Warmińskie klimaty Agnieszki

[JolantaG]

Mnóstwo pracy przed tobą,ale studnie masz ekstra.Warto ją, pięknie wyeksponować .

[Agniesia]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i dobre słowa.

a to już chyba ostatnie kolory tego lata w moim skromnym ( na razie, mam nadzieję) ogródeczku:

ostatni mieczyk


zimowit, trochę sfatygowany przez całe stadko szaleńców na czterech łapach...

[gorzata76]

Agnieś... u Ciebie też zimowity już kwitną... a moje wciąż w powijakach
I mieczyk... o nie! W przyszłym roku będę je wkładać do ziemi partiami przez cały miesiąc, bo wsadzone na raz kwitną przez dwa tygodnie... i po zawodach

[Nalewka]

Oooo, jak wspaniale!!! Znajome klimaty, chociaż moje są mocno za zachód od rejonu Biskupca Do Jezioran miałabym sześćdziesiąt parę kilometrów Ale łąki podobne, tęcza podobna, stodoły podobne i sarenki też podobne I wysiłek włożony w założenie cywilizowanego, choć wiejskiego w wyrazie ogrodu - podobny... Ale nie przejmuj się, z ostów i innych chaszczy wyjdziecie szybciej, niż się wydaje, z takimi widłami to "ino myk"

Czy macie już ogrodzenie? Ja nie mam i te śliczne sarenki co roku obgryzają mi jabłonkę z nowych przyrostów. Nic ich nie powstrzymuje, ale płot będzie dopiero w przyszłym roku, niestety. Macie jakieś drzewka owocowe? Jeśli tak, to osłoń pieńki siatką, chociaż tyle uratujesz

Co chcesz jeszcze sadzić? W warmińskim klimacie nie wszystko przetrzyma najbliższą zimę, to już pewnie wiesz. Zerknij więc do Dębian, większość roślin, która nadaje się na nasze warunki wymieniona jest tutaj: - Drzewa i krzewy w Dębianach Polecam tę stronkę dla inspiracji, naprawdę warto poczytać i pooglądać. Są tam też podane adresy źródełek ciekawych roślin.

Szkoda, że dopiero dziś weszłam do waszych włości, teraz już kończę sezon ogrodowy, ale z wiosną możemy się umówić na przekazanie całego bagażnika roślin, które u mnie już się rozrosły i mam ich dostatek Chcesz?

Powodzenia w machaniu widłami!!! Wyniki już widać

[x-ja]

Aga co u Ciebie , szalejesz z widłami czy sobie troszkę odpuściłaś dzieciaczki zdrowe
Pozdrawiam cieplutko

[Bogdan Sz]

Przestrzeń masz męża gonisz do pracy to myślę że jeszcze kilka d n i i można będzie spoczą pod gruszą pozdrawiam

[Agniesia]

pod kamiennym murkiem posadziłam dziś trzmielinę - niech się wspina i zarasta, bo szczerze powiedziawszy, mało urodziwy jest.



a potem rozpaliłam gigantyczne ognisko z suchych gałęzi i wyschniętego zielska... sąsiedzi po straż pożarną chcieli dzwonic ;:10

jak na takie porządki mnie naszło, to znaczy, że już jesień ...

Kwitną typowe jesienne kwiaty...



Jesień idzie, nie ma rady na to...

[amba19]

Agniesiu - nie płacz nad nadchodzącą jesienią. Na naszym forum jesień i zima mijają znacznie szybciej niż gdzie indziej

[bishop]

Ale co Ty chcesz od tego murku?

[Agniesia]

Ale co Ty chcesz od tego murku?

Krzysiu, nie widziałeś go w całości... taki sobie, fatalnie fugowany...

i tak nie bardzo miałam gdzie te trzmieliny wetknąc, to na razie niech tam siedzą, przesadzic zawsze mogę, nie?

[amba19]

No właśnie - czemu mówisz że ten murek jest brzydki? Ja mam taki mur z polnego kamienia na działce i uważam, że jest fajny. Przede wszystkim dlatego - ze kamienie pozbierane z naszej działki i okolicy

[Andzia1]

ale... takich miałam wczoraj gości:

Mnie tacy goście w ubiegłym roku wyjedli wszystkie buraczki w ogródku
Przychodzą też bażanty i zające... kot znosi mi do domu jaszczurki...
Za żadne skarby świata nie chciałabym mieszkać w innym miejscu

A murek jest piękny!! w brzydkich fugach może zechcą rosnąc jakieś rojniki? albo mech?
Widziałam kiedyś gdzieś fotki "mchowego ogrodu", wyglądało to tak cudnie, że chciałoby się połozyć na tych mięciutkich zielonych poduchach

[Agniesia]

W sumie to z tym murkiem może i racja... w końcu jestem członkinią Ligi Kobiet Zadowolonych z Życia, to nie wypada na murek narzekac... . ale trzmielina niech już sobie tam rośnie, zrobię sobie z niej strzyżoną obwódkę, jak u Dali przy schodach.

buraczki... buraczki... mi nie grozi, jeszcze się warzywniczka nie doczekałam ;:91 i na moich terenach bażantów ni ma

mimo tego braku, też nie chcę mieszkac gdzie indziej...