Fikus Benjamina - formowanie (cięcie, przycinanie,przesadzanie)
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Fikus - Jak go uformować?
Lepiej poczekaj do wiosny,nie słyszałam o podcinaniu na jesien-tym bardziej benków,
Re: Fikus - Jak go uformować?
Ok. To uzbroję się w cierpliwość i poczekam. Chociaż myślałam, że może już teraz da się jakoś doprowadzić go do ładu, przynajmniej częściowo. W takim razie będę się jeszcze z pytaniami odzywać na wiosnę. Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
Re: Fikus benjamina - jak przyciąć?
jak ma się przycięty Beniamin?
jestem ciekawa bo sama mam takiego koślawca i muszę go ciachać a nie wiem jak
Re: Fikus benjamina - jak przyciąć?
- Radika
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 13 gru 2010, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Fikus - Jak go uformować?
Witam!
Mój fikus ma bardzo nieciekawy kształt gałęzie w zasadzie rozchodzą się na boki, jest młody ma około roku. Zupełnie nie wiem co można z nim zrobić, żeby nabrał wyglądu. Boję się przyciać bez uzgodnienia jak, bo mam złe doświadczenie z przycięciem bluszczu, który zrobił się jakiś dziki od przycięcia, bardzo brzydko rośnie od tamtego czasu. Wracam do tematu. Poradzi mi ktoś co z nim zrobić, aby nabrał jakiegoś ładnego kształtu?
http://img529.imageshack.us/img529/6506/img8212bv.jpg
I jeszcze takie fikusy, bezkształtne. Ten większy jest rozgałęziony praktycznie od samego dołu, tuż przy ziemi, ale tak już chyba zostanie: http://img524.imageshack.us/img524/8928/img8263.jpg
http://img593.imageshack.us/img593/2743/img8268naj.jpg
Mój fikus ma bardzo nieciekawy kształt gałęzie w zasadzie rozchodzą się na boki, jest młody ma około roku. Zupełnie nie wiem co można z nim zrobić, żeby nabrał wyglądu. Boję się przyciać bez uzgodnienia jak, bo mam złe doświadczenie z przycięciem bluszczu, który zrobił się jakiś dziki od przycięcia, bardzo brzydko rośnie od tamtego czasu. Wracam do tematu. Poradzi mi ktoś co z nim zrobić, aby nabrał jakiegoś ładnego kształtu?
http://img529.imageshack.us/img529/6506/img8212bv.jpg
I jeszcze takie fikusy, bezkształtne. Ten większy jest rozgałęziony praktycznie od samego dołu, tuż przy ziemi, ale tak już chyba zostanie: http://img524.imageshack.us/img524/8928/img8263.jpg
http://img593.imageshack.us/img593/2743/img8268naj.jpg
Pozdrawiam
Radika
Radika
- sylwik
- 500p
- Posty: 681
- Od: 22 lip 2006, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Fikus - Jak go uformować?
Witam właśnie że jest młody to tak rośnie. Im starszy tym więcej gałązek i wtedy można ciąć. Ja bym je zostawiła w spokoju, ładnie wyglądają, niech jeszcze trochę urosną.
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Fikus - Jak go uformować?
Ja mam inny koncept. W ogóle uważam, że nie przycinane (za wczasu) fikusy (szczególnie beniaminy) nadmiernie się rozrastają, potem łysieją i stają się nieatrakcyjne. A gdy do tego dojdzie przestawienie rośliny lub jej przelanie czy złapanie kataru w przeciągu - zostają wyrzucane.
Z pierwszymi dwoma sprawa jet bardzo prosta, chociaż z tym trzecim też nie trudna. Dwom pierwszym należałoby skrócić częściowo wszystkie dominujące i nadmiernie wyrośnięte pędy (gałązki). Szczególnie te na których odległości między poszczególnymi listkami są duże. Na trzecim widać 3 dominujące pędy, które też należałoby skrócić.
Można to zrobić już ale zdecydowanie lepiej byłoby poczekać jeszcze z miesiąc, do połowy lutego.
Jeżeli chcesz to mogę to pozaznaczać na fotografiach.
Z pierwszymi dwoma sprawa jet bardzo prosta, chociaż z tym trzecim też nie trudna. Dwom pierwszym należałoby skrócić częściowo wszystkie dominujące i nadmiernie wyrośnięte pędy (gałązki). Szczególnie te na których odległości między poszczególnymi listkami są duże. Na trzecim widać 3 dominujące pędy, które też należałoby skrócić.
Można to zrobić już ale zdecydowanie lepiej byłoby poczekać jeszcze z miesiąc, do połowy lutego.
Jeżeli chcesz to mogę to pozaznaczać na fotografiach.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Radika
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 13 gru 2010, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Fikus - Jak go uformować?
Prosiłabym bardzo o pozaznaczanie, jestem kompletnym laikiem w kwestii przycięcia. Jednak z przycięciem poczekam do lutego, tak jak radzisz.
Ten średni ma beznadziejny kształt, za bardzo na boki rośnie. Ten największy na razie mi się podoba, ale rośnie w szybkim tempie i widzę, że korona się rozszerza niezbyt ciekawie. A czy z tego najmniejszego dałoby się zrobić bonsai z czasem?
A jeszcze pytanie: w tym ostatnim największym beniaminku bardzo wysoko rosną korzenie, czy można je tak po prostu odciąć od głównego pnia, czy to nie zabije mojego beniamina?
Ps. Dziękuję bardzo za odpowiedź:)
Ten średni ma beznadziejny kształt, za bardzo na boki rośnie. Ten największy na razie mi się podoba, ale rośnie w szybkim tempie i widzę, że korona się rozszerza niezbyt ciekawie. A czy z tego najmniejszego dałoby się zrobić bonsai z czasem?
A jeszcze pytanie: w tym ostatnim największym beniaminku bardzo wysoko rosną korzenie, czy można je tak po prostu odciąć od głównego pnia, czy to nie zabije mojego beniamina?
Ps. Dziękuję bardzo za odpowiedź:)
Pozdrawiam
Radika
Radika
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Fikus - Jak go uformować?
Cięcia wykonaj ostrymi nożyczkami, tak by nie postrzępić pędów, ok. 2 do 3 milimetrów nad listkiem. Jeżeli mleczko będzie mocno leciało, cała operację można rozłożyć na 2 dni.
1/ Tego należy przyciąć tylko tak "kosmetycznie" by za bardzo nie rozrastał się na boki i nie miał zbytnio wydłużonych pędów.
2/ Jest jeszcze za młody by nadawać mu jakiś konkretny kształt. Niech jeszcze "porośnie" w tej doniczce ze 2-3 lata.
W 1 i 2 - dolnych pędów i liści (od połowy drzewka w dół) nie należy obcinać. One i tak nie są dominujące.
3/ Skorygować należy tylko górną część korony. Środkowych pędów i gałęzi nie należy obcinać, można jedynie uszczknąć same końcówki pędów.
Wystających korzeni proponuję nie usuwać, mogą w przyszłości stanowić ciekawy element drzewa. Można natomiast usunąć całkowicie wyrastające małe i cienkie gałązki bezpośrednio z pnia, tak do wysokości 1/3 pnia.
1/ Tego należy przyciąć tylko tak "kosmetycznie" by za bardzo nie rozrastał się na boki i nie miał zbytnio wydłużonych pędów.
2/ Jest jeszcze za młody by nadawać mu jakiś konkretny kształt. Niech jeszcze "porośnie" w tej doniczce ze 2-3 lata.
W 1 i 2 - dolnych pędów i liści (od połowy drzewka w dół) nie należy obcinać. One i tak nie są dominujące.
3/ Skorygować należy tylko górną część korony. Środkowych pędów i gałęzi nie należy obcinać, można jedynie uszczknąć same końcówki pędów.
Wystających korzeni proponuję nie usuwać, mogą w przyszłości stanowić ciekawy element drzewa. Można natomiast usunąć całkowicie wyrastające małe i cienkie gałązki bezpośrednio z pnia, tak do wysokości 1/3 pnia.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Re: Fikus - Jak go uformować?
Witam.
