Cis - CHOROBY i SZKODNIKI
Re: Cisy - prośba o diagnozę - brązowienie igieł, czarny nalot
Mnie się te przebarwienia nie podobają i chyba nie są związane z zimową aurą Cis lubi cięższe gleby, ale coś tu z systemem korzeniowym niedobrego się dzieje, chyba od nadmiaru wilgoci połączonego ze słabym napowietrzeniem.Może obłożone czymś nieprzepuszczającym powietrza, zasypane kamieniem? Najgorzej wyglądają młode przyrosty, bo wystawione na działanie mrozu i słońca, a niewydolny system korzeniowy nie uzupełnia wody w tych igłach.
Misecznik to nie jest, on umiejscawia się na starszym drewnie i w miejscu bardziej zakrytym, zacienionym.To pąki, które jak rozwiną się, to pylą na żółto.
Misecznik to nie jest, on umiejscawia się na starszym drewnie i w miejscu bardziej zakrytym, zacienionym.To pąki, które jak rozwiną się, to pylą na żółto.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Cisy - prośba o diagnozę - brązowienie igieł, czarny nalot
Dziękuję za odzew i pomoc w rozwiązaniu problemu.
Dziś jeszcze raz dokładnie przyjrzałam się tym cisom i powiem tak:misecznika raczej wykluczam,do tej pory miałam cichą nadzieję,że te brązowienie to skutek niskich temperatur,(tym bardziej,że mniej więcej w tym samym czasie zbrązowiały mi wszystkie 'Danici' z wiosennego sadzenia i dwa przesadzane w końcu sierpnia jałowce Meyera) ale dziwnym wydaje się by mróz działał tak wybiórczo.Tak jak pisałam wcześniej tylko trzy cisy mają takie objawy a tuż obok jest wszystko OK.Wygląda na to że Selli7 ma rację,tylko co dalej?
Dziś jeszcze raz dokładnie przyjrzałam się tym cisom i powiem tak:misecznika raczej wykluczam,do tej pory miałam cichą nadzieję,że te brązowienie to skutek niskich temperatur,(tym bardziej,że mniej więcej w tym samym czasie zbrązowiały mi wszystkie 'Danici' z wiosennego sadzenia i dwa przesadzane w końcu sierpnia jałowce Meyera) ale dziwnym wydaje się by mróz działał tak wybiórczo.Tak jak pisałam wcześniej tylko trzy cisy mają takie objawy a tuż obok jest wszystko OK.Wygląda na to że Selli7 ma rację,tylko co dalej?
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- bocian82
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 21 lip 2014, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kolbuszowa
- Kontakt:
Re: Cisy - prośba o diagnozę - brązowienie igieł, czarny nalot
Ja również mam problem z nową sadzonką cisu, niedawno kupiona w markecie, miała skorupki na łodygach, prawdopodobnie tarcznik. Omyłkowo przesadzona do zwykłej ziemi potem przesadziłem do ziemi dla iglaków (chyba za dużo tego przesadzania), skorupki usunięte no i usycha, czy jakiś oprysk jest jeszcze w stanie mu pomóc ? Jak tak to jaki i czy przesadzać go do gruntu czy w tym roku już mu dać spokój ?
Dopiero zaczynam sadzić rośliny i na chwilę obecną nie jestem zbytnio obeznany w tym temacie, wiem że za długo czekałem z reakcją ale cięgle miałem nadzieję że roślin odżyje.
Dopiero zaczynam sadzić rośliny i na chwilę obecną nie jestem zbytnio obeznany w tym temacie, wiem że za długo czekałem z reakcją ale cięgle miałem nadzieję że roślin odżyje.
STRENGHT ALONE IS NOT ENOUGH
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Cisy - prośba o diagnozę - brązowienie igieł, czarny nalot
Nie widzę tego dobrze... myślę,że przesadzenie cisa do kwaśnej ziemi było złym pomysłem,ponieważ cisy -mimo,że iglaki- lubią raczej zasadowy jej odczyn.Teraz chyba już nic nie jest w stanie go odratować ,ale niczego nie ryzykujesz,więc jeśli chcesz się pobawić , przesadź go jeszcze raz do ziemi ,ty razem z dodatkiem wapnia,obetnij to,co suche ,podlewaj i obserwuj, może się uda? Czego Ci serdecznie życzę
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- bocian82
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 21 lip 2014, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kolbuszowa
- Kontakt:
Re: Cisy - prośba o diagnozę - brązowienie igieł, czarny nalot
Więc mylnie było założenie że cis potrzebuje ziemi do iglaków. Rozumiem że mogę go wsadzić do zwykłej ziemi w ogródku gdzie rosną kwiatki. "Obciąć suche" tzn ? przy ziemi go raczej nie obetnę bo mi go szkoda, co mogę zostawić a co obciąć ?
nie wiem czy widać na zdjęciach ale igły usychają od środka a niektóre na końcach są jeszcze zielone.
nie wiem czy widać na zdjęciach ale igły usychają od środka a niektóre na końcach są jeszcze zielone.
STRENGHT ALONE IS NOT ENOUGH
Brązowienie cisów Taxus x media - pomocy!
Witam,
od początku sezonu mam problem z cisami. Sprawa dotyczy brązowienia igieł, ale co ciekawe przede wszystkim w obrębie starych zeszłorocznych owoców.
W zeszłym roku było ok, delikatnie były brązowe igły po całości drzewek, dałem oprysk na grzyby itp. Cisy sadzone 3 lata temu ok.1.5m wysokości, automatyczne podlewanie (kropelkowe) uruchomione tydzień temu.
Co może być przyczyną? Może fachowiec przyjrzy się fotkom i stwierdzi jednoznacznie co to może być... bo brązowienie igieł to temat rzeka
z góry dziękuję, pozdrawiam
od początku sezonu mam problem z cisami. Sprawa dotyczy brązowienia igieł, ale co ciekawe przede wszystkim w obrębie starych zeszłorocznych owoców.
W zeszłym roku było ok, delikatnie były brązowe igły po całości drzewek, dałem oprysk na grzyby itp. Cisy sadzone 3 lata temu ok.1.5m wysokości, automatyczne podlewanie (kropelkowe) uruchomione tydzień temu.
Co może być przyczyną? Może fachowiec przyjrzy się fotkom i stwierdzi jednoznacznie co to może być... bo brązowienie igieł to temat rzeka
z góry dziękuję, pozdrawiam
Re: Cisy - prośba o diagnozę - brązowienie igieł, czarny nalot
Dzień dobry,dwostr pisze: ↑5 lut 2014, o 12:31 Witam,u mnie na cisach również pojawił się problem ,który mam nadzieję z Waszą pomocą rozwiązać.
Cisy posadzone były ubiegłej wiosny, cały sezon dobrze rosły,miały dość duże przyrosty.Późną jesienią zauważyłam na trzech spośród dwudziestu posadzonych krzaczkach brązowe igły,obejrzałam je ale nie zauważyłam żadnych miseczek (a może jednak nie rozpoznałam?)Dziś cisy te tak wyglądają:
Czy to objawy jakiejś choroby grzybowej,żerowania paskudztwa,czy może przemrożenie?Macie jakieś sugestie jak postąpić z tymi krzaczkami wiosną?
Co prawda bardzo stary post ale może się uda - czy nogłabyś Danusiu napisac jak się potoczyła historia z Twoimi cisami? Moje zaczęły wyglądać identycznie jak Twoje na zdjęciach i nie wiem o co chodzi
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Cis - CHOROBY i SZKODNIKI
Joanno - zamiast czekać na ewentualną odpowiedź dwostr - proponuję byś wstawiła zdjęcie swoich chorych cisów i
opisała warunki w jakich rosną oraz oznaki choroby.
U dwostr moim zdaniem cisy opanowały miseczniki i mam nadzieje, że ostatecznie opryskała je jakimś środkiem owadobójczym
o działaniu kontaktowym i żołądkowym i tym samym pozbyła się problemu.
Czekamy na zdjęcie i opis problemu u Twoich cisów
opisała warunki w jakich rosną oraz oznaki choroby.
U dwostr moim zdaniem cisy opanowały miseczniki i mam nadzieje, że ostatecznie opryskała je jakimś środkiem owadobójczym
o działaniu kontaktowym i żołądkowym i tym samym pozbyła się problemu.
Czekamy na zdjęcie i opis problemu u Twoich cisów