Papryka do gruntu. Część 9

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Robertkicia25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Przemku oczywiście, że Ci pokarzę nawet prywatnie . ;:108

Większość, to papryka Rubinowa, a 4 sztuki Kaptur f2 . Zastanawiam się czy jeszcze nie wysiać z 3 sztuki Kaptur f2 żeby lepiej porównać.

Przemku na samym początku pisałem, że to eksperyment dlatego tak szybko wysiałem żeby zobaczyć co będzie grane. Już widać pączki i będą sie za niedługo pojawiać rozwidlenia :D
Ogólnie mam kilka pudeł obitych folią jak i mini tunel by w kwietniu lub w maju je okryć .

Normalnie , to dwa lata z rzędu siałem w lutym papryki i dało się opanować sytuację . Myślę, że teraz też da radę ;:333

Jak myślisz dać im zakwitnąć w domu jak nie odrzucą kwiatów nad rozwidleniem ? :?

Dobrego dnia . :wit
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7354
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Na wysiew odmiany Kaptur nie jest jeszcze za późno. Skoro lubisz porównywać to warto ją jeszcze wysiać. Ja już dosyć dawno wyleczyłem się ze zbyt wczesnego wysiewania a obecnie walczę z wysiewaniem nasion na zapas. Już wszystkim znajomym zapowiedziałem, że w tym sezonie nie mają co liczyć na rozsadę ode mnie bo jak mam dużo rozsad to w efekcie spada jej jakość. Nie ma jak rozstawiać roślin, trudniej podlać i zasilić.
Z opisu Rubinowa wygląda ciekawie ale ja osobiście jeszcze jej nie uprawiałem. Jedni piszą, że odmiana wczesna ale inni, że średnio wczesna więc z grubsza można przyjąć, że zacznie owocować ok. 70-75 dni licząc od wysadzenia rozsady (przeważnie wysadza się rozsadę ok. 7-8 tygodniową).
Awatar użytkownika
Robertkicia25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Przy małej ilości mogę się bardziej po bawić. U ciebie , to konkretnie bardziej profesjonalnie książkowo lata praktyki , terminy itd .

Pamiętaj, że ja testuję :wink:
przeciwnika ;:134
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3042
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Ja również wysiałem z tego źródła trzy odmiany. Dwie kiełkowały dobrze i rosną ładnie, trzecia nie koniecznie. :wink:
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
Robertkicia25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Przemku potrzebuję jakiegoś ogórka, ale sałatkowego długiego. Miałem w zeszłym roku jedną odmianę, to wyrosły zwykłe z kolcami . ;:222
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
ktos123456
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 cze 2019, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

przemek1136 pisze: 19 mar 2025, o 07:41 Ponieważ należę do grona tych niedowiarków chętnie zobaczę Twoją rozsadę papryk do gruntu w momencie sadzenia i jak zacznie owocować. Ona już ma wielkość prawie odpowiednią do wysadzania a przetrzymanie jej jeszcze przez 2 miesiące jest w mojej ocenie sporym wyzwaniem. Ale trzymam kciuki za powodzenie Twojej uprawy. Nie wiem czy pisałeś Robercie jakie masz odmiany, jak nie to podaj proszę bo warto ustalić ile czasu potrzebują by zaowocować. Ja uprawiam tylko odmiany wczesne. :wit

A te wyzwanie to na czym polega? Oprócz ewentualnego przesadzenia w większe doniczki?
Awatar użytkownika
Robertkicia25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Jak na razie 0,4l wystarcza w zupełności :wit
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7354
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Gdyby problemem były tylko większe doniczki a co za tym idzie większa ilość podłoża to prawie nie byłoby problemu. Zasadniczą przeszkodą w trakcie amatorskiej produkcji rozsad jest zapewnienie optymalnej powierzchni wynikającej z konieczności rozstawiania roślin w miarę ich wzrostu. Światło i ciepło. Ja w kwietniu takich warunków nie zapewnię nawet w dogrzewanym tunelu. Ja ratuję się opóźniając wysiewy, wybierając wczesne odmiany no i od pewnego czasu różnymi terminami wysadzania rozsad zwłaszcza pomidorów w tunelu. Przy wysiewie i wzroście pikówek problemu nie ma-mamy jakieś 3 tygodnie spokoju. Przy pikowaniu na metrze kwadratowym powierzchni zmieścimy ok. 100 roślin w P9 ale w 1l doniczkach już tylko 50-60. To minimum 3 tygodnie podczas, których i tak doniczki trzeba będzie rozstawiać bo nie można dopuścić do wzajemnego cieniowania. Później trzeba będzie kisić na metrze kwadratowym 25 roślin a warto wiedzieć, że za optymalną ilość na 1 metr kwadratowy powierzchni przyjmuje się 16-18 roślin. Co się dzieje z przerośniętą rozsadą papryk nie będę pisał ale jeżeli temperatura w gruncie nie będzie wystarczająca to rośliny zatrzymają się we wzroście, zaczną drewnieć i zrzucą sporą liczbę kwiatów co mocno opóźni owocowanie.
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2728
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Robert nie bierz tak wszystkiego do siebie, wyluzuj. ;:136
Każdemu się przyda wiedza Przemka, ja widzę że też przeholowałam z ilością. ;:202 Rozsady już się proszą o większe doniczki, nie wiem jak ja je rozstawię, jedyne wyjście to wybierać co ładniejsze sadzonki do dalszej uprawy a resztę wywalać w śmieci. ;:224

Tak wyglądają parapety w tej chwili.
Obrazek

Obrazek

Sadzonki.
Obrazek
Awatar użytkownika
Robertkicia25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Kasiu dzięki za miłe słowa ;:196

Ale ja nie wziąłem tego do siebie, tylko spytałem ;:136
Mnie przytłacza, to " drewnienie " . Ma wiedzę i musi mieć dobrą pamięć , tu nikt nie uprawia produkcji towarowej ;:108 . O tym co Przemek tutaj pisze , to wydaje mi się można poczytać i nawet chyba są filmiki , jak się dobrze poszuka .
Mnie interesują porady dla amatorów. Oczywiście jak ma chęci, to niech pomaga innym. ;:108
Powinien założyć kanał na YouTube i opowiadać.


Moje mają się dobrze i miejsca im wystarczy ;:333



Szkoda usunąć zamierza kwitnąć :(

Obrazek


Po zatym u ciebie widzę paprykowy raj .
;:3 ;:3 ;:3
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
ktos123456
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 cze 2019, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

przemek1136 pisze: 20 mar 2025, o 07:43 Gdyby problemem były tylko większe doniczki a co za tym idzie większa ilość podłoża to prawie nie byłoby problemu. Zasadniczą przeszkodą w trakcie amatorskiej produkcji rozsad jest zapewnienie optymalnej powierzchni wynikającej z konieczności rozstawiania roślin w miarę ich wzrostu. Światło i ciepło. Ja w kwietniu takich warunków nie zapewnię nawet w dogrzewanym tunelu.
A to zależy ile ich masz. Ja mam 15 doniczek, bez problemu zapewnię takie warunki. Nie żadne tunele, tylko w domu w łazience, gdzie temperatura wynosi cały czas około +25 stopni + doświetlanie lampami. Spokojnie mogę rozstawić szerzej, już to zrobiłem i za wiele już nie będzie potrzeba. Żaden dogrzewany tunel sie nie sprawdzi, nie dogrzejesz go do +25. Gdy skończy się sezon grzewczy, przestawię doniczki na słoneczny parapet, a w połowie kwietnia zacznę wystawiać w dzień na zewnątrz aby przyzwyczaić je do promieniowania uv słonca. Jedne rozkrzewiają się bardziej na boki, inne mniej bo bardziej rosną na wysokość.
przemek1136 pisze: 20 mar 2025, o 07:43Ja ratuję się opóźniając wysiewy, wybierając wczesne odmiany no i od pewnego czasu różnymi terminami wysadzania rozsad zwłaszcza pomidorów w tunelu. Przy wysiewie i wzroście pikówek problemu nie ma-mamy jakieś 3 tygodnie spokoju. Przy pikowaniu na metrze kwadratowym powierzchni zmieścimy ok. 100 roślin w P9 ale w 1l doniczkach już tylko 50-60. To minimum 3 tygodnie podczas, których i tak doniczki trzeba będzie rozstawiać bo nie można dopuścić do wzajemnego cieniowania. Później trzeba będzie kisić na metrze kwadratowym 25 roślin a warto wiedzieć, że za optymalną ilość na 1 metr kwadratowy powierzchni przyjmuje się 16-18 roślin.
Przytaczasz tu jakieś wyliczenia co ilości doniczek na jednostkę powierzchni - ok, jakieś uśrednione dane pewnie są, ale w uprawie amatorskiej nie trzeba się tym przejmować. Wystarczy rozstawić tak,żeby się nie przesłaniały wzajemnie gdy światło świeci z góry - przy doświetlaniu lampami. Jak gęsto to będzie - to zależy, od odmiany i fazy wzrostu. Proponuję zastanowić się ile ci się zmieści doniczek w pomieszczeniu i mieć tylko tyle sadzonek. Faktycznie - jeśli chcesz mieć kilkadziesiąt sztuk i jesteś skazany na tunel, to musisz zacząć późno i mieć jak najwcześniejsze odmiany. Bo w tunelu odpowiednią temperaturę i ilość światła to będziesz mieć - nawet przy dogrzewaniu nie wcześniej niż na koniec kwietnia.
przemek1136 pisze: 20 mar 2025, o 07:43Co się dzieje z przerośniętą rozsadą papryk nie będę pisał ale jeżeli temperatura w gruncie nie będzie wystarczająca to rośliny zatrzymają się we wzroście, zaczną drewnieć i zrzucą sporą liczbę kwiatów co mocno opóźni owocowanie.
I co niby się dzieje? Nic się nie dzieje. To samo, co z tymi zeszłorocznymi zimowanymi w doniczkach. Jeśli nie są powyciągane z braku światła to wszystko jest ok. I co ty masz z tym drewnieniem? Papryka nie drewnieje z powodu zimna, tylko zawsze drewnieje z czasem. Co to w ogóle znaczy „przerośnięta rozsada”? Paprykę możesz nawet całkiem uciąć, z każdego rozgałęzienia błyskawicznie wypuści cały pęk gałęzi i jeszcze bardziej sie rozkrzewi. Jeśli będzie w odpowiednim wieku - wypuści od razu liście z kwiatami. Tak jest z przezimowanymi w doniczkach - razem liścimi i gałęziami już od razu wypuszcza kwiaty. Kwitnie od razu od początku sezonu. Kiedy ci zakwitnie mała z rozsady? Mając zeszłoroczną w doniczce, albo „przerośniętą” z rozsady możesz właśnie to zrobić - i tak będziesz do przodu w porównaniu z taką małą dopiero co posadzoną do gruntu. Bo będzie mieć dużą bryłę korzeniową, grubą łodygę i bardzo szybko wypuści nowe gałęzie, gdy malutka posadzona do gruntu będzie dalej malutka. Jeśli zrzuca kwiaty, to nie jest to z powodu drewnienia, tylko najprawdopodobniej dlatego, że kwiaty się nie zapyliły, złych warunków (za zimno lub za gorąco) lub nieodpowiedniego nawożenia.
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7354
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

