Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Bukiecik w pełnym rozkwicie:
Zastanawia mnie, czy to rzeczywiście 'Susan' kwiaty nie powinny sterczeć ku górze, to może raczej 'Pink Star'. Dokupiona cebula i jak zwykle problemy z nazwaniem odmiany. Trzeba wgryźć się w niuanse i upewnić się do jakiej odmiany ją zaliczyć.
Zastanawia mnie, czy to rzeczywiście 'Susan' kwiaty nie powinny sterczeć ku górze, to może raczej 'Pink Star'. Dokupiona cebula i jak zwykle problemy z nazwaniem odmiany. Trzeba wgryźć się w niuanse i upewnić się do jakiej odmiany ją zaliczyć.
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Faktycznie taki bukiecik kolory nie w moim guście ale w sumie ładne
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Ja też nie przepadam za tym 'bieliźnianym' kolorkiem, to może takie bukieciki:
Albo z akcencikiem świątecznym:
No chyba trochę lepiej...
Albo z akcencikiem świątecznym:
No chyba trochę lepiej...
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
O kolor drugiego bukieciku bardzo mi się podoba
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Z "pajączków" mam tylko 'Cybistra Quito', specjalnie ich nie szukam, chociaż swój urok mają. Pod 'Evergreen'a' podchodziłem 3 razy i zawsze było nie to, podobnie było z 'Lemon Star', (przemawiają do mnie te zielonkawe).
Teraz chcę przedstawić cebulę u mnie 'nie do zdarcia'. 'Jevel' w styczniu mu coś nie pasowało i zasuszył pęd kwiatowy, za to w połowie czerwca zakwitł już wzorcowo 4-ma kwiatami, (czasami pokazuje tylko pojedyncze kwiaty, zamiast półpełnych):
Po wczorajszym przeglądzie cebul w piwnicy, okazuje się, że po 2 m-cach spoczynku, (a może w ogóle nie spał?) nie zgubił liści, zainicjował pęd kwiatowy, a przy przesadzaniu 'przybyszówki' nie dały się rozdzielić, (masa poplątanych korzeni) więc powędrowały z mateczną do większej doniczki.
Zaskoczył mnie jeszcze tym, iż po letnim kwitnieniu (zapylony wydał nasiona) pęd nie zasuszył się tylko 'robił' za dodatkowy liść i tak trwał do końca października (od połowy lipca). Zaś sama cebula pomimo kwitnienia i owocowania powiększyła obwód o 4 cm. Super!
Teraz chcę przedstawić cebulę u mnie 'nie do zdarcia'. 'Jevel' w styczniu mu coś nie pasowało i zasuszył pęd kwiatowy, za to w połowie czerwca zakwitł już wzorcowo 4-ma kwiatami, (czasami pokazuje tylko pojedyncze kwiaty, zamiast półpełnych):
Po wczorajszym przeglądzie cebul w piwnicy, okazuje się, że po 2 m-cach spoczynku, (a może w ogóle nie spał?) nie zgubił liści, zainicjował pęd kwiatowy, a przy przesadzaniu 'przybyszówki' nie dały się rozdzielić, (masa poplątanych korzeni) więc powędrowały z mateczną do większej doniczki.
Zaskoczył mnie jeszcze tym, iż po letnim kwitnieniu (zapylony wydał nasiona) pęd nie zasuszył się tylko 'robił' za dodatkowy liść i tak trwał do końca października (od połowy lipca). Zaś sama cebula pomimo kwitnienia i owocowania powiększyła obwód o 4 cm. Super!
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2850
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Przeczytałam wątek ,,od deski do deski". Jestem pod wrażeniem Twojej ilości tych kwiatów Mam też 5 zwartnic ale nazw nie znam bo kiedyś przy zakupie pisano ,biała, różowa, pełna itp. Z kwitnięciem u mnie różnie bo nie zasuszam. Mój najstarszy z ok 25 lat to taki czerwony. Biały chętnie stawia na dzieci, dużo go już rozdałam. Jest jeszcze różowy i pełny ale jak zakwitną to się pochwalę. Belladonę spotkałam w O. Botanicznym w Irlandii. Byłam zachwycona jej wielkością. Fakt że , rosła na zewnątrz w bardzo zacisznym miejscu we wnęce szklarni.
andpia będę tu chętnie zaglądać by podziwiać Twoją kwitnącą kolekcję
Crinum moorei. i moja najstarsza.
andpia będę tu chętnie zaglądać by podziwiać Twoją kwitnącą kolekcję
Crinum moorei. i moja najstarsza.
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Jolek, dzięki za odwiedziny, już przez chwilę chciałem Cię podejrzewać o taką kolekcję 'Belladonny', ale komentarz rozwiał powody do zazdrości. Ja ,jak już gdzieś wspominałem zaczynam przygodę z Amarylisem, z tego co zauważyłem lubi się mnożyć, więc za parę lat, może dochowam się takiego poletka.
Twój 'czerwoniak' to rasowy 'Red Lion', są b. żywotne i regularne w kwitnieniu (to jedna ze starszych krzyżówek, nie pomieszana za bardzo genetycznie).Stąd też większa odporność na 'choróbska' i powtarzalność w wybarwieniu, nawet przy krótkim dniu.
Tak kwitł mój rok temu:
Na razie u mnie 'przednówek' z kwitnieniem i już pierwsze niepowodzenie - Hip. 'Gervase' zasuszył pęd kwiatowy, poszedł w liście (8 szt naraz), to może zaskoczy latem i się zrehabilituje. Od pięciu lat u mnie i ciągle wywija jakieś numery, ale jak już zakwitnie wynagradza wszelkie zawody. Szykuje się kwitnienie Hip.' Floris Hekker', Hip. 'Nagano', 3-cie pędy 'Green Goodness' i chyba 'Pink Star' (piszę chyba, bo to nowy nabytek i mam problem z ustaleniem odmiany). Reszta 'rezydentów' jeszcze śpi.
