Wanda w podłożu i nie tylko

[PESTKA@]

Widzę ,ze vandy zawładneły sercami i całym forum.Super.ze jest tyle osób,ktore zdecydowały sie na kupno vandy nie mając zadnego doswiadczenia w uprawie.Bedzie nam wszystkim początkującym o wiele rażniej.Ja też jestem ciekawa co to za podloże,no i gratuluje vand z pzreceny.Toz to okazy zdrowia i urody

[Danutka55]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny.Na dzień dzisiejszy moje wandy rzeczywiście są okazem zdrowia i oby tak dalej.Włożyłam je do podłoża,które składa się z łupin orzecha laskowego,łupin fistaszków,styropianu i węgla drzewnego.Wydaje mi się ono najbardziej przewiewne,a i tak mam wątpliwości czy dobrze je podlewam.
Agnieszko...uśmiałam się z tego,że moje wandy kwitną falenopsisami.Te co widać to resztki kwiatów na przedłużeniach pędów.Reszta przekwitła zupełnie.

Renatko...swoje wandy kupiłam w kwiaciarni i to prawdopodobnie po którejś z kolei przecenie.Kwiaciarka powiedziała,że wzięła je pierwszy i ostatni raz,bo nie było nimi żadnego zainteresowania,a tych,którzy się zainteresowali skutecznie odstraszała cena.

Pozdrawiam serdecznie Danuta.

[orange30]

Agnieszko skusiłam się na Vandy. Jeśli chodzi o podział, to moje miały być dwie a Renatki jedna. Sytuacja już się zmieniła, Renatka zamówiła jeszcze drugą Będziemy miały po równo hi hi

[Storczykowa]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny.Na dzień dzisiejszy moje wandy rzeczywiście są okazem zdrowia i oby tak dalej.Włożyłam je do podłoża,które składa się z łupin orzecha laskowego,łupin fistaszków,styropianu i węgla drzewnego.Wydaje mi się ono najbardziej przewiewne,a i tak mam wątpliwości czy dobrze je podlewam.
Agnieszko...uśmiałam się z tego,że moje wandy kwitną falenopsisami.Te co widać to resztki kwiatów na przedłużeniach pędów.Reszta przekwitła zupełnie.

Renatko...swoje wandy kupiłam w kwiaciarni i to prawdopodobnie po którejś z kolei przecenie.Kwiaciarka powiedziała,że wzięła je pierwszy i ostatni raz,bo nie było nimi żadnego zainteresowania,a tych,którzy się zainteresowali skutecznie odstraszała cena.

Pozdrawiam serdecznie Danuta.

ja nigdy nie widziałam Vand w kwiaciarni. tylko na wystawie. Vandy są piękne, bardzo je lubię, ale niestety dużo kosztują. może dlatego, że jak się je wysieje z nasionka to trzeba bardzo długo czekać na kwiaty. i przez tyle lat muszą je uprawiać w hodowli storczyków. teraz dużo osób na forum sadzi swoje Vandy w podłoże, ale ja tego nie zrobię. moim Vandom jest tak dobrze, po wsadzeniu w korę mogłoby być gorzej. poza tym nie lubię zmian, a uprawiając moje storczyki używam tylko dobrych, sprawdzonych sposobów. nie chcę, by przez jakieś udziwnienia padł mi jakiś storczyk.
teraz codziennie zaglądam Vandom między liście, bo niedługo mogą pokazać się pędy.

[GrazynaW]

Witam,zachwycilam się taką ilością vand!Ze piękne to stereotyp.Gratuluje takiego zakupu i trzymam kciuki żeby zakwitły.
POzdrawiam Grażyna.

[Danutka55]

Dusiu[/b ja też nigdy nie spotkałam wand w kwiaciarni.Ten jeden raz to był pierwszy i chyba ostatni.Moje póki co wyraźnie wznowiły wzrost,ale na pędy kwiatowe to przyjdzie mi chyba jeszcze poczekać.

Grażynkoto tylko 5sztuk i jak do tej pory mają się dobrze.Najgorsze to jest to,że nie mam żadnego doświadczenia w uprawie wand.Bardzo bym sobie życzyła,by mnie polubiły i w przyszłości zechciały mnie obdarować swoimi pięknymi kwiatami.Będzie to dla mnie niespodzianka,bo nie znam koloru kwiatów.

Pozdrawiam serdecznie.Danuta.

[agata0806]

Danutastachurska Vandy masz przepiękne i co najważniejsze widać że aż tryskają zdrowiem ;:12

[Siedmiokropka]

Szczerze zazdroszczę i podziwiam. Vandy widziałam w LM, kwitnące kosztowały 136 zł/sztuka. Były i przekwitnięte, ale nie przecenione.

Za 20 zł nawet bym sie nie zastanawiała, tylko brała wszystkie

Powodzenia w uprawie. Pokaż zdjęcia, gdy raczą zakwitnąć

[Jolusia]

Kochana Danusiu jak chcesz zebysmy zawal serca dostali to rob tak dalej ;:12 , padniemy zywcem

[Storczykowa]

dużo masz Vand. skąd tyle wzięłaś?

[Danutka55]

Dusiu ja już pisałam,że kupiłam ich aż tyle,dlatego,że trafiła mi się wyjątkowa okazja czyli extra przecena.Zawsze marzyłam o jednej wandzie,ale taką okazję szkoda byłoby zmarnować i hurtem mam ich pięć.Kilka razy dziennie do nich zaglądam i zauważyłam,że póki co jest im chyba u mnie dobrze,bo wyraźnie widać,że rosną.

Pozdrawiam serdecznie.Danuta.

[Storczykowa]

ja w sumie mam 4, dorosłe, 2 z nich kupowane były kwitnące. teraz zamówiłam jeszcze 2 na forum. ciekawe, jakie będą. mam nadzieję że w dobrym stanie i odpowiedniej wielkości. żeby się nie okazały maleńkie sadzonki 10 lat do kwitnienia.

[marivsz]

Kwiatki świetne(twu twu żeby nie zapeszyć) ;D Danuto:) a zdradzisz w jakiej to kwiaciarni je kupiłaś, gdzieś u nas czy dalej?
A to takie troszke nie w temacie, ale zapytam( najwyżej mi się dostanie) jakie storczyki proponujecie na południowe okno?