Rośliny Mandragory
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Odmłodziłam moją starą dracenę (za radą Przema).
Tak wyglądała przed:
A tak po odmłodzeniu:
Ścięte czubki, które chciałabym ukorzenić (stoją od wczoraj w wodzie). Tylko, że są bardzo wykrzywione. Czy coś z nich będzie? Jeśli się ukorzenią, zasadzę je do ziemi, to czy jest szansa, że z czasem roślina nabierze właściwy kierunek (do góry)?
W wodzie stoją też kawałki pieńka, wybrałam jak najprostsze odcinki - zalane oczywiście woskiem. Trochę było problemu, bo mój M. kupił mi świeczkę nie kapiącą ale dałam radę
I jeszcze jedno pytanie - czy starej roślinie nic nie będzie, jeśli nakapało się trochę wosku na pień (kapałam oczywiście w ścięte miejsce, ale reszta pieńka też trochę dostała)??
Przemo, będę wdzięczna za ocenę i komentarz
Tak wyglądała przed:
A tak po odmłodzeniu:
Ścięte czubki, które chciałabym ukorzenić (stoją od wczoraj w wodzie). Tylko, że są bardzo wykrzywione. Czy coś z nich będzie? Jeśli się ukorzenią, zasadzę je do ziemi, to czy jest szansa, że z czasem roślina nabierze właściwy kierunek (do góry)?
W wodzie stoją też kawałki pieńka, wybrałam jak najprostsze odcinki - zalane oczywiście woskiem. Trochę było problemu, bo mój M. kupił mi świeczkę nie kapiącą ale dałam radę
I jeszcze jedno pytanie - czy starej roślinie nic nie będzie, jeśli nakapało się trochę wosku na pień (kapałam oczywiście w ścięte miejsce, ale reszta pieńka też trochę dostała)??
Przemo, będę wdzięczna za ocenę i komentarz
Prawie wszystko dobrze tzn. cięcia ok, pinki też tyle że pozostawienie tego jednego pędu na starej łodydze bardzo opóźni wybicie nowych rozet, czubki te wykrzywione jak się ukorzenią posadź tak by sam wierzchołek już kształtował się prosto czyli sadząc sugeruj się prostością czubka rozety a nie ułożeniem w ziemi reszty pnia. Z pnia wosk zeskrob delikatnie ale oczywiście nie zaszkodziło to pinkom.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
liska pisze:Pierwsze zdjęcie wygląda mi na floksa skrzydlastego. Ja mam takiego ale fioletowego... tyle, że już daaawno przekwitł
Dziękuję Wam Kochane, jesteście jak zwykle niezastąpioneanna czarnota pisze:Te niezidentyfikowane z 3 i 4 zdjęcia to rozchodnik siebolda (mogłam pomylić się troszkę w nazwie) on na zimę zanika i nie zawsze odbija wiosną, może być hodowany w domu w doniczce
Aniu - to mnie zmartwiłaś... W takim razie na zimę będę musiała skrzynkę upchnąć gdzieś w mieszkaniu.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski