Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6087
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

vita - dziękuję ;:180
Lecę ją namoczyć i posadzić .Perlit mam więc domieszam do ziemi .
Mam nadzieję ,że coś z tego wyrośnie :roll:
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1273
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Bożenko, to "lecę" tak swojsko zabrzmiało!
Jak ją wyjmiesz z fungicydu, to do obsuszenia postaw ja najpierw łuskami do dołu.
Co do nadziei na zakwitnięcie...wszyscy sadzący cardiocrinum ją żywią. To ta trudna nadzieja, sprawdzająca hart ogrodnika :lol: Trzymam kciuki i mam nadzieję, że żadnej głupoty radząc Ci, nie palnęłam :oops:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 785
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

jeśli nawet zacznie pojawiać się kwiatostan to go usuń w pierwszym roku. Bo w przeciwnym razie kwiat będzie mały. Cebula ta na kwiat o wysokosci 2m jest mała. Duża cebula nie mieści się w obie ręce.

jarek
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1273
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Przyznam, że nie nadążam...Jeżeli usunie się kwiatostan, to czy przypadkiem nie rezygnuje się z zakwitnięcia tej cebuli?
Czy wtedy cała jej siła nie zostanie ukierunkowana na wytworzenie cebulek przybyszowych?
To ciekawe, co napisałeś o wielkości cebul. Mnie się wydaje, że im większa, tym większe prawdopodobieństwo na kwitnienie.
O ile nie nabyło się cebuli od której oddzielono już przybyszowe, ta po prostu zamrze.
Oj, trudne to jest trochę...przydałby się podręcznik o uprawie monokarpicznych roślin.
Gdyby jednak u mnie zechciał pokazać się taki kwiatostan...za nic go nie usunę. Nie ma takiej siły!
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Cebula Cardiocrinum po kwitnieniu zamiera.Czasem wytworzy cebulki przybyszowe.
Aby zakwitła,cebula musi być jak pięść,zdrowa jędrna.Nie wiem co sie stanie po usunięciu kwiatostanu,co będzie jeśli też zaginie,nie dając przybyszowych?
Miałem kwitnącą wielkości pieści,Z Anglii,kwiatostan wytworzyła na 20 cm wielki
i po cebuli.
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6087
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Cebulę namoczyłam ,wysuszyłam i posadziłam tak jak radziła Wiktoria .
Teraz się zastanawiam czy chcę ,żeby ona zakwitła i zginęła :roll: Czy też
pozbawić ją ewentualnego pąka kwiatowego i liczyć na to że jeśli nie zakwitnie ,to
ta cebula urośnie :?: A może taka pozbawiona pąka też zamiera ,tylko
wytworzy przybyszowe cebule :roll:
Wychodzi na to ,że dostałam bardzo kłopotliwy prezent ;:7
I moje eksperymenty zakończą się wielką klapą :(
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1273
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

mirzan pisze:Cebula Cardiocrinum po kwitnieniu zamiera.Czasem wytworzy cebulki przybyszowe.
Aby zakwitła,cebula musi być jak pięść,zdrowa jędrna.Nie wiem co sie stanie po usunięciu kwiatostanu,co będzie jeśli też zaginie,nie dając przybyszowych?
Miałem kwitnącą wielkości pieści,Z Anglii,kwiatostan wytworzyła na 20 cm wielki
i po cebuli.
Mirzanie, 20-centymetrowy kwiatostan? Razem z łodygą? Być może u nas większa nie urośnie? A u P.Eugeniusza Radziula!?
Może zastosowałeś niezbyt piekielnie zasobny nawóz? Może po wysiłku kwitnienia potrzebowała dużo wilgoci, może susza fizjologiczna? Może należało wspomóc ją podlewaniem letnią wodą? Na pewno próbowałeś odszukać cebulę. Co stwierdziłeś? Uległa rozkładowi, czy może zjadły ją gryzonie?
Tak sobie głośno formułuję pytania, nie odpuszczę aż znajdę na nie odpowiedź.
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Równocześnie ze wzrostem kwiatu,zgniło się jej.Poprzednio miałem cebulę od Hocha,
też nie poradziłem sobie,a może u mnie ziemia nie odpowiednia.
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Niestety vita ale mirzan ma rację.
Google twierdzi, że lilia himalajska jest hapaksantem (rośliną monokarpiczną), która w swoim życiu kwitnie tylko raz. Najbardziej znane hapaksanty to agawy.

Ale się dzisiaj trudnych słów naumiałem...
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1273
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

A w czym Andrzeju, Mirzan ma rację, o czym bym nie wiedziała? Chyba nie do końca uważnie przeczytałeś nasze posty?
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

No.. Że po kwitnieniu zamiera.
Dla mnie to jest najważniejsza i najbardziej przykra informacja. Dlatego do niej się odnosiłem.
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1273
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

mirzan pisze:Równocześnie ze wzrostem kwiatu,zgniło się jej.Poprzednio miałem cebulę od Hocha,
też nie poradziłem sobie,a może u mnie ziemia nie odpowiednia.
No to może szara pleśń lub zgnilizna podstawy pędu? A posadziłeś ją do specjalnie przygotowanego podłoża, czy do ziemi ogrodowej?
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)

Post »

Zamarła parę miesięcy po posadzeniu.Uważam,że był to naturalny proces,taki jak
u cebuli która zakwitnie.Nasiona dojrzewają,a w ziemi nic już nie ma i nieistotne
jaki organizmy rozłożyły resztki.
Chętnie bym jeszcze posadził Cardiocrinum,ale bardzo niechętny jestem do wydania
kilkudziesięciu zł,więc poczekam na wschody nasion.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”