zajętą, ale pewnie dotrę i do nich. Kto wie co wtedy się stanie...
Teraz zatrzymało mi się oko na moim rokitniku, bo to niby krzew odporny, pare latek już ma, a owoców kilkanaście na cały krzew. I jakby podsychał trochę? Nie mam pojęcia o co mu chodzi.
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1910
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Florianie, już biegnę doczytywać, jak i kiedy sadzonkować derenie z pędów. Dzięki za info, że tak też można :) :) :)
Nie żałuj swojemu dereniowi dolomitu jesienią. One lubią lekko zasadową glebę ok. 7-7,5 pH.

pelagia72 pisze: 4 gru 2024, o 23:21 Małgosiu
Zarąbiste sadzonki ,szkoda ,że nie mamy tych drzewek ;:224
Tak przyszły , z badylami na wierzchu :?:
(...)
No, nie. Rozpakowałam, bo jakbym karton fotografowała, to tych zarąbistych krzaków by widać nie było ;:306 :;230
Agnieszko, uwielbiam Twoje komentarze :D

Moniko, z tego co pamiętam, to u Ciebie kwaśne piachy. Może Twoim dereniom potrzeba dolomitu podsypać. Ja bym im sypnęła teraz na jesień i przemieszała z wierzchnią warstwą gleby. One lubią lekko zasadowo.

Rokitniki wbrew obiegowej opinii lubią wilgotniejszą glebę. To, że widuje się je na wydmach, to nie znaczy, że one bez wody wyżyją. One sięgają korzeniami do poziomu wody, która wcale nie jest głęboko na wydmach. Tylko z wierzchu piach widać. Rokitniki chętnie rosną w dolinach rzecznych. Może temu Twojemu więcej wody trzeba?
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1910
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Wczoraj na wsi nie byliśmy, bo była paskudna pogoda. Derenie czekają do jutra.

Dzisiaj też nie jedziemy na wieś. Dziś mamy imprezę :) i chciałam się pochwalić kiecką, a właściwie nakładką na małą-czarną. :)

Jak zaczęłam przymierzać kiecki, to wszystkie się złośliwie skurczyły cichaczem w szafie :;230 Cóż, nie mogę wyglądać, jak bałwanek Michelin ;:306 Wymyśliłam więc, że na małą czarną nałożę kolorową spódnicę z tiulu. Jak wymyśliłam, tak zrobiłam. Kupiłam 3 metry tiulu o szer. 2,8m, 2 popołudnia krojenia, marszczenia i szycie, i oto ona!

Próba dodania zdjęcia i....
udało się po piątym razie! :)

TADAM!

