W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Wow ale piękne wysiewy. Kobea super wygląda. Ja raz posiałam i nie uszczykiwałam i tak jak mówisz czepiała się wszystkiego i byl z nią problem.
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Tytuł wątku mnie zaintrygował, bo sama kiedyś takie niebieskie akcenty na działkę wprowadzałam
z wielkim upodobaniem, nawet starą konewkę na niebiesko przemalowałam, płot, stare beczki...
A nie, beczki były fioletowe.
Ostatnio głównie niebieskie kwiaty miałam, ale troszkę przeszłam na fiolet i biel...i jakoś tak ewoluuję...
Z przyjemnością podpatrzę co ,,kombinujesz,,? Bardzo lubię takie klimaty.
Pozdrawiam, Ela.
z wielkim upodobaniem, nawet starą konewkę na niebiesko przemalowałam, płot, stare beczki...
A nie, beczki były fioletowe.
Ostatnio głównie niebieskie kwiaty miałam, ale troszkę przeszłam na fiolet i biel...i jakoś tak ewoluuję...
Z przyjemnością podpatrzę co ,,kombinujesz,,? Bardzo lubię takie klimaty.
Pozdrawiam, Ela.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu będzie dobrze grunt to się nie poddawać.
Pięknie wiosennie już u Ciebie faktycznie pewnie dopiero po świętach ruszymy z pełną parą na działkę ja jakoś nigdy bratków nie sadziłem, zawsze miałem wrażenie, że one taki mało trwałe...
Pięknie wiosennie już u Ciebie faktycznie pewnie dopiero po świętach ruszymy z pełną parą na działkę ja jakoś nigdy bratków nie sadziłem, zawsze miałem wrażenie, że one taki mało trwałe...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Parapety już Ci się mocno zazieleniły i w takiej ilości, że nic dziwnego, że miejsca Ci braknie Już z chęcią poszalałabym na działce, ale jakoś mi się nie składa. Jak jest ładnie, to ja nie mogę, a jak mogę- to zimnica taka. że z domu nie chce się wychodzić. Chociaż ostatnio udało mi się chociaż troszkę podgonić z pracami
Nareszcie udało Ci się bratki kupić Śliczne mają mordki.
Nareszcie udało Ci się bratki kupić Śliczne mają mordki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3338
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Piękne zakupy I siewki dorodne Też uszczknę kobeę,ale najpierw musi się bujnąć ze wzrostem,stoi,jak zaczarowana. Czekam na krzesełka po zabiegu
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Witaj Aniu . Trzymam kciuki za Twojego tatę oraz za Ciebie . Potrzebujecie teraz dużo wsparcia ,choćby wirtualnego co też czynię . Za oknem powoli wiosna ale szału jeszcze nie ma. Póki co temperatury nie rozpieszczają. Mam nadzieję, że po świętach będzie już dużo lepiej . Imponujące wysiewy . Prymulka jest prześliczna no i bratki . Pozdrawiam i słoneczka życzę zarówno za oknem jak i w duszy .
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu dużo zdrówka zdrowiej bo Święta za pasem , a później czekają prace ogrodowe no w końcu wiosna chyba przyjdzie. Widzę że nasiałaś mnóstwo roślinek. Znaczy się też nie możesz się doczekać , kiedy prace ogrodowe ruszą. Ze swoich własnych pomidorków powinnaś być zadowolona. Mają o wiele lepszy smak niż te kupne. Powodzenia w uprawach okiennych.
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu, Twoje parapety robią wrażenie. Floksy ma podobne. Pojawiają im się już liście właściwe, więc za chwilę trzeba będzie pikować.
Kiedy rozpoczynasz nawożenie parapetowego towarzystwa
Kobeę siałam po raz ostatni. Osiem wysianych paczek, siewek zero
Nie wie co robię nie tak. Nasiona po wyjęciu z ziemi i lekkim naciśnięciu tryskają białą mazią.
Może jutro kupię bratki i posadzę, wszak zawsze miałam na święta.
Dużo zdrowia dla Taty.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu miejmy nadzieję, że będzie dobrze !
Przypomniałaś mi zdjęciami, że czas kupić bratki . W zeszłym roku zagapiłem się , w tym muszę mieć obowiązkowo
Przypomniałaś mi zdjęciami, że czas kupić bratki . W zeszłym roku zagapiłem się , w tym muszę mieć obowiązkowo
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu przytulam cię mocno to dla twojej rodziny trudne chwile i życzę Wam aby wszystko poszło dobrze ,teraz medycyna działa cuda ,trzeba być dobrej myśli Brateczki posadziłam a jakże i nawet kobea wykiełkowała mam też kiełek jednego melona Ach niech już zrobi się ciepło tak mi się chce już łapki pobrudzić
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12456
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu trzeba wierzyć,że wszystko będzie dobrze
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11778
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu dobre myśli dla taty przesyłam. Wiara w wyzdrowienie to połowa sukcesu, wiem coś o tym.
Bratki i prymulki tak cieszą kolorami, dom bięknie pięknie udekorowany. Twoje wysiewy imponujące. Mnie jakoś minęła chęć na kolejne, pewnie prosto do gruntu pójdą jednoroczne.
Spokojnych świąt.
Bratki i prymulki tak cieszą kolorami, dom bięknie pięknie udekorowany. Twoje wysiewy imponujące. Mnie jakoś minęła chęć na kolejne, pewnie prosto do gruntu pójdą jednoroczne.
Spokojnych świąt.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77
Aniu przykro mi z powodu choroby twojego taty Masz rację - musisz być teraz silna - dla niego, dla mamy i dla samej siebie... Mam nadzieję, że razem dacie radę choróbsku i jeszcze wiele wiele lat będziemy mogli cieszyć się swoim towarzystwem. Te piękne akcenty w postaci kolorowych kwiatuszków z pewnością poprawiają humor i choćby na chwilę oderwą myśli od przykrych spraw
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe