Szczepienie drzewek, krzewów owocowych oraz warzyw cz.1
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Nie okulant, a okulizacja, albo oczkowanie.
Pytanie wyraźnie dotyczy szczepienia. Okulant to drzewko otrzymane przez zaszczepienie odmiany szlachetnej na podkładce właśnie metodą okulizacji.
Pytanie wyraźnie dotyczy szczepienia. Okulant to drzewko otrzymane przez zaszczepienie odmiany szlachetnej na podkładce właśnie metodą okulizacji.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Chciałbym przeszczepić 35-letnie jabłonie nową odmianą. Możecie podać mi najlepszy termin do pobrania zrazów oraz do samego wszczepiania? Z góry dziękuję. 

- vinetou80
- 200p
- Posty: 395
- Od: 7 lut 2013, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Ja takie rzeczy robię na wiosnę chwilę przed tym jak pąki zaczynają się budzić do życia,metodą świeżo na świeżo...biorę materiał skąd się da,chlastam i potem smaruję maścią ogrodniczą,zazwyczaj wychodzi.Dobrze by było żeby zrazy nie były za cienkie bo lubią się nie przyjąć czasem...takie 6-8mm są optymalne wg. mojej skromnej wiedzy i doświadczenia...dodam z 2 zdjęcia moich eksperymentalnych wypocin...w tym już 1-wsze jabłuszka...3 odmiany na jednej jabłonce na pniu...ERNRUD pisze:Chciałbym przeszczepić 35-letnie jabłonie nową odmianą. Możecie podać mi najlepszy termin do pobrania zrazów oraz do samego wszczepiania? Z góry dziękuję.


LEGENDS NEVER DIE
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
A może coś takiego? Gościu naszczepił na jednym drzewie 250 rożnych odmian jabłoni. Chyle czoło:
http://metro.co.uk/2013/09/29/apple-max ... t-4127875/
Pozdrawiam serdecznie
http://metro.co.uk/2013/09/29/apple-max ... t-4127875/
Pozdrawiam serdecznie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Ja w tym roku chciałem szczepić na mirabelce renklode, węgierkę, itp. ale żaden zraz się nie przyjął, szczepiłem tak jak vinetou80. Przyczyną może być brak maści, zamiast niej użyłem zielonej farby, lub za późno było bo na mirabelce były już kwiatki. Jak myślicie dlaczego się nie udało?
Z kolei dla nauki ostatnio zaszczepiłem wierzbę płaczącą (gałązkę) na tej samej wierzbie i także się nie udaje.
Z kolei dla nauki ostatnio zaszczepiłem wierzbę płaczącą (gałązkę) na tej samej wierzbie i także się nie udaje.
- vinetou80
- 200p
- Posty: 395
- Od: 7 lut 2013, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Myślę,że za późno tak jak napisałem,trzeba wyczuć moment gdzie pąki już nabrzmiewają ,ale jeszcze się nie rozwijają...dlatego czekam na ostatnią chwilę bo nieraz jeszcze przymrozki są a z resztą śliwy nie są takie wdzięczne w szczepieniu jak inne rośliny i mają twarde drewno.Ja mam może z 8 odmian na jednej,zobaczymy czy te szczepy przeżyją bo w tym roku dziwnie to jakoś liście opadały w sezonie,trzeba pryskać 

LEGENDS NEVER DIE
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
No i jeszcze jedna ważna rzecz.Zraz musi być trochę "do tyłu"od podkładki.I kto chce niech wierzy ale wpływ na szczepienie ma też faza księżyca.Zrazy lepiej się przyjmują przy "rosnącym księżycu".Nie ma to nic wspólnego z pełnią tylko z wysokością księżyca nad horyzontem.U mnie było 9 odmian na jednym drzewie,stało w granicy i dobrzy ludzie budując ogrodzenie wokół działek wycięli je bez pytania.
- lucas070707
- 100p
- Posty: 187
- Od: 10 wrz 2012, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Czytałem gdzieś, że przy "rosnącym" księżycu szybciej rosną nadziemne części roślin, a gdy księżyca ubywa - podziemne. Być może ma to też wpływ na krążenie soków w zrazie, przez co ten szybciej się zrasta z podkładką. Ja jednak nie zwracam uwagi na takie aspekty, szczepię kiedy akurat mam czas, często prosto z drzewa już żywym zrazem i wyniki są zadowalającekaLo pisze:I kto chce niech wierzy ale wpływ na szczepienie ma też faza księżyca.Zrazy lepiej się przyjmują przy "rosnącym księżycu".

