Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

[Ingrid]

Jeśli altanka na stałą posadzkę , to obsyp zakopczykuj doniczkę ziemią , piaskiem -zabezpieczy to korzenie rosliny i dodatkowo pozwoli utrzymac wilgoć .

[Jaga W]

Chyba nie bardzo zrozumiałam. Altanka jest podpiwniczona, a posadzka normalna. Ustawiłam przed oknem (wschód) stół i na nim postawiłam donce z kwiatami "zimującymi w altanie". Czy miałaś na myśli żeby donica z Hovarią była jeszcze dodatkowo czymś otulona czy może włożyć ja do drugiej większej z ziemią... Trochę się pogubiłam...

[Ingrid]

Tak własnie trzeba zrobić - doskonały pomysł z włożeniem do wiekszej donnicy

Lub do piwniczki zanieść - nie musi byc światła zimą , a w piwniczce większa wilgotność :P

[ewiwa]

Cześć,
do końca tygodnia zdaje się mrozów ma nie być (wielkopolskie), ale wyjeżdżam na 2 tyg. Na stronie pogodynka.pl są jakieś sugestie, że ma być około 0. Ale to 0 to na wysokości 2 m? Czy przy założeniu, że przy gruncie wystąpią miejscami przymrozki do -2 mam okopczykować już hortensje? Jeszcze o ile same pędy zdaje się wytrzymają do -5, to chyba zawiązki kwiatów pewnie kiepsko. Moje rośliny to te z kwiaciarni, wciąż jeszcze zielone jak w lecie, co nie napawa optymizmem w kwestii ich zdrewnienia. Co tu zrobić? Już to przykryć włókniną? A tak swoją drogą, to kiedy hortensji opadają liście? A jak nie opadną a idzie mróz? Kurczę, nie mam doświadczenia, a tu tyle intrygujących rzeczy. Na pewno wkrótce się zwarzą i szczernieją raczej, a nie opadną.
Czy można jeszcze dodać coś na poprawę drewnienia tkanek? Jakiś nawóz potasowy?, czy dać sobie spokój.
I taki pomysł - owiązać tylko wierzchołki pędów?
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam
Ewa

[Ingrid]

Już za pózno na potas Najmłodsza częśc zielonych pędów nie przetrwa zimy , ale popatrz na nasadę pędów i są one bardziej zdrewniałe i pełne nowych pąków , które maja duże szanse na przezimowanie - osyp teraz lekko swoją hortensję , włóknina nie zaszkodzi , a po przyjsćiu stałej zimnicy zakopczykuj porządnie - szeroko na 40 -50 cm i 30 cm wysokośći - wiosna uważać na póżne przymrozki i liczyć na to ,że twoja odmiana należy do grupy tych baardziej odpornych na zimno - szansa jak 1: 6

tu moja biała hortensja - też jeszcze zieloniutka , ale u nasady zdrewniałe pędy dają nadzieję na przezimowanie i kwitnienie w przyszłym sezonie




Tak szukuje się do zimy odporna odmiana Bouqet Rose - pędy zdrewniałe na całej dlugości - oczywiście też zakopczykuję



A te hortensje do domku zabiorę , by jeszcze z 1.5 miesiąca sobie porosły i dojrzały - póżniej do piwnicy pójdą





a tak zadołowałam młode doniczkowane sadzonki :





Pamietajmy ,ze głównym wrogiem kwitnienia hortensji sa wiosenne przymrozki - hortensje nieodporne wytrzymuja ok - 20C odporne nawet - 28 C ( niestety u mnie takie mrozy często występują i dlatego mocno zabezpieczam rośliny )

I życzmy sobie tak udanej wiosny jak tego roku - brak majowych przymrozków w wiekszości kraju pozwolił cieszyć sie nam tymi wspaniałymi kwiatami

[ewiwa]

Ingrid, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź i zdjęcia. Biegnę podejrzeć jak wyglądają moje od dołu Biorąc pod uwagę zakres temperatur, które podałaś, to raczej nie muszę jeszcze niczym okrywać, obsypię trochę, a poprawię i okryję po nadejściu większych mrozów.
Ewa

[Karo]

Podczytuję Was i doszłam do wniosku,że musze pokazać Wam niektóre moje krzewy...
zdjęcia pochodzą z 2 listopada a dziś hortensje sa równie piękne.

Hortensja bukietowa (Hydrangea paniculata) 'Limelight'







Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla)


i ta poddana próbie zmiany koloru na niebieski

[miwia]

Witam
Piękne te hortensje. A Limelight powala na kolana
Krysiu, a masz może jeszcze zdjęcie jak wygląda Twoja asperka teraz?
Pozdrawiam
Mirka

[Karo]

Dziękuję Mirko,asperka trzyma się równie dobrze choć mocno jest pogryziona przez ślimaki.
Ubrałam ja w białego marcinka ,dzięki czemu obydwie rośliny trzymają się całkiem prosto

[miwia]

Dzięki Krysiu Jakie ona ma wielkie liście Chyba jej ten Marcinek służy ;)

[Jaga W]

Krysiu!
Hortensje cudne!!! Powiedz mi tylko, jak dawno je posadziłaś, że już są takie piękne i powiedź jeszcze czym je "dokarmiasz"..... Ja mam dopiero od tego roku panikulaty i ogrodową od tego roku, a od ubiegłego krzewiastą Anabelle... Moje panikulaty są już bardzo zasuszone, krzewiasta też, jedynie ogrodowa jeszcze ma ładny wygląd....
Jeszcze raz napiszę Ci że masz PRZEPYSZNE hortensje...
Pozdrawiam
Jaga

[Ingrid]

KaRo ma przepiękne hortensje i już takie duże krzewy -

Najbardziej intryguje mnie ta ogrodowa - ciekawe kiedy oznaczymy jej odmianę , bo jest absolutnie godna uprawy - pięknie i długo kwitnie i nie przemarza - KaRo co roku cieszy sie jej obfitym kwitnieniem

Rewelacyjne zestawienie astrów z asperką ;:6

[Jaga W]

Chyba zamiast "Krysiu" miałam napisać "KaRo"... Sorry... Mam dziś jakieś niziny intelektualne...
W kazdym razie hortensje są CUDNE....
Pozdrawiam i Krysie i Karo i Wszystkich
Jaga