A to moje dziwaczki ,zawsze sieje z nasion i nie bawię sie w przechowywanie karp,łatwo zbiera sie z niego nasionka i dobrze wschodza a i potrafia same sie wysiewac.A to moje kwiatki.
Zusiu sliczne te Twoje dziwaczki,napisz jaką techniką zbierasz nasionka .Przyznam się ze jeszcze nie zagladałam do kwiatuszków a z dziwaczków nie zbierałam nasion.Pozdrawiam
Jolciu, wszystkie roślinki wyrosły z nasionek z jednej paczki - są jeszcze kwiatki jednolicie białe Nasionka wyglądają troszkę jak ziarna pieprzu - duże, (prawie) okrągłe i czarne Odznaczają się na tle zieleni liści.
dziękuję Karinko ,to miałaś szczęście że w Twojej paczuszce były nasionka przecudnych dziwaczek.Co do białych to wiem że są bo akurat na takie trafiłam .Pozdrawiam
Madziu, ja przy nich nic nie robię. Wysiałam wcześnie do donicy, potem przepikowałam na grządkę z troszkę "poprawioną" kompostem ziemią i to by było na tyle. Raz tylko robiłam im oprysk, kiedy zaatakowały je mszyce. To jest roślinka samowystarczalna