Lilia biała czyli lilia św.Józefa,św.Antoniego (L.candidum )

[Burgund]

Też posiadam kilka sztuk lilium candidum, Właśnie też jestem zadziwiony ich wysoką ceną , Chciałem w tym roku dokupić sobie parę lili bo marzy mi się tak pas rosnących i pachnących białych lili wzdłóż ścieżki ,
no i w sklepie mieli je po 8 zł za sztuke gdzie standard to 3 złote 3,50 za inne lilie , a przecież jest to jedna z najpowszechniej występujących lili w Polsce , jej potoczna nazwa w zależności w którym rejonie Polski sie znajdujemy to Lilia św. Józefa lub druga nazwa Lilia św. Antoniego , ta sama lilia jest symbolem dwóch świętych (no ale nie miałem pisać tutaj doktoratu z ikonografii sorrry )
dlatego wstrzymałem się z zakupem tych cebul, duży koszt dlatego będę bazował na tych co mi po Babci zostały już je i tak rozmnożyłem ale to i tak mało bo mam łącznie gdzieś 14 szt, a mi się marzy szpalerrr.
za to dla ludzi którzy podobnie jak ja mają problem z budżetem polecam też lilium regale alba , czyli lilię królewska białą , ma kształt trąbkowany trochę inaczej wyglada niż lilium candidum , może mieć mniej kwiatów , nie sadziłem jej wcześniej więc nie wiem czy jest to lilia pachnąca czy bezwonna , mi zależy nie tylko na wyglądzie ale i na zapachu , ale zainwestowałem na próbę w tym roku w dwie cebule lilium regale alba kosztowały 3,68 zł za sztuke więc taniej niż lilium czndidum , ale chcę wypróbować czy one pachną bo nigdzie nie mogłem uzyskać takiej informacji :mailbox :mailbox :mailbox :mailbox

[jokaer]

Lilium candidum lubi być wybredna, bo na złym stanowisku dopadać ją może pleśń i ogólnie może źle rosnąć
U mojej babci w ogrodzie rosły bezproblemowo, ale u innych sąsiadek niezaszczególnie.

Jak masz cebulki to sobie je sam namnóż

[Burgund]

;:143 w tym roku właśnie mam zamiar wprowadzić produkcję masową , czyli rozmnożę , bo na większy zakup przy takich cenach to mnie nie stać , a wyobraźcie sobie tak się przechadzać koło białych pachnących lilii cudowne uczucie

[jokaer]

Puszczają nowe liście, nic im nie będzie, ale czemu straciły te
może miały za mokro, bo widać , że chyba pogniły

no moje przetrwały znakomicie, odpukać

[Aisyrk]

Joaker, ta na pierwszej fotce zakwitnie na pewno, te na drugiej - na pewno nie. Jak zdziebko podrosną opryskaj jakimś środkiem grzybobójczym i potem powtórz to jeszcze przynajmniej raz.

[Babciabenia]

Lilium candidum sadzimy inaczej niz resztę lilii czyli tylko 3 cm pod ziemią...

Witam serdecznie .
Chcę się podzielić pewną radą sadzenia tej oto odmiany: (Lilium candidum) - Lilia Św. Józefa - cebula. Z doświadczenia wiem, iż nie wolno nam w ogóle zasypywać pod ziemię cebulki,lecz 1/3 cebulki ma być nad powierzchnią. ziemi. Proszę mi wierzyć sprawdziłam i to jet właśnie błąd jaki popełniamy one po prostu giną Uprawiam je już kilka lat i wiem to z metody prób i błędów.

Podam Państwu receptę na maść domową na trudno gojące się rany:otóż każdą ilość kwiatu lilijek zalewać spirytusem jak już wszystkie je tam ułożymy w miarę kwitnienia ,to zakręcamy słoik i trzymamy aż się wszystko zmaceruje .Potem można używać jako okład itp.Dobrze tęż smakuje ,ale w nie wielkiej ilości ja dodaje jako olejek do ciast.To przepis mojej teściowej (góralki)Teraz jest czas ich pełnego kwitnienia .Pozdrawiam

[jokaer]

To ciekawe co piszesz z tym sadzeniem. Spróbuje tak zrobić z częścią cebulek.
Mnie jak na razie zakwitły dwie, ale takie bidne są te kwiatki, coś mi się zdaje,
że powinnam je dać na inne stanowisko, zdecydowanie bardziej do słońca.

O nalewce słyszałam, też chciałam zrobić, ale nie mam spirytusu tylko wódkę 40%, czy może być?

[Babciabenia]

Dzień dobry
Jeśli chodzi o alkohol to czysty spirytus albo okowita ale spirytus, wódka nie. Można kupić 250 ml.albo 100 ml.spirytusu.to się wszystko zmniejszy ,potem można dolać.
a z tym sadzeniem to jest sprawdzone te cebulki są prawie całe na wierzchu ,sadziłam je zasypując to były tylko takie jakby młode i nie kwitły ,potem zrobiłam tak jak piszę wyżej .Nie bać się mrozu one tego potrzebują i ju wczesną wiosną okrywają się liśćmi .a jak teraz pięknie kwitną na każdej łodydze jest po 7 -10,lilijek a mam tych łodyg czyli cebul około 15,to sobie wyobrażacie teraz widok i wszystkie kwitną jeszcze ważna jedna rzecz:jeśli posadzisz cebule ww wrześniu ona zakwitnie dopiero w drugim roku ,czyli nie na nowe lato lecz na następne Tak się dzieje one muszą odchorować to też sprawdzone! więc się nie zrażaj tylko czekaj .Nie daję żadnych nawozów a kwitną jak szalone! ,także z tego względu by mieć nie skażoną maść liliową!pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie

[jokaer]

Ja swoje lilie wykopałam, bo zrobię im nowe miejsce. Miałam je w ogóle posadzone w trzech różnych miejscach
i w porze deszczowej, która była do lipca, najlepiej zniosła ten czas jedna lilia posadzona w miejscu dość wywiewnym.

Ogólnie ładnie kwitły i udało mi się zrobić słoiczek nalewki.

Wstawię zdjęcie jak wrócę do siebie.

[Babciabenia]

Joker dzięki za odezwanie się tu!
to miło że moja rada przydała się!moje jak widać są już gotowe do zimowania .Są od 5 lat w jednym miejscu bardzo słonecznym i mają się dobrze,same się namarzają Czekam na fotki.

[Aisyrk]

Babciubeniu, Twoje lilie tak będą zimowały na wierzchu? Będę musiała przesadzić w tym roku swoje, bo za bardzo rozrósł się po sąsiedzku miskant, ale jeszcze trochę poczekam. Przesadzę gdy będą miały już nowe liście.

[Babciabenia]

Dokładnie! one tak co roku ja nic koło nich nie robię tylko oczyszczam z zeschłych łodyg po kwitnięciu i te małe dorosną na nowe lato i zakwitną!. One mają być prawie na powierzchni ziemi,tylko nie wielka część jest w ziemi .

[majka2103]

Bożenko dzięki za dobre rady odnośnie sadzenia lilii białej candidum. Kupiłam ją dwa lata temu i jeszcze nigdy nie kwitła, postanowiłam jej dać ostatnią szansę, już przesadziłam ją do nowej ziemi, w koszyku aby nornice jej nie dopadły, zobaczym za rok. Pozdrawiam niedaleką sąsiadkę.