Wielkanoc na stole

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Wielkanoc na stole

Post »

XENOFOBIA25 pisze:U mnie w domu rodzinnym od zawszd je się na śniadanie wielkanocne nie biały barszcz/żurek a barszcz czerwony z kiełbasą i jajkiem plus niecodzienny dodatek w postaci białego sera :-)
Tym białym serem mnie zaskoczyłaś!
W czerwonym/ burakowym barszczu nie jestem w stanie sobie wyobrazić smaku sera ale pamiętam ,jak moja babcia do żurku dodawała pokruszony biały ser- prawdziwy, wiejski, do tego podsmażona cebulka... Smak boski...
Pozdrawiam, Marta.
Moris_43
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 17 mar 2018, o 05:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wielkanoc na stole

Post »

moją specjalnością są jajka w skorupce. Rodzina robi resztę, ale każdy czeka na te moje jajka.

Proszę zwracać większą uwagę na pisownię! szarotka66
Awatar użytkownika
acia1065
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1091
Od: 7 sty 2014, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kłaj - Małopolska
Kontakt:

Re: Wielkanoc na stole

Post »

Podziel się przepisem na te jajka.
Beata
Awatar użytkownika
acia1065
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1091
Od: 7 sty 2014, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kłaj - Małopolska
Kontakt:

Re: Wielkanoc na stole

Post »

Jakieś nowinki wielkanocne? U mnie śledź w majonezie.
Śledzie w majonezie wg Bożenki
1 kg śledzi solonych (jeśli bardzo słone to należy wymoczyć je w mleku minimum 1 godz.)
1 kg cebuli cukrowej lub białej
0,7 majonez Winiary lub Kielecki
pieprz mielony biały lub czarny (ok 1 torebka)
ZALEWA:
3 małe listki laurowe
5 - 7 ziarenek ziela angielskiego
10 - 15 ziarenek prawdziwego pieprzu
50 ml (kieliszek) octu
100 ml (2 kieliszki) wody
Śledzie po namoczeniu pokroić w małe dzwonki. Cebule pokroić w plastry (po skrojeniu "wytłamsić" cebule ręką). Zalewę zagotować do wrzenia a następnie ostudzić. Ostudzoną zalewę miksujemy z majonezem w osobnym pojemniku. Układamy warstwę cebuli następnie warstwę śledzi. Śledzie intensywnie posypujemy pieprzem (nie bać się , że damy za dużo, gdyż zalewa załagodzi smak). Ponownie układamy warstwę cebuli, potem śledzi i posypujemy pieprzem i tak, aż do wypełniania miski. Na sam wierzch wlewamy zalewę octowo - majonezową i odstawiamy do lodówki na min. 4 godz. lub lepiej na całą noc.
Beata
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: Wielkanoc na stole

Post »

U mnie z nowinek wielkanocnych taka baba drożdżowa:

0,5 kg mąki dwa razy przesianej, 1 torebka drożdży suchych (dowolnej firmy, testowałam już chyba wszystkie dostępne w marketach, wsio rybka), 7 żółtek, 1/4 szkl. letniego mleka, 10 dkg stopinego masła, 1/4 szklanki oleju słonecznikowego (ze dwa razy robiłam na rzepakowym, obleci, ale ten słonecznikowy jednak lepszy, miałam wrażenie, że baba lepiej trzymała wilgoć), 2 małe ugotowane ziemniaki, 0,5 szkl. cukru pudru, olejek cytrynowy (może być inny, może też być trochę soku z cytryny i skórka otarta ze sparzonego i wyszorowanego owocu), wcześniej namoczone w herbacie albo rumie rodzynki (kandyzowana skórka pomarańczowa albo inne bakalie), kieliszek spirytusu albo wódki.

Żółtka utrzeć 15 minut wcześniej z cukrem pudrem, odstawić. Przesianą mąkę wymieszać z suchymi drożdżami. Dodać żółtka z cukrem pudrem, podgrzane mleko, wlać masło i olej. Wyrobić jako tako :wink: , dodać ugotowane ziemniaki, przetarte przez sitko albo zblendowane i rodzynki czy inne bakalie. Wyrobić i od razu dać ciasto do docelowych foremek, wysmarowanych smalcem. Nie dać się skusić, jak licho będzie podpowiadało, żeby dosypać mąki- wyjdzie gniot. Ciasta nie może być nawet do połowy foremek, bo jak już ruszy to rośnie jak szalone :lol: Odstawić w ciepło, nakryte do wyrośnięcia. To może trochę potrwać, suche drożdże tak mają. Gdy ciasto wypełni foremki aż do brzegów, posmarować je roztrzepanym żółtkiem. Piec ok. 30 - 35 min w temperaturze nie wyższej niż 160 st. (bez termoobiegu, bo wyschnie i spali się z wierzchu a w środku będzie surowe). Kiedyś piekłam z keksówką wody dostawioną pod spodem, ale ta baba tego nie potrzebuje. Piec do suchego patyczka.

