Od przybytku głowa nie boli część 4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3338
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Patrzeć przez czyste okna na wysprzątany ogród...
Masz rację z tymi zdjęciami;są a jakoby ich nie było Nie można się zebrać z tym wywołaniem.Wczoraj mieliśmy gości na obiedzie(andrzejkowym) i sporo czasu zajęło nam przeglądanie albumów z młodości.Ileż było śmiechu,bo to znajomi byli.Teraz to bym ich do komputera musiała zawołać
Piękne dalie Kupiłam 15 sztuk i już nie mogę się doczekać na sadzenie ich. Jeżówki też piękne,bardzo je lubię,szkoda,że bez wzajemności
Masz rację z tymi zdjęciami;są a jakoby ich nie było Nie można się zebrać z tym wywołaniem.Wczoraj mieliśmy gości na obiedzie(andrzejkowym) i sporo czasu zajęło nam przeglądanie albumów z młodości.Ileż było śmiechu,bo to znajomi byli.Teraz to bym ich do komputera musiała zawołać
Piękne dalie Kupiłam 15 sztuk i już nie mogę się doczekać na sadzenie ich. Jeżówki też piękne,bardzo je lubię,szkoda,że bez wzajemności
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu , widzę , że porządki przedświąteczne idą pełną parą , u mnie w ostatnich dniach zima pokazuje , że jednak będzie i nawet dzisiaj jest znowu biało . Jesienią ograniczam się do najważniejszych i w zasadzie tylko koniecznych prac w ogrodzie ,wyposzczona po zimie , nadrabiam wiosną . Pozdrawiam i zdrówka życzę .
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9827
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Planów na zimowe wieczory mam sporo, ale jak znam siebie - nie zrobię z nimi nic. Na pewno odrobię zaległości w oglądaniu filmów, może chwycę za druty i włóczkę, choć po dwóch nieudanych zimowych sezonach (czapki wykonane przeze mnie były krzywe i nie pasowały, maż nosił, bo nie chciał mi robić przykrości ), nie wiem, czy jest sens
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu - gratuluję zakończenia sezonu ogrodowego.Nie mogę tego powiedzieć o sobie.Mam jeszcze sporo pracy w ROD.Najważniejsze,żeby okryć i zabezpieczyć rośliny - trzymam rękę na pulsie i czekam na odpowiedni moment.Na razie mamy temperatury powyżej zera.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16693
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu! Mam nadzieję, że krzątanina przedświąteczna nie absorbuje całego Twojego czasu?
A i mycie okien nie zaszkodziło Twemu zdrowiu?
Ja powoli dochodzę do formy i zasuwam jak mały samochodzik, by wyrobić się ze wszystkim.
Pozdrawiam cieplutko.
A i mycie okien nie zaszkodziło Twemu zdrowiu?
Ja powoli dochodzę do formy i zasuwam jak mały samochodzik, by wyrobić się ze wszystkim.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu
u mnie zima też była i się wyprowadziła, nawet nie zostawiła kartki kiedy wróci A tu Święta za tydzień i mogłaby choć cukrem pudrem posypać
u mnie zima też była i się wyprowadziła, nawet nie zostawiła kartki kiedy wróci A tu Święta za tydzień i mogłaby choć cukrem pudrem posypać
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Maili fajnie, że się odmeldowałaś w nowym watku, miło mi i zapraszam
Ewuniu u mnie dzisiaj od samego rana pada, pogoda pod psem...święta chyba w takiej samej scenerii spędzimy.
Ale chyba nastał już taki czas kiedy śniegu bedziemy wyczekiwać i wypatrywać
Lucynko już zaczęła się krzatanina świąteczna ale chyba podołam zadaniu i wyrobię się bezstresowo...takie są moje oczekiwania a co po drodze się wydarzy nigdy nie wiada. Siedzę jeszcze do 14 w pracy i bo mój eM dzisiaj wedzarnię odpalił i wędzi a wiesz jak to nasze znaki mają...muszą wszędzie nos wetknąć
Wedzimy szyneczki, boczki, serki i karpika w dzwonkach....ryba po raz pierwszy i też jestem bardzo ciekawa jak wyjdzie.
Lodziu widzisz pochwaliłam się, żem wyrobiona a wczoraj dojrzałam nie wykopaną dalię i to taką która mi się podoba ale myślę, że nic jej nie będzie bo na razie u mnie najniżej było -2.
Kilku różyczkom nożki okryłam reszta czeka , teraz czas przygotowań świątecznych więc nie myslę o okrywaniu.
Miłka nie planuj za dużo, ja też mam szeroki plan ale nigdzie nie zapisany więc się pocieszam, że nikt mnie nie rozliczy z realizacji jego. Ty zamiast czapki pleść lepiej idż nad jezioro i ptaki obcykaj i pokazuj.
Mirka okna już się zachlapały bo ciągle pada więc widzę to co chcę
Ojjjjz tymi daliami to Ci powiem że nie tak prosto jak mi się wydawało wcześniej...chyba najgorsze to to przechowywanie, upychanie w kartonach, kartonikach...najerzone te karpy, sterty kartonów sie tworzą.....nie do końca mi z nimi po drodze
pozdrawiam
Ewuniu u mnie dzisiaj od samego rana pada, pogoda pod psem...święta chyba w takiej samej scenerii spędzimy.
