Domowe i balkonowe-lwica79

[lwica79]

Mam Małgosiu. Zostawiłam sobie z 7 sztuk, ale one wyrastają prawie w 100% , więc myślę że 4 mogę Ci wysłać jeśli Ci to wystarczy . Adres mam więc jutro, a najpóźniej w poniedziałek wyślę . Coś jeszcze chciałabyś ?

[Malkar]

Jasne, wystarczy. Dzięki wielkie.

[Agnieszka_73]

Doniczki z sukulentami super! Bardzo mi się podobają Czy mandarynka, a właściwie jej kwiat pachnie?

[lwica79]

pachnie Agnieszko..i to dość intensywnie, jak inne cytrusy które mam. Na początku się tym zapachem zachwycałam i nie bardzo rozróżniałam zapach kwiatów mandarynki od cytrynki..jednak teraz je odróżniam i według moich upodobań mandarynka na dłuższą metę pachnie lekko drażniąco (tzn. nadmiar tego pięknego zapachu może się "przejeść") . Cytrynka natomiast, mimo iż pachnie łudząco podobnie do mandarynki, nie ma tej "nutki" która drażni mnie w mandarynce, więc można przy niej stać i wąchać prawie bez przerwy. Natomiast kalamondyna- ooooo...tego zapachu to samemu się szuka po domu..pachnie z nich najpiękniej i trochę inaczej bo poza nutką typowo cytrusową ma tez nutkę zapachu akacji. Dla tego zapachu będę miała zawsze kalamondynkę w domu .
Ostatnio zakupiłam na allegro limonkę..może jej zapach też za jakiś czas poznam

a tu kwiatek cytrynki:


kwiatki mandarynki


kwiatki kalamondynki

[katrina26]

Piękne kwiaty. Edyto zazdroszczę Ci tych cudnych zapachów. Mnie się marzyło mieć cytrusy w domu, ale na razie się nie zdecydowałam. Może na wiosnę...

[Saraaa]

Cytruski fajna sprawa też chciałabym, aby taki zapach roznosił się po całym domu. Coś zrobiłam w tym kierunku - mam sadzoneczke cytrynki, ale zaczym zakwitnie to jeszcze długo muszę sobie marzyć o tym zapachu :P :P :P

[Mirabilis]

Zakochałam się w Twojej misie stapelkowej. Jest cudna. Nie mogę się napatrzeć. Na wiosnę muszę pomyśleć o czymś podobnym.

[deissy]

Śliczne kwiatuszki mandarynki.Ciekawe ile taka szczepiona w sklepie kosztuje...

[treissi]

Piękne te kwiatuszki

[Teresa600]

Edytko......niestety Twoja szczepka kalamondynki padła .Zaczęło sie od delikatnego zwijania liści aż całkiem zwinęły sie w trąbkę i uschły.Dziwną rzeczą jest że od tej dużej szczepki niechcący oderwały sie 3 listki i te o dziwo jeszcze sie dzielnie trzymają.Szczepki z nasionek tez trzymają sie jak na razie dzielnie.Jeszcze raz dziękuje.

[lwica79]

Szkoda Teresko, no ale tak jak pisałam..trudno tym gałązkom kalamondynki dogodzić. A jak gałązki benjaminka? Bo u mnie (ciętę razem z Twoimi) dwie już mają korzonki..a cała reszta takie jakieś białe przyrostki..nie wiem czy to początki korzonków czy co..ale nie marnieją i nie tracą listków .

Ps. w ramach info..widziałam, że na allegro użytkownik 2end_2006, lub KOKI77 (konta łaczone) sprzedawali kalamondynkę za cenę wywoławczą 25zł i chyba nawet chętnych nie było (no ja byłam , ale że już na inne trzy roślinki wydałam w tym czasie ponad 100zł u nich więc kalamondynkę musiałam odpuścić )

Teraz sprawdziłam i nawet ta sama kalamondynka jest na aukcji..widocznie poprzednio nie było chętnych http://allegro.pl/item494237770_kalamondyna.html

[x-C-j]

Była kupiona(pochwalił się nią jeden z użytkowników na moim forum) dziwię się że ją wystawili ponownie - to chyba jakiś pic i fotomontaż.

[lwica79]

W zasadzie to ten tekst "roślina ok.21cm wzrostu,ok.20cm rozpiętości,wartości podane bez uwzględnienia doniczki,oferowana na aukcji,niemalże identyczna jak ta,o podanych wyżej wymiarach" można by zinterpretować jako "nie real foto" . Widocznie nie chciało im się robić fotki, zwykle mają zdjęcia oferowanej rośliny.
Ja od nich mam na razie tylko jedną - grubosza variegatę, i byłam z zakupu (jestem do dziś) szalenie zadowolona . Teraz czekam na kolejne trzy : tacce, limonkę i jakąś owadożerną. Powinny być przed weekendem, ale najwyraźniej gdzieś się zapodziały