- vinetou80
- 200p
- Posty: 395
- Od: 7 lut 2013, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Czas zadzwonić do wróża Rolanda i zapytać jak to z tym jest naprawdę 

LEGENDS NEVER DIE
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
I jeszcze trzeba splunąć przez lewe ramie trzy razy. Pomaga!!!lucas070707 pisze:Czytałem gdzieś, że przy "rosnącym" księżycu szybciej rosną nadziemne części roślin, a gdy księżyca ubywa - podziemne. Być może ma to też wpływ na krążenie soków w zrazie, przez co ten szybciej się zrasta z podkładką. Ja jednak nie zwracam uwagi na takie aspekty, szczepię kiedy akurat mam czas, często prosto z drzewa już żywym zrazem i wyniki są zadowalającekaLo pisze:I kto chce niech wierzy ale wpływ na szczepienie ma też faza księżyca.Zrazy lepiej się przyjmują przy "rosnącym księżycu".
Pozdrawiam serdecznie
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Dwa lata temu nowo posadzona jabłoń Sampion omarzła.Wiosną wypuściły 4 pędy jak przewodnik,2 wyciąłem wiosną tego roku.Teraz zamierzam wyciąć ten mniejszy,ale czy jest możliwość i opłaca się może zaszczepić na tym planowanym do wycięcia jakiejś innej odmiany jabłoni?
Obok rośnie Alwa.Co ewentualnie mozna zaszczepić i w jakiej formie?
Połknąłem bakcyla
.
http://img849.imageshack.us/img849/9228/7u8g.jpg
Obok rośnie Alwa.Co ewentualnie mozna zaszczepić i w jakiej formie?
Połknąłem bakcyla

http://img849.imageshack.us/img849/9228/7u8g.jpg
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
"Lex"
Jak czegoś nie rozumiemy to staramy się to wyśmiać lub zbagatelizować a na ziemi są takie miejsca gdzie pływy oceaniczne spowodowane oddziaływaniem księżyca dochodzą do 12 m.Jeżeli tak jest w skali makro ,to czemu nie może być w skali mikro?A termin siania ogórków na Stanisława (8 maja) albo sadzenie ziemniaków na Marka (19 marca) to przesąd czy wielowiekowe doświadczenie i wiedza przekazywana z pokolenia na pokolenie?Wpływ faz księżyca na terminy zabiegów agrotechnicznych opisali już starożytni Grecy.Zanim zaczniesz się z czegoś lub kogoś wyśmiewać odrób lekcje i poczytaj troszkę na temat biodynamiki.I jeszcze trzeba splunąć przez lewe ramie trzy razy. Pomaga!!!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Zwracam tylko uwagę, że to również starożytni Grecy twierdzili, że histerię powoduje macica biegająca swobodnie w ciele człowieka. Napady histerii leczono więc zwykle podsuwając pod nos delikwenta coś o obrzydliwym zapachu, a pod... no, odwrotny koniec coś o zapachu bardzo przyjemnym, tak aby zwabić macicę w odpowiednie miejsce i uspokoić. I operację tę wykonywano często u ... mężczyzn. A co.
Tak że zanim w coś uwierzymy bezkrytycznie, lepiej może zdać sobie sprawę, że sam fakt że o czymś pisali satrożytni, nie swiadczy o tym, ze jest to cośkolwiek warte.
Fazy księżyca i ich wpływ na rolnictwo to nadal wiedza traktowana marginalnie - i wydaje się że słusznie, skoro jak dotąd, przez tyle pokoleń, raczej ufamy w siew w określonych prach roku niż w określonych fazach księżyca. Sadzenie "na Marka" to tylko sposób oznaczenia czasu, dawniej nie każdy umiał czytać kalendarz, ale święta kościelne znał każdy. Doświadczenie wielu pokoleń wskazało, że to optymalny termin. Takie samo doświadczenie nie wykazało jakoś związku z fazami księżyca...
Ktoś kto na siłę posadzi sałatę zgodnie z fazą księżyca przed "zimnymi ogrodnikami" może się gorzko rozczarować...
Tak że zanim w coś uwierzymy bezkrytycznie, lepiej może zdać sobie sprawę, że sam fakt że o czymś pisali satrożytni, nie swiadczy o tym, ze jest to cośkolwiek warte.
Fazy księżyca i ich wpływ na rolnictwo to nadal wiedza traktowana marginalnie - i wydaje się że słusznie, skoro jak dotąd, przez tyle pokoleń, raczej ufamy w siew w określonych prach roku niż w określonych fazach księżyca. Sadzenie "na Marka" to tylko sposób oznaczenia czasu, dawniej nie każdy umiał czytać kalendarz, ale święta kościelne znał każdy. Doświadczenie wielu pokoleń wskazało, że to optymalny termin. Takie samo doświadczenie nie wykazało jakoś związku z fazami księżyca...
Ktoś kto na siłę posadzi sałatę zgodnie z fazą księżyca przed "zimnymi ogrodnikami" może się gorzko rozczarować...
Zielonym do góry!!!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
No cóż ,przyjmuję,ale są dziedziny w których od stuleci nie wiele się zmieniło.Podstawy geometrii powstały jednak ponad dwa tyś. lat temu właśnie w Grecji, podstawowe prawa fizyki też w tamtym okresie.Może starożytni nie byli jednak takimi zabobonnymi durniami i temacie rolnictwa też mieli sporo racji.
Ciekawe czy to się uchowa bo to nie o drzewach ale to Bixxx zaczął.
tu akurat bym się przed napisaniem zastanowił bo młode siewki sałaty akurat należą do roślin wyjątkowo dobrze znoszących przymrozki.Nie pisz też o grochu, bobie,pietruszce ,rzodkiewce czy szpinaku.A sałatę możesz wysiać teraz,jak będzie śnieg to nie wymarżnie.Smacznego.Bixxx pisze: Ktoś kto na siłę posadzi sałatę zgodnie z fazą księżyca przed "zimnymi ogrodnikami" może się gorzko rozczarować...
Ciekawe czy to się uchowa bo to nie o drzewach ale to Bixxx zaczął.