Ja już pytałam o mojego fikusa w wątku o bonsai, więc wybaczcie powtórkę. Może w tym wątku ktoś mi podpowie, jak go przyciąć, żeby pień mu się pogrubił i żeby zacząć go formować w drzewo. Aktualnie trzymam go przypiętego do kijka i naprawdę samodzielnie nie jest w stanie trzymać się w pionie. Gałęzie rosną i nie wygląda zbyt ładnie. Chcę zacząć go formować, mimo że w innym wątku ktoś mi zalecał poczekać jeszcze 2 lata.
Pozdrawiam
Karolina
Ja już pytałam o mojego fikusa w wątku o bonsai, więc wybaczcie powtórkę. Może w tym wątku ktoś mi podpowie, jak go przyciąć, żeby pień mu się pogrubił i żeby zacząć go formować w drzewo. Aktualnie trzymam go przypiętego do kijka i naprawdę samodzielnie nie jest w stanie trzymać się w pionie. Gałęzie rosną i nie wygląda zbyt ładnie. Chcę zacząć go formować, mimo że w innym wątku ktoś mi zalecał poczekać jeszcze 2 lata.
Pozdrawiam
Karolina
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Fikus - Jak go uformować?
To jest rzeczywiście "dzieciaczek" i ten ktoś dobrze radził...
Na upartego, pod koniec lutego, na początku marca, kiedy już rozpocznie się okres pełnej wegetacji można spróbować i obciąć mu wszystkie czubki (szpice) plus 1 liść na wszystkich gałązkach. Wiosna plus dobre podlewanie i nawóz powinny go "pogonić" i wzmocnić.
Na upartego, pod koniec lutego, na początku marca, kiedy już rozpocznie się okres pełnej wegetacji można spróbować i obciąć mu wszystkie czubki (szpice) plus 1 liść na wszystkich gałązkach. Wiosna plus dobre podlewanie i nawóz powinny go "pogonić" i wzmocnić.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Radika
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 13 gru 2010, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Fikus - Jak go uformować?
A propos nawozu do fikusa, ja mam taki BIOPON do roślin zielonych. Mam rozumieć, że może być. Chociaż nie wiem czy używać, moje rośliny i bez niego nieźle rosną.
Karpek dziękuję za przycięcie.
Karpek dziękuję za przycięcie.
Pozdrawiam
Radika
Radika
Re: Fikus - Jak go uformować?
Witam!
Jakiś czas temu pytałam o beniamina- jak się nim zająć. Widzę, że wątek odżył, to pozwolę sobie ponowić pytanie- jak tym biedakiem pokierować, żeby zaczął zachwycać urodą? Ostatnio, podczas remontu stał w dość ciemnym dla siebie miejscu i efekty widać- stracił wszystkie górne liście. Teraz ma już lepiej, jaśniej i nie jest przestawiany z kąta w kąt, więc zaczyna odżywać - wypuścił sporo młodych listków. Jednak nawet z bujną czupryną nie był okazem piękna...
Beniamin ma już dobrych kilka lat (ile dokładnie nie wiem, nie jestem pierwszym właścicielem) i nigdy nie był formowany, rósł swobodnie i dość dziko...
Proszę więc o radę- co z nim zrobić?
Wrzucam też fotki, mam nadzieję, że są wystarczająco wyraźne:
Pozdrawiam
Kerla
Jakiś czas temu pytałam o beniamina- jak się nim zająć. Widzę, że wątek odżył, to pozwolę sobie ponowić pytanie- jak tym biedakiem pokierować, żeby zaczął zachwycać urodą? Ostatnio, podczas remontu stał w dość ciemnym dla siebie miejscu i efekty widać- stracił wszystkie górne liście. Teraz ma już lepiej, jaśniej i nie jest przestawiany z kąta w kąt, więc zaczyna odżywać - wypuścił sporo młodych listków. Jednak nawet z bujną czupryną nie był okazem piękna...
Beniamin ma już dobrych kilka lat (ile dokładnie nie wiem, nie jestem pierwszym właścicielem) i nigdy nie był formowany, rósł swobodnie i dość dziko...
Proszę więc o radę- co z nim zrobić?
Wrzucam też fotki, mam nadzieję, że są wystarczająco wyraźne:
Pozdrawiam
Kerla