Twój 'czerwoniak' to rasowy 'Red Lion', są b. żywotne i regularne w kwitnieniu (to jedna ze starszych krzyżówek, nie pomieszana za bardzo genetycznie).Stąd też większa odporność na 'choróbska' i powtarzalność w wybarwieniu, nawet przy krótkim dniu.
Tak kwitł mój rok temu:
Na razie u mnie 'przednówek' z kwitnieniem i już pierwsze niepowodzenie - Hip. 'Gervase' zasuszył pęd kwiatowy, poszedł w liście (8 szt naraz), to może zaskoczy latem i się zrehabilituje. Od pięciu lat u mnie i ciągle wywija jakieś numery, ale jak już zakwitnie wynagradza wszelkie zawody. Szykuje się kwitnienie Hip.' Floris Hekker', Hip. 'Nagano', 3-cie pędy 'Green Goodness' i chyba 'Pink Star' (piszę chyba, bo to nowy nabytek i mam problem z ustaleniem odmiany). Reszta 'rezydentów' jeszcze śpi.
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2850
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Dziękuję za imię mojej zwartnicy. Mam małe siewki od niej
Czy dobrze zrozumiałam, chcesz swoje wysadzić w przyszłości do gruntu Ja spróbowałam i pożałowałam bo się ślimaki do nich dobrały. W każdym bądź razie będę tu zaglądać i oczekiwać na Twoje piękności ujęte w obiektywie.
Pozostaje mi życzyć aby Twoje piękności postarały się za opiekę i obficie zakwitły ciesząc Twoje i nasze oczy
Czy dobrze zrozumiałam, chcesz swoje wysadzić w przyszłości do gruntu Ja spróbowałam i pożałowałam bo się ślimaki do nich dobrały. W każdym bądź razie będę tu zaglądać i oczekiwać na Twoje piękności ujęte w obiektywie.
Pozostaje mi życzyć aby Twoje piękności postarały się za opiekę i obficie zakwitły ciesząc Twoje i nasze oczy
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
No, właśnie ślimaki, zmora cebul w ogrodzie. Wynoszę moje wszystkie zwartnice na okres lata już od maja do tuneliku i zabezpieczam przed pobzygą przykrywając wszystko szczelnie włókniną (jest przewiew i deszcz też podlewa) Myślałem, że przy okazji odseparuję się też od ślimaków, ale płonne nadzieje, to 'dziadostwo' nie wiem jak, ale dostaje się do środka i obgryza liście i cebule. Na przyszły sezon nie będę miał litości i potraktuję je chemią, czyli trutką.
Z wysadzaniem do gruntu też dałem sobie spokój, ponieważ było za dużo ubytków z tytułu nicieni i larw różnych fruwających szkodników.
A na wysyp kwitnienia u mnie, chociażby takiego:
trzeba będzie poczekać jeszcze co najmniej miesiąc.
Z wysadzaniem do gruntu też dałem sobie spokój, ponieważ było za dużo ubytków z tytułu nicieni i larw różnych fruwających szkodników.
A na wysyp kwitnienia u mnie, chociażby takiego:
trzeba będzie poczekać jeszcze co najmniej miesiąc.
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
To nie jest Amaryllis belladonna tylko Crinum moorei.
Po czym można rozpoznać: amaryllis kwitnie bezlistnie, ma purpurowy pęd kwiatostanowy, kwiaty ma trąbkowate, a liście które pojawiają się dopiero po kwitnieniu są bardzo wąskie (do 3 cm), takie bardziej trawiaste, długości do 30 cm i wyrastają one z cebuli w dwie strony. Cebule ma bardziej kuliste i mniejsze (średnicy do 10 cm), mogą mieć wydłużoną szyjkę.
Krynia moorei ma liście duże, szerokie, z wyraźnie zaznaczonym unerwieniem, ułożone w różne strony i wyrastające z "pieńka" który jest dość długą i grubą szyjką cebuli - pieniek jest szczególnie widoczny w uprawie pojemnikowej. Cebule są wielkości ananasa i większe. Kwitną wraz z liśćmi. Liście przeważnie są wiecznie zielone.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2850
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
Przepraszam Wszystkich że, wprowadziłam w błąd tomek47 dziękuję za sprostowanie. Źle miałam opisane zdjęcie bo rosły obok siebie, poprawiłam opis. Wygrzebałam prawidłowe zdjęcie Belladonny
andpia wybacz że, troszkę zamieszałam w Twoim temacie
Twój wysyp kwitnienia tylko do pozazdroszczenia, szczególnie ten czerwony, taki przykuwający wzrok a pełny taki ,,potężny"
andpia wybacz że, troszkę zamieszałam w Twoim temacie
Twój wysyp kwitnienia tylko do pozazdroszczenia, szczególnie ten czerwony, taki przykuwający wzrok a pełny taki ,,potężny"
Re: Moje Hippeastrum (Zwartnice) w domu i ogrodzie.
No i wszystko się wyjaśniło, Tomek czujny, no i nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Mamy okazję porównać kwitnienie dwóch podobnych z wyglądu, a jakże różnych botanicznie cebul. Na poletko 'krynki' się nie piszę, za dużo zachodu z nią i efekty w naszym klimacie mizerne, no chyba że wybuduję sobie 'Oranżerię'
Pozdrawiam - Andrzej
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków
Humor to widzenie świata na osi absurdu i niedorzeczności - Thomas Moore
Spis moich wątków