Obrazek

...a w tle twórczy nieład :lol:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8695
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgosiu
Rozśmieszyłaś mnie z tym Michelinem ;:306
Grunt to pozytywne podejście do własnej osoby /lubienie siebie ,takim ,jakim się jest/
I nie sztuka zgarnąć kosztowną kreację z drogiego butiku...
Brawa za kreatywność ;:138
Trzymam kciuki za udaną imprezę :?:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Witaj Małgosiu :) Prześledziłam twoje zmagania, wasze właściwie, bo mąż też zapalony do tworzenia siedliska i nie wiem od czego zacząć :roll: Może od stwierdzenia, że jesteś baaardzo pracowita i nie zmyliło mnie to twoje kokietowanie o lenistwie :wink: Szukając działki, piszesz, że poczułaś, że to jest to miejsce właśnie. Czekam na takie stwierdzenie od moich młodych, którzy jeżdżą, oglądają i nic, żadnego poruszenia serca. Ale nie o tym teraz. Taki fachowiec z ciebie, że fiu, fiu...I na budowie i na polu. Znawca winorośli, kukurydzy, konopi :shock: , nie wspomnę o pospolitych warzywach ! Szkoda, że tę sielankę zakłóca niefajne sąsiedztwo. Wyśmiewane jest to kłócenie się o piędź ziemi, ale kto to przechodził to wie, że nie o to chodzi. Pozwolisz raz, to taki jegomość będzie sobie poczynał coraz bardziej. Nie trzeba dawać na to zgody. Trzymam kciuki, żeby słupki geodezyjne i płot dały kres swarom.
Bób wyglądał bardzo zdrowo, naprawdę nie pryskałaś niczym ?
Do piwniczki wejście po drabinie, ale po zasypaniu to którędy, z szopy narzędziowej?
Guzikowe drzewka mega pomysłowe, do tego umiejętności krawieckie, ludzie, na tym forum sami geniusze ! ;:215
A kiedy zaczynacie z domem ? Projekt już wybrany ? :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Dzięki za info o pH dla derenia. W pierwszej kolejności dostanie solidną porcję skorupek z jaj. I zaraz sobie poczytam, czy dereń świdwa też tak lubi.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2766
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Florian SilesiaW jaki sposób wykorzystujesz te skorupki? Suszysz i mielisz czy moczysz w wodzie?
kuneg cyt "złośliwie skurczyły cichaczem w szafie :;230" też zauważyłam u siebie to zjawisko ;:306 dobry pomysł z tą baletnicą :D Jesteś złota rączka i "kreatywnym sezamem" który się otwiera zawsze wtedy gdy jest tego potrzeba ;:333
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4751
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Oj chyba powinnam pójść w teren po moje derenie, wiosną ładnie kwitły.
Spódnica niesamowita :)
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1910
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Agnieszko, impreza była udana, dziękuję :)
Tylko nie rozumiem jednej rzeczy - piłam w sobotę, a dopiero w poniedziałek bolała mnie głowa :;230

Miriam, miło Cię gościć w moim wątku. :)
Wybór działki, to był trochę przypadek. Mieliśmy małą górkę finansową, a że kredytu nie mogłam nadpłacić w tamtym czasie, bo by mi ogromne opłaty dowalili, to trzeba było zainwestować. Miałam zrobić remont kuchni i przedpokoju, byłam w zaawansowanej ciąży, a że wykonawca ciągle przesuwał terminy, to olałam remonty i zaczęłam szukać jakiejś inwestycji. Wpadły mi w oko przetargi na ziemię rolną. Obejrzeliśmy kilka działek i zdecydowaliśmy się właśnie na tą. Kupiliśmy ją w IV przetargu, bo nikt jej nie chciał. Nawet zapożyczyliśmy się u rodziny wtedy. :lol:
...a remontu kuchni nie zrobiłam do tej pory - jakoś mało mnie interesuje ta moja kuchnia :;230

Sąsiadowi zafundujemy płot i szpaler świerków... Będzie miał widok i przestrzeń, jak ta lala ;:306 a ja choinki na Boże Narodzenie co roku :lol: Nie będzie mi więcej rowu zasypywał skoszoną trawą, gałęziami i liśćmi.

Co do bobu, to nie pamiętam... ale jak napisałam, że niczym, to chyba niczym. W zeszłym roku na pewno pryskałam wodą z mydłem i octem.

Do piwniczki jest wejście z tej małej szopki, co ją zasadziliśmy na wierzch. Tydzień temu M przełożył drzwi i jest wejście na wprost.

Z tymi geniuszami, to już nie przesadzaj :D Kiedyś niemal każda przeciętna kobieta musiała umieć szyć, gotować, zajmować się dziećmi, domem, ogrodem i oczywiście Panem Mężem. Teraz panowie potrafią zazwyczaj sami się zająć sobą, więc można by powiedzieć, że nawet jakieś wolne moce przerobowe się pojawiły :lol:

Z domem, to już nie wiem... Projektował będzie PM osobiście... ale jak powszechnie wiadomo, to szewc bez butów chodzi, a architekt mieszka w starym bloku z wielkiej płyty :;230

Florianie, ależ służę uprzejmie :D

Iguś, no ja nie wiem... no chyba co raz gorszej jakości są te ubrania... no żeby tak się skurczyły... no jak tak można? :wink: :;230

Olu, jak chcesz przesadzić derenie do siebie, to raczej młode. One źle znoszą przesadzanie. Lepiej kupić szczepiony odmianowy, tylko u solidnego sprzedawcy

********

Byliśmy na wsi tydzień temu i dzisiaj. Wreszcie jestem "wyrobiona". :D :heja ;:138 :tan

Tydzień temu posadziłam cebulę zimową. To nic, że 2 miesiące po terminie, ale posadziłam. :) Dzisiaj posadziłam czosnek - nieźle, bo to "dopiero" połowa grudnia. W zeszłym roku sadziłam w Sylwestra :lol:

Derenie posadzone, porządna ziemia przewieziona z warzywnika, wapnem podsypane na dno dołka, skorupki od jajek po wierzchu przemieszane z ziemią. Posadziłam też wreszcie na miejsce docelowe rozchodnik olbrzymi, rogownicę kutnerowatą, floksy i oregano. Jeszcze upchnęłabym róże pomarszczone, tymianek i lawendę na tą moją skarpę. Śmiesznie się sadziło zamarznięte bryły wydobyte z doniczek. Normalnie, jakbym cegły w piasek sadziła :;230
Fotek nie mam, bo dopiero wiosną będzie widać co i gdzie rośnie. :)
Melduję, że sadzonki barwinków i trzmielin jeszcze żyją. Jest więc szansa, że będzie czym uzupełnić skarpę na wiosnę :)

Pod dereniami śnieg padał u mnie - tak punktowo :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4488
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Odrabiam Małgosiu zaległości, czytam już czwartą stronę i nawet zauważyłem, żem wywołany był do tablicy :wink:
O dereniu piszesz "krzaczki", a pierwszego derenia widziałem w Chorwacji i było to wielkie drzewo.
Nasz pierwszy dereń, a mamy dwa ("derenie jadalne" na kartkach było, jakbyś pytała o nazwę :wink: ) jest już sporym drzewem. W tym roku mocno go przyciąłem.
Ten drugi jest dwa lata młodszy, przycinałem mu corocznie końcówki pędów, pomny wigoru pierwszego, ale i tak ma już ok 5 m. Jest on innego gatunku, ma większe owoce - podłużne 2,5-3 cm. i owocuje 2-3 tyg. wcześniej niż ten wcześniej kupiony z owocami o drobniejszych owalnych ok 2 cm owocach.
Owoców mają tyle, że nie mam co z nimi zrobić, tzn. robimy nalewki, soki na cały rok, a nawet dżemy - także czworo sąsiadów obdarowuję corocznie i nawet zastanawiałem się już o wycince tego większego. Na razie rośnie, tak jak napisałem "mocno przycięty".
Nigdy się nie zastanawiałem nad ziemia w jakiej ma rosnąć. Posadzony jest w 'normalnej' ogrodowej ziemi, 25 cm pod nią piasek i zaraz glina. W zasadzie nie nawożone - może czasem z garści jakaś azofoska sięgnęła. Muszę poczytać o tym wapnowaniu, chociaż jak wspomniałem ... bez tego owocuje bezproblemowo i bardzo obficie.
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Igala, tak jak napisała i pokazała gospodyni tego wątku - kruszę skorupki i rozsypuję wokół rośliny.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8695
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgosiu
Potwierdzam. ;:108 Mój Brat tejże profesji wyjechał z Polski , a i tak po 25 - ciu latach pracy tam mieszka w wynajętym mieszkaniu. Kupił działkę /Australia/ to sobie teraz sam dla siebie projektuje ;:224
Cieszę się ,że poszalałaś roślinnie :D
Wczoraj akurat o tymianku wyczytałam ,że mega prozdrowotny jest.
Wiedziałam ,że na kaszel i antybakteryjnie działa ,ale ,że odtruwa...
Trzeba do wszystkiego dosypywać.
Niestety tymianek w sensie nie macierzanka tylko ten z igiełkami jest upierdliwy /łatwo przemarza/ ,trzeba okrywać zimą gałązkami.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1910
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Andrzeju, ja już chyba wszystko o dereniach jadalnych wyczytałam, co tylko znalazłam. :)
Piszę "krzaczki", bo na RODos to mają ledwie po ok. 1,5m po ok. 10 latach. Niby ziemia lekko zasadowa, ale za to ciężka i gliniasta, to może dlatego słabo rosną. Coś nie mogę doczekać się owoców choć na nalewkę, ale mógł być też problem z zapylaniem. Teraz już regularnie będzie kwitł inny krzew na RODos (egzemplarz z innego źródła - siewka odmiany Macrocarpa z własnego wysiewu), to powinno być lepiej z owocowaniem.
Na wsi posadziłam dopiero co młodziutkie krzaczki (3 różne odmiany), a że one urosną na kilka metrów, to też już wiem - mają odpowiednią przestrzeń :) Do tego przeflancuję 2 z 4 krzewów z RODos na wieś.
Marzy mi się od lat dżemik i dereniówka... ;:173

Agnieszko, tymianek mnie zaskoczył ostatniego lata. Mimo nadmiaru wody zimą przetrzymał bez uszczerbku i rozrósł się mocno w lecie. Takie zimy mamy ostatnio. :lol: Zajął jakieś 5 x więcej miejsca, niż w zeszłym roku. Będzie co rozsadzać. :)

*********
Raport z ukorzeniania:
Barwinek - część sadzonkowanych pędów spleśniała, a część puszcza nowe listki. :D
Nie wytrzymałam i łyżeczką wykopałam część trzmielin. Niektóre padną, inne mają kallus, ale są też z korzeniami. Poniżej najładniejsze korzonki. ;:138
Obrazek
Będzie co posadzić wiosną :tan :heja ;:138

Ostatnia dynia muskatowa została przerobiona - jakieś 7-7,5 kg :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

U mnie taka zima trwa właśnie, o:
Obrazek
Aksamitki padły po przymrozkach, ale pelargonia pachnąca ma się dobrze, tak samo figi i wawrzyn. :D
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11872
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgosiu nadrobiłam sześć stron. :roll: Miłej pracy w nowym miejscu. ;:138

Górka finansowa wyjątkowo dobrze wykorzystana, a M kiedyś ten projekt zrobi. Jak to u mężczyzn, muszą dojrzeć do decyzji. ;:173

Trzmieliny powinny się w dużej części ukorzenić. Jak zauważysz, że wypuszczają listki daj im trochę fosforu lub fosforu z potasem, z podlewaniem. Można kupić tanio.
U syna trzmieliny sadziliśmy co 30 centymetrów, ale były ładnie ukorzenione ze szkółki. W ciągu dwu lat zarosła skarpę.
Moje w większości z własnych, małych sadzonek, staram się urwać z piętką. Sadzę co 15-20 cm. Tak ukorzeniana trzmielina potrzebuje dwa lata, żeby mocniej ruszyła ze wzrostem. ;:108
Jak wypuszcza dłuższe przyrosty w docelowym miejscu, to przysypuję ziemią i obciążam czymś. Dużo lepiej się ukorzenia niż z sadzonek i szybciej zarasta glebę.

Porzeczka ukorzeniona wzorcowa, będzie co zbierać. ;:215 U mnie też gryzonie kopią tunele pod porzeczką, jedna już straciłam.
Też mam tymianek, już trzeci rok świetnie rośnie w podwyższonej grządce.
Drzewa w sadzie już nie patyczki, ładnie przyrosły. ;:oj
Wizytowa spódnica wyjątkowo udana, jak baletnica wyglądałaś. :D
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8695
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Siedlisko między Trzebnicą, a Sułowem

Post »

Małgosiu
Brawo :!: Forumowiczom dać szafę to by nawet ukorzenili ;:306
Z dynią masz super ,u mnie kiepsko się cukinie przechowują / a czasu brak co by do słoika /
Cyknij przy okazji ten tymianek plisss ,coś podejrzane /choć w Breslau wszytko możliwe/ :)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”