Pigwowiec(Chaenomeles )odmiany i inne dyskusje

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
bogdan1212
200p
200p
Posty: 203
Od: 27 gru 2009, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: drawno zach-pom
Kontakt:

Re: Pigwowiec japoński, krzewuszka

Post »

Dzisiaj zauważyłem jak mój pigwowiec wypuszcza listki,czy to normalne o tej porze.Wystarczyło kilka dni na plusie i już kilka roślin ma nabrzmiałe pąki a wiciokrzew i pigwowiec liście.Oby tylko nie wróciła sroga zima.
Karpie Koi, moje wielkie hobby :)
Moja Pasja - ogród i oczko wodne!
bozena76
50p
50p
Posty: 58
Od: 6 wrz 2012, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pigwowiec japoński, krzewuszka

Post »

A czy z nasiona to trzeba długo czekać na pigwowca ? Nie wiem czy tutaj można o to pytać ? Bardzo mnie interesuje to?
Awatar użytkownika
zuzia55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2992
Od: 24 kwie 2008, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Parczew

Re: Pigwowiec japoński, krzewuszka

Post »

Moje pigwowce tez już zaczęły kwitnąć.Zawsze pierwszy jest biały ,następnie łososiowy,różowy,czerwony a pomarańczowy jeszcze w pąkach. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pigwowiec japoński, krzewuszka

Post »

bozena76 pisze:A czy z nasiona to trzeba długo czekać na pigwowca ? Nie wiem czy tutaj można o to pytać ? Bardzo mnie interesuje to?
Lepiej rozmnażać z karpy
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
Annar13
1000p
1000p
Posty: 2004
Od: 4 maja 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k/Poznania

Re: Pigwowiec japoński, krzewuszka

Post »

Nasionka po wyjęciu stratyfikujemy przez ok. 60 dni od poczatku stycznia, a w marcu wysiewamy. Zywotność nasion do 2 lat.
W pierwszym roku mogą dorosnąć do 30-80cm.

Mozna też ukorzenić pędy. Moje właśnie pozyskałam w taki sposób.
Zrobiłam odkłady na końcu VI, gałązki nie zupełnie zdrewniałe, naciełam, posypałam ukorzeniaczem i kolejnej wiosny były gotowe.
Drugi sposob to sadzonki zielne- miękie z pędów bocznych lub wierzchołkowych pobieramy w VI-VII. Zanurzamy od razu w ukorzeniaczu i wsadzamy, najlepsza temp 15-16 - nie moga przywiędnać. Dobrze je boku naciąć.

Obrazek
ukasz
50p
50p
Posty: 52
Od: 6 maja 2013, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Sulwaszczyzną a Mazurami

Re: Pigwowiec japoński, krzewuszka

Post »

Czas na mój pierwszy post na tym forum ;:138
W zeszłym roku, posadzony na wiosnę pigwowiec zakupiony w sklepie - nie przyjął się. Usechł całkowicie.
Darowane przez znajomą gałązki pigwowca - przyjęły się znakomicie. Posadzone na jesień, późną wiosną (czyli w tym roku koło połowy kwietnia), wypuściły gałązki.
Na początku maja, 3 z 11 krzaczków, mają pąki - z których niedługo będą ładne kwiatki ;:oj
Po przeczytaniu informacji, że "W pierwszym roku mogą dorosnąć do 30-80cm." nasuwa mi się pytanie - czy zasilić je jakimś nawozem, czy starczy kompost podsypany jesienią podczas sadzenia??
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pigwowiec japoński, krzewuszka

Post »

Jak to małe, a kompostu nawaliłeś pewnie sporo, to w zupełności wystarczy. Zresztą po lisciach będziesz wiedział.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
ukasz
50p
50p
Posty: 52
Od: 6 maja 2013, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Sulwaszczyzną a Mazurami

Re: Pigwowiec japoński, krzewuszka

Post »

robertP2 pisze:Jak to małe, a kompostu nawaliłeś pewnie sporo, to w zupełności wystarczy. Zresztą po lisciach będziesz wiedział.
Kompostu dość standardowo. I najważniejsze - Robercie, co poznam po liściach?? :roll: Ja dopiero raczkuje w "ogrodnictwie".
Ewa05
500p
500p
Posty: 899
Od: 13 lut 2011, o 14:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka

Re: Pigwowiec japoński, krzewuszka

Post »

Moje wysiane po 3 latach zakwitły.
Nie spodziewałam się, sprawił mi tyle radości.

3 krzaczki rosną za blisko siebie, kiedy mogę je przesadzić?
Pozdrawiam Halina
Moje wiejskie rabatki
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pigwowiec japoński, krzewuszka

Post »

ukasz

Po kolorze :) jak ciemna żywa zieleń to nic nie dawaj .I po wzroście.
Z reguły jak dany jest kompost /tudzież dobrze przerobiony obornik / to nic nie potrzeba w pierwszym sezonie.A łatwo przesadzić z przenawożeniem , bo młode i mniejsze rośliny łatwo można zniszczyć. Najważniejsze nie przesadzić i lepiej mniej nawieść jak przenawozić :wit
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Pigwowiec,odmiany

Post »

Poruszę trochę przestarzały wątek.

Otóż przymierzam się do zakupu 2-3 krzewów pigwowca. Miałem okazję spróbować ostatnio 2-letnią nalewkę z pigwowca oraz konfiturę i tak mi posmakowały że priorytetowo chcę nabyć sadzonki.

Teraz tylko problem się zaczyna. Otóż samego pigwowca jest kilka gatunków: okazały, pośredni, japoński, katajski itd.

Proszę doradźcie mi jakąś odmianę (gatunek) która idealnie będzie się nadawała na nalewki, konfitury, dżemy a zarazem będzie odporna na mrozy, plenna z aromatycznym owocem.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Spacja
500p
500p
Posty: 500
Od: 28 kwie 2009, o 15:14
Lokalizacja: Z południa..., z południa Warszawy

Re: Pigwowiec,odmiany

Post »

(...) która idealnie będzie się nadawała na nalewki, konfitury, dżemy a zarazem będzie odporna na mrozy, plenna z aromatycznym owocem.

Japoński ma najwięcej "zapachu". Reszta też się zgadza.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pigwowiec,odmiany

Post »

Każdy jeden się nadaje. Ja zacząłem kupować pigwowce doniczkowane w okresie kwitnienia i kieruję się kolorem kwiatów. W tym roku trafiłem z białymi kwiatkami, poprzednie miały różne odcienie czerwieni (kobieta by pewnie powiedziała że to różne kolory ;) ).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”