Tak naprawdę to piekłam ją już chyba z 10 razy, za to pierwszy raz będzie na śniadanie wielkanocne (u nas takie baby je się zamiast chleba). Jak komuś zbyt mało słodka jako ciasto, to można ją polukrować lub posypać cukrem pudrem. Nie ma co dosypywać cukru do wyrabianego ciasta, bo będzie ciężkie.

Ta baba robi się błyskawicznie, nie ma z nią cackania, w smaku jest wspaniała ;:215 Piekę ją w tortownicy 24 cm z kominem, wychodzi fajny kołacz. Keksówki wychodzą dwie.
Awatar użytkownika
acia1065
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1091
Od: 7 sty 2014, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kłaj - Małopolska
Kontakt:

Re: Wielkanoc na stole

Post »

Coś z nowinek? Ja spróbuję zrobić pasztet z jajek lub soczewicy. Muszę dostosować przepisy do M./ który niestety od kilku miesięcy ma cukrzycę.
Beata
Awatar użytkownika
porzeczkaa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 24 lip 2012, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Wielkanoc na stole

Post »

Pewnie to nie nowinka, ale w tym roku robię schab w sosie chrzanowym do tego ziemniaki i zasmażane buraczki.
Pozdrawiam Justyna
Awatar użytkownika
awaksyl
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 20 gru 2020, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wielkanoc na stole

Post »

U innych pewnie standard, ale ja w tym roku po raz pierwszy zrobię klopsa z jajkiem w środku ;:173 .
Awatar użytkownika
porzeczkaa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 24 lip 2012, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Wielkanoc na stole

Post »

Dużo jest takich standardowych, typowo świątecznych potraw, ale właśnie jak przyszło do planowania meni na święta to jakaś pustka mi się w głowie zrobiła. No więc zauważyłam watek w poszukiwaniu czegoś nowego a jednocześnie starego i sprawdzonego :lol:
Pozdrawiam Justyna
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Wielkanoc na stole

Post »

Sałatka (robiłam, bardzo dobra): makaron rurki ugotować, por, kukurydza, szynka w kosteczkę, sos tatarski ze słoika, wymieszać i zajadać :)
Awatar użytkownika
Malagenia
100p
100p
Posty: 165
Od: 1 lut 2011, o 22:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań, czyli enklawa ciepła - USDA 7a :)

Re: Co dziś gotujecie na obiad ?

Post »

:wit
A może pochwalta się co tam szykujeta na wielkanocne śniadanko, które zgodnie z tradycją trwać winno do wieczora jako dzień bezobiadowy, nieprzebrany ciepły i zimny bufet, przynajmniej u mnie, i potem - na poniedziałkowy wielkanocny obiadek ;:65 ;:138
Może kogoś zainspirujecie :heja :uszy
Pozdrawiam serdecznie, Iza
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Co dziś gotujecie na obiad ?

Post »

U moich rodziców jak zwykle na śniadanie święconka. Biigos, żurek, pieczona biała, ciasta- sernik i mazurek, sałatka jarzynowa, pasztet, jajka i sos tatarski. I wystarczy.

Dlaczego słowo biigos po wysłaniu zmienia się w "podłoże"? ;:oj (specjalnie napisałam przez dwa i, inaczej zmienia!) :shock:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Co dziś gotujecie na obiad ?

Post »

Dlatego,że nieodpowiedzialni forumowicze postanowili nazywać mieszanki ziemi,gleby, podłoża do uprawy roślin nazywać biiiiigosem .
Zbyt często ten śmieszny neologizm jest używany na forum, szczególnie wsród sympatyków roślin doniczkowych by mogła istnieć swoboda w jego używaniu.
Chyba chętniej będziemy na forum "jeść sporadycznie podłoże" niż czytać nieustannie o przesadzaniu roślin do biiiigosu, przygotowaniu biiigosu , kupowaniu biiiigosu, polecaniu mieszanki biiigosu itd.
Znalazłaś dobre rozwiązanie póki co.... :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”