Ale chyba nastał już taki czas kiedy śniegu bedziemy wyczekiwać i wypatrywać
Lucynko już zaczęła się krzatanina świąteczna ale chyba podołam zadaniu i wyrobię się bezstresowo...takie są moje oczekiwania a co po drodze się wydarzy nigdy nie wiada. Siedzę jeszcze do 14 w pracy i bo mój eM dzisiaj wedzarnię odpalił i wędzi a wiesz jak to nasze znaki mają...muszą wszędzie nos wetknąć
Wedzimy szyneczki, boczki, serki i karpika w dzwonkach....ryba po raz pierwszy i też jestem bardzo ciekawa jak wyjdzie.
Lodziu widzisz pochwaliłam się, żem wyrobiona a wczoraj dojrzałam nie wykopaną dalię i to taką która mi się podoba ale myślę, że nic jej nie będzie bo na razie u mnie najniżej było -2.
Kilku różyczkom nożki okryłam reszta czeka , teraz czas przygotowań świątecznych więc nie myslę o okrywaniu.
Miłka nie planuj za dużo, ja też mam szeroki plan ale nigdzie nie zapisany więc się pocieszam, że nikt mnie nie rozliczy z realizacji jego. Ty zamiast czapki pleść lepiej idż nad jezioro i ptaki obcykaj i pokazuj.
Mirka okna już się zachlapały bo ciągle pada więc widzę to co chcę
Ojjjjz tymi daliami to Ci powiem że nie tak prosto jak mi się wydawało wcześniej...chyba najgorsze to to przechowywanie, upychanie w kartonach, kartonikach...najerzone te karpy, sterty kartonów sie tworzą.....nie do końca mi z nimi po drodze
pozdrawiam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42206
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu zgubiłam adres do Ciebie, ale już jestem z Noworocznymi życzeniami. Niech Ci ogród kwitnie, a Ty w zdrowiu ciesz się jego urodą
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Jeszcze kilka dni takiej pogody, a przebiśniegi nam zakwitną..... z jednej strony-cieszy, a z drugiej- martwi.Ważne,że począwszy od Nowego Roku-coś się dzieje Serdeczności noworoczne
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16693
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Jak po balu panno Lalu?
Domyślam się, że odsypiasz i nóżki moczysz po całonocnych szaleństwach na parkiecie.
Wszystkiego najlepszego w nowym roku, Krysieńko.
Domyślam się, że odsypiasz i nóżki moczysz po całonocnych szaleństwach na parkiecie.
Wszystkiego najlepszego w nowym roku, Krysieńko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Marysiu nie raz gdzieś coś się zawieruszy ale nasze pokolenie da radę zguby odnaleść Witam Cię u mnie w Nowym Roku, dzisiejszy dzień u mnie to wczesna wiosna, na termometrze +7, słonko zagladało przez firanki.
Wyszłam do ogrodu sie przewietrzyć i widzę krokusy na wierzchu a i tulipany się pokazują.
Lodziu witam Cię serdecznie od początku Nowego Roku....ja dzisiaj na przebiśniegi nie spojrzałam ale za to krokusy widziałam, pojedyńcze tulipany także mam wrażenie, że ogród wcale nie śpi nawet pojedyńcze róże jeszcze kwitną, dzisiaj nie zrobiłam im fotki ale sądzę że przed zimą je pokażę.
Lucynko po balu już wydobrzałam ale do białego rana nie szalałam, do domku wróciliśmy przed 4 nocą.
My te bale to mamy już systematyczne od wielu lat, bawi się wiek emerytalny bądż blisko emerytury. Zawsze jest miło i przyjemnie, jest to grupa ludzi 60 do 70 osób spotykająca się systematycznie na Sylwestrze a następnie na jednej zabawie karnawałowej...już znamy termin nastęnych tańców.
Dopóki nóżki będą chciały i mogły bedziemy dylać
Pozdrawiam Noworocznie
Wyszłam do ogrodu sie przewietrzyć i widzę krokusy na wierzchu a i tulipany się pokazują.
Lodziu witam Cię serdecznie od początku Nowego Roku....ja dzisiaj na przebiśniegi nie spojrzałam ale za to krokusy widziałam, pojedyńcze tulipany także mam wrażenie, że ogród wcale nie śpi nawet pojedyńcze róże jeszcze kwitną, dzisiaj nie zrobiłam im fotki ale sądzę że przed zimą je pokażę.
Lucynko po balu już wydobrzałam ale do białego rana nie szalałam, do domku wróciliśmy przed 4 nocą.
My te bale to mamy już systematyczne od wielu lat, bawi się wiek emerytalny bądż blisko emerytury. Zawsze jest miło i przyjemnie, jest to grupa ludzi 60 do 70 osób spotykająca się systematycznie na Sylwestrze a następnie na jednej zabawie karnawałowej...już znamy termin nastęnych tańców.
Dopóki nóżki będą chciały i mogły bedziemy dylać
Pozdrawiam Noworocznie
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu , Wszystkiego Najlepszego w Nowym 20018 Roku oraz sukcesów ogrodowych w nadchodzącym sezonie .
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu ważne, że jest tradycja, kondycja i chęci ...
Ja w tej mierze oddaję się marzeniom (zawiodła kondycja ) i słuchaniu muzyki np. https://www.youtube.com/watch?v=vauo4o-ExoY
a wracając do ogrodu to u mnie trawka rośnie... cebulki puszczają szczypiorek... czy tej zimy nie będzie ??
Ja w tej mierze oddaję się marzeniom (zawiodła kondycja ) i słuchaniu muzyki np. https://www.youtube.com/watch?v=vauo4o-ExoY
a wracając do ogrodu to u mnie trawka rośnie... cebulki puszczają szczypiorek... czy tej zimy nie będzie ??
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa