Roślinki doniczkowe - cz 2 FIGA

[Babopielka]

Ale są śliczne i jakie już duże

[Antooosia]

Jeju,jakie piękne maluchy...a jeszcze niedawno były z nich takie aksamitne kreciki...ależ ten czas leci...
Kasiu,a golisz maluchom uszka?

[FIGA]

Na pozór są takie same :P ale wielkościowo się różnią :P fotki wstawiłam od największego :P
Laki ma najdłuższą sierść i jest taki misiowaty :P
Blondynka ma najbardziej wybarwioną sierść na głowie :P chociaż nieraz myli mi się z Lakim, ale tylko jak nie widzę grzywek :P :P :P
Plamka dlatego że ma jasną plamkę na brodzie :P
Mała Mi to wykapany Tatuś malutka , ale rozkoszna rozrabiaka nawet Lakiemu się nie daje :P
Kacper bardzo się z nią lubi ganiać po pokoju wygląda to komicznie :P
Wszystkie są takie słodkie , kochane ...
Uszek jeszcze nie golę bo mają jeszcze krótką sierść :P poczekam jak jeszcze im podrośnie :P
Kacprowi i Fidze golę :P

[anczarn]

Jakie fajne maluchy Ciekawa jestem jak mój kocur by na takiego zareagował... skoro dobermana przegna

[basga]

Jejuuuuuu,jakie cudne!Ja na pewno bym nie odróżniła!Z fotek to najbardziej podoba mi się Mała Mi...co za oczy...od razu przypomina mi się kot ze Shreka!

[effa]

Tak mała Mi coś ma w sobie Jakbym miała takie psiaczki w domu to nic bym nie robiła tylko się z nimi bawiła Ale musi być u Ciebie wesoło z taką gromadką

[Antooosia]

No Kasiu,ja Cię podziwiam.Mam jednego takiego malucha...a czasem wydaje mi się,że jest ich z dziesięc .
Jak Ty sobie z tymi psotnikami radzisz?

[FIGA]

Robię im wycieczki do dużego pokoju i tam są miziane , ganiane i jak wracają do siebie zjedzą to śpią jak aniołki

[dewuka]

Pooglądałam całą kolekcje - oj ale Ty masz dżunglę w domu. Badyle piękne, o pieskach nie wspominam, bo znowu piszczeć zacznę.

[gucia]

Kasieńko, wilczka posadziłam...trzymaj kciuki
Ale "słodziaki", super zdjęcia zrobiłaś!

[FIGA]

Bożenko trzymam kciuki wszystko będzie dobrze tylko nie przelewaj :P

[basga]

Kasiu-ten wilczomlecz od Ciebie przyjął się na bank bo wypuszcza boczny odrost!

[FIGA]

;:84
Cieszę się bardzo :P niech sobie rośnie spokojnie i lepiej o nim zapomnieć niż podlać dwa razy :P
Ja swojego traktuję podobnie do zamiokulkasa zamiokulkasa podlewam raz w tygodniu , a wilczka dwa razy , ale skąpo tak tyle o ile :P jak widzę że ma naprawdę sucho :P
Kiedyś jak dostałam pierwszy raz od kuzynki to tak mi się podobał że wydawało mi się że ma za sucho i mi zgnił
Dlatego teraz Was uprzedzam żebyście ograniczały się do podziwiania , ale wody żałowały :P