I tego się trzymajmy! Wcale nie oczekuję, że każdy będzie się stosował do zaleceń. To Wasze rośliny i róbcie z nimi co chcecie. Mam już swoje lata i nie muszę już niczego udowadniać. Bardzo się cieszę, że nie ma czegoś takiego jak "przerośnięta rozsada". Już mi Robert wytłumaczył, że moje rady są dobre dla początkujących a nie takich jak Wy wyjadaczy. Powodzenia w uprawie nieprzerośniętych rozsad.
ktos123456
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 cze 2019, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

Nikt nie mówił że czegoś takiego nie ma. Tylko nie do końca jest jasne, co masz na myśli mówiąc o przerośniętej rozsadzie. Z tego co zrozumiałem, przerośnięta jest dla ciebie wtedy gdy jest już zdrewniała i uważasz że to jest problem, czy dobrze rozumiem? No ale to samo w sobie nie jest jeszcze żadnym problemem, gdy posadzisz niezdrewniałą w ogrodzie i zaczekasz kilka tygodni to i tam też będzie zdrewniała z czasem. Wierzę, że ci nie rosła prawidłowo gdy przetrzymałeś dłużej i skojarzyłeś to z drewnieniem, ale nie wydaje mi się żeby to samo zdrewnienie było problemem, musiało to być coś innego. Bo drewnienie łodygi to normalny proces, który zawsze zachodzi, niezależnie od tego czy to rozsada w doniczce czy roślina w ogrodzie.
Awatar użytkownika
Robertkicia25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

;:7

Ja już też pisałem, że po posadzeniu i tak drewnieje aż do zimy .
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
ktos123456
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 cze 2019, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 9

Post »

No drewnieje bo papryka tak ma, im starsza tym ma bardziej zdrewniały pień na dole. Tak jak drzewo lub krzew - młode są zielone i miękkie na dole, a z czasem pień drewnieje. Papryka jest krzewem, który rośnie podobnie jak np hortensja. Młode rośliny są całe zielone, a z czasem przekształcają się w krzewy ze zdrewniałym pniem.

Gdyby ktoś był ciekawy: tak wygląda 4-letni krzew papryki uprawianej w tropikach (brak zimy):

https://tropicalselfsufficiency.com/wp- ... 76x451.jpg

Nie przywlaszczaj sobie nie swoich zdjęć. K
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”