ma17riusz07 pisze: Witam wszystkich.
Tak oto wygląda moja antypka od wiosny.
Zdjęcie zrobione 6 grudnia, dopiero zaczęła gubić liście.
Jestem jak na razie bardzo zadowolony z wyboru tej rośliny na żywopłot.
Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
-
- 200p
- Posty: 236
- Od: 5 sie 2017, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Stargardu(Zach-pom)
Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
Jeśli mogę, to proponuję ciachać te pionowe dłużyzny. Zaniedbałem u siebie i teraz muszę ciachać, aby od spodu się zagęściło. Udaje się, działa, ale wygodniej wyprowadzać od razu.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 1 sie 2020, o 06:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
Sadzona około 15 marca. Podlewana obficie podczas braku opadów przez dłuższy czas oraz zastosowany nawóz wieloskładnikowy.
Cięcie planuje na wiosnę. Wybujałą na taką wysokość dopiero jesienią więc było już za późno na podcinanie. Zauważyłem też że nawet bez cięcia krzewi się na dole dość dobrze.
Cięcie planuje na wiosnę. Wybujałą na taką wysokość dopiero jesienią więc było już za późno na podcinanie. Zauważyłem też że nawet bez cięcia krzewi się na dole dość dobrze.
- maska2
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 24 kwie 2015, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubukie
Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
Dzięki za odp, zaglądałam tu codziennie i się doczekałam
Tak myślałam, że była dobrze podlewana, że tak urosła.
U mnie podlewana tylko przy dłuższych upałach i jak na takie warunki, to całkiem dobrze rosła,
ale nie tak jak u Ciebie.
Moją 2 razy obcinałam, raz po ataku mszycy ( w 2020 atakowała w moim rejonie wszystko co popadnie),
drugi raz jakość na początku sierpnia.
Tak myślałam, że była dobrze podlewana, że tak urosła.
U mnie podlewana tylko przy dłuższych upałach i jak na takie warunki, to całkiem dobrze rosła,
ale nie tak jak u Ciebie.
Moją 2 razy obcinałam, raz po ataku mszycy ( w 2020 atakowała w moim rejonie wszystko co popadnie),
drugi raz jakość na początku sierpnia.
Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
Witam wszystkich forumowiczów. Od jesieni jestem posiadaczem żywopłotu z wiśni antypki ( choć na razie to same patyki) Przede mną pierwsze przycinanie. Na forum znalazłem dość mocny sposób przycięcia antypki, mianowicie na 15cm w przypadku pojedynczych "badyli" a dla rozkrzewionych po 10 cm od miejsca rozgałęzienia? Czy to nie będzie zbyt drastyczne cięcie? I czy można przycinać jak już puści pierwsze listki, czy trzeba to zrobić jeszcze przed rozpoczęciem wegetacji?
-
- 200p
- Posty: 236
- Od: 5 sie 2017, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Stargardu(Zach-pom)
Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
Chcesz gęsto to tnij wg porad. Dłużej będzie rósł do wymaganej wysokości, ale będzie gęsty. Jeżeli nie zależy Ci na kwitnieniu i owocach, tnij kiedy chcesz.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 1 sie 2020, o 06:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
Witam wszystkich posiadaczy żywopłotu z antypki.
Wrzucam aktualne zdjęcia z postępów wzrostu mojego cuda. Rośliny mają rok i 3 m-ce. Od wiosny cięte 2x, oczywiście pryskane miedzianem i topsinem m 500 SC bo już się zaczęły choróbska grzybowe. Prezentowane zdjęcia pokazują rośliny od strony południowej. Wschód, zachód to 1/3 tej okazałości a północ 1/10 niestety, ale powoli rośnie i goni stronę południową
Zdjęcia były za duże, zmniejszyłam Madziagos
Wrzucam aktualne zdjęcia z postępów wzrostu mojego cuda. Rośliny mają rok i 3 m-ce. Od wiosny cięte 2x, oczywiście pryskane miedzianem i topsinem m 500 SC bo już się zaczęły choróbska grzybowe. Prezentowane zdjęcia pokazują rośliny od strony południowej. Wschód, zachód to 1/3 tej okazałości a północ 1/10 niestety, ale powoli rośnie i goni stronę południową
Zdjęcia były za duże, zmniejszyłam Madziagos
- maska2
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 24 kwie 2015, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubukie
Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
Musisz mieć dobrą ziemię, albo nawozisz, bo moje rosną os jesieni 2019 i nie doruwnują Twoim
Rosną też nieruwnomiernie. Posadzone na kiepskiej piaszczystej ziemii, dlatego wybrałam Antypkę,
bo mimo, że wolno rośnie, to daje radę. W tym roku podlewałam ją tylko raz, jak na razie.
