lenanna pisze:A czy po przekwitnięciu cebulki należy wykopać i ponownie posadzić jesienią czy mogą zostać w gruncie do następnej wiosny? Moje już powoli przekwitają niestety
Ja bym nie wykopywał, one nie lubią przesuszania "cebulek". W Polsce roślina ta rośnie dziko i tam jej nikt nie wykopuje. Tylko zaznacz gdzie rośnie, abyś przez pomyłkę nie zniszczyła. Możesz zebrać nasiona i wysiać (o ile nie ścięłaś nasienników). Oczywiście mówimy o szachownicy kostkowatej F. meleagris.
Pozdrawiam - Waldek
WaldekM pisze:Ja bym nie wykopywał, one nie lubią przesuszania "cebulek". W Polsce roślina ta rośnie dziko i tam jej nikt nie wykopuje. Tylko zaznacz gdzie rośnie, abyś przez pomyłkę nie zniszczyła. Możesz zebrać nasiona i wysiać (o ile nie ścięłaś nasienników). Oczywiście mówimy o szachownicy kostkowatej F. meleagris.
Pozdrawiam - Waldek
Dzięki za odpowiedź! Jeszcze nie ścięłam kwiatów. Może spróbuje zebrać nasiona choć nie mam w tej kwestii dużego doświadczenia.......
Może podpowiedź jak się do tego zabrać?
lenanna pisze:
Dzięki za odpowiedź! Jeszcze nie ścięłam kwiatów. Może spróbuje zebrać nasiona choć nie mam w tej kwestii dużego doświadczenia.......
Może podpowiedź jak się do tego zabrać?
Obserwuj nasienniki - jak zrobią się żółte (teraz są zielone) i zaczną pękać u góry to zbierz nasiona i wysiej w jednym miejscu (najlepiej od razu po zebraniu) zaznacz gdzie wysiałaś. Na wiosnę skiełkują i za 2-3 lata powinnaś mieć kwitnące rośliny. U mnie w ogródku sieją się same i mam w różnych nieoczekiwanych miejscach kwitnące szachownice w różnych kolorach od typowych do czysto białych i wszystkie formy pośrednie
Pozdrawiam - Waldek
Pierwsza moja szachownica - dwie są w pąkach, a inne mają tylko liście.
Pytanie do starszych stażem hodowców: jak się łatwiej i szybciej rozmnażają? Z cebul przybyszowych czy z nasion?
Jakiej wielkości są cebule starszych szachownic?
Witam wszystkich, dziś w Castoramie zakupiłam z przeceny po 3.99 dwa opakowania szachownicy, strasznie drobne te cebulki, jutro zaprawie je od grzyba i wysadzę w koszykach między różami, ciekawe czy te maleństwa zakwitną wiosną? bo są naprawdę drobniutkie te cebulki....
@ Yvona ? one już kwitną. Są w pełni rozwinięte. Ja się też tak nabrałem ? bo to pierwszy sezon, kiedy mam Fritillaria uva-vulpis. Czekałem, aż ?zakwitną?, czekałem, nie robiłem zdjęć ? no i w końcu mi przekwitły.
Żeby kosteczki wyrosły, to najpierw trzeba je jeszcze posadzić. Nie wiem, czy to producent cebul się pomylił ? i do opakowania szachownicy kostkowanej (Fritillaria meleagris) zapakował szachownicę lisią (Fritillaria uva-vulpis) ? czy to Ty się pomyliłaś przy zakupach, ale tak czy siak masz ewidentnie tę drugą.