Witam miłych Gości! Tych stałych i tych całkiem nowych.
Ten tydzień pracuję na II zmianę i przed pracą próbuję walczyć z działką. Niestety pogada raczej kiepska i nie sprzyja działkowaniu.
Halinko dziękuję

Straty zawsze jakieś są i z tym trzeba się pogodzić chociaż boli. Prymulka od Ciebie ma już pączki
Janku chyba w końcu wymyśliłam miejsce dla wawrzynka. Posadzę go przy altance i będę miała go na oku. Powinien dobrze prezentować się na tle altanki w czasie kwitnienia. Słońca zbyt wiele tam nie ma.
Marysiu nie musisz się tłumaczyć. Zrobisz przy okazji obsadzania. Najważniejsze, że już ją masz.
Ewo nie znam nazwy tej miodunki

Barwinka rozpoznałam i wiem co on za jeden. Pojawia się u mnie i znika.
Gosiu witaj! Wiosna jest urocza i codziennie można odkryć coś nowego.
Kocico sporo zależy od odmian i stanowiska - sama wiesz. U mnie wciąż forsycja jeszcze w pąkach. Lubię taką powolną wiosnę. Jest czas nacieszyć się wszystkim, a nie jak w zeszłym roku. Wiosna nie dość, że przyszła późno to była króciutka, bo przyszły upały.
Elżbieto 
Wszystko już rośnie. Miodunka ta jest ciut inna, wyższa, ma jasnozielone liście i kwiaty raczej nie zmieniają koloru.
Witaj
Elu! Moja działka w porównaniu do Twego siedliska jest malutka

Mam nadzieję, że wracasz już na dniach, bo pewnie i u Ciebie już wiosnę widać.
Grażynko nawet nie przypuszczałam, że u Ciebie taki zwierzyniec. Chociaż pamiętam, że jeżyka pokazywałaś. Jeżyki i do mnie czasem zaglądają. A może nawet mieszkają pod kompostownikiem...Kaczki widziałam

Będziesz miała co obserwować.
Jacku nie do końca jestem pewna czy ta odmiana to botaniczna - muszę sprawdzić. Na pewno jednak bardzo wczesna. Każdy ma swoje doświadczenia z różnymi roślinami. Mam trochę roślin w donicach posadzonych, ale raczej ze względu na to, że nie wiem gdzie im znaleźć miejsce stałe. Czasem zadołuję w donicy coś jesienią i tak sobie rośnie kolejny sezon
Krysiu myślę, że małe ptaszki typu wróble czy sikorki szkód takich nie robią. U mnie też ich sporo, bo od wielu lat dokarmiam je zimą. Bażanta już dawno nie widziałam.
Dominiko dziękuję! Wiosna to moja ulubiona pora roku.
Ignis i na Twoje przyjdzie pora. Moje na skalniaku zawsze są troszkę szybsze niż te na rabacie. Kamienie je grzeją.
Ewuniu wciąż jeszcze żyję

Kręcę się jak w kołowrotku - praca, dom i działka.
Witaj
Gosiu! Miło, że zajrzałaś.
Mariolka cieszę się, że trafiłaś do mnie. Mam sentyment do Twojego miasta

U mnie też nie jest zbyt ciepło, ale wiosna już jest. Te tulipanki są bardzo wczesne, dlatego już kwitną. Inne jeszcze w pąkach, a niektóre dopiero z ziemi wyłażą.
A tymczasem na działce kolejne tulipanki zakwitły
Nigdy jeszcze w marcu bez nie wyglądał w ten sposób:

- to też tulipanki