Sadząc ją w dołki sypałam kompost i hydrożel, od czasu do czasu nawoziłam gnojówkami.
Ale jest progres, w porównaniu do roku poprzedniego, a to dopiero początek lata.
Obcnie u mnie pada, temperatura trochę spadła, jak wróci słoneczko, to porobę zdjęcia i pokarzę.
Rosną też nieruwnomiernie. Posadzone na kiepskiej piaszczystej ziemii, dlatego wybrałam Antypkę,
bo mimo, że wolno rośnie, to daje radę. W tym roku podlewałam ją tylko raz, jak na razie.
Sadząc ją w dołki sypałam kompost i hydrożel, od czasu do czasu nawoziłam gnojówkami.
Ale jest progres, w porównaniu do roku poprzedniego, a to dopiero początek lata.
Obcnie u mnie pada, temperatura trochę spadła, jak wróci słoneczko, to porobę zdjęcia i pokarzę.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 1 sie 2020, o 06:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
Witam.
W jednym miejscu mam piach na oscinku 3 metrów i faktycznie tam jest nie tak gęsta jak reszta. Ziemia jest dobra bo i warzywa rosną nieźle. Mam też wyścieloną włókninę która trzyma wilgoć. Dodatkowo raz w tygodniu dokarmianie dolistnie biohumusem. Rośnie w tej chwili jak na drożdżach. W tym roku puszczam ja do 1.25 metra.
W jednym miejscu mam piach na oscinku 3 metrów i faktycznie tam jest nie tak gęsta jak reszta. Ziemia jest dobra bo i warzywa rosną nieźle. Mam też wyścieloną włókninę która trzyma wilgoć. Dodatkowo raz w tygodniu dokarmianie dolistnie biohumusem. Rośnie w tej chwili jak na drożdżach. W tym roku puszczam ja do 1.25 metra.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 1 sie 2020, o 06:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
Dokładnie tak wygląda mój od strony wschodniej i zachodniej. Od północy 1/3 tego. Nie ma się co martwić, urośnie jeszcze. Im więcej cięty tym szybciej mi rośnie.
Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
Słuchajcie a jaka musi być długość pędów, żeby można je było przycinać? Bo skoro piszecie, że przycinanie pobudza rozrost, to może w ten sposób pomogę mojej antypce?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 1 sie 2020, o 06:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
Ja przycinam jak większość pędów osiągnie 20 cm. Skracam końcówki i caly czas odżywiam biohumusem dolistnie. Trzymaj się wskazówek doświadczonych posiadaczy antypki, żeby zagęścić żywopłot na dole. Ja pierwszy raz obciąlem wysoko i teraz muszę czekać aż się zagęści. Będziesz prowadził go prawidłowo od dołu to będzie gęsty. Dużo zależy od stanowiska i żyzności gleby.
- maska2
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 24 kwie 2015, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubukie
Re: Wiśnia wonna (antypka) na żywopłot
Ja zaczęłam wczoraj przycinać każdy pęd/odrost tegoroczny naokoło 10 cm, żeby się bardziej zagęszczał.
Przytnę i będę podlewać gnojówkami co tydzień, bo jak na razie podlałam raz rozcieńczonym obornikiem.
Ale jak podlewasz co tydzień to też spróbuję.
Przytnę i będę podlewać gnojówkami co tydzień, bo jak na razie podlałam raz rozcieńczonym obornikiem.
Ale jak podlewasz co tydzień to też spróbuję.