Cięcie krzewów ozdobnych-kiedy - jakie?

[riane]

Nooo tak. Moje aspiracje nie sięgały aż takich szczytów . Tylko nadal nie jestem pewna, czy taka sztuka uda się w naszym kapryśnym klimacie.... Niemniej jak mawiali nasi przodkowie: kto nie ryzykuje ten nie je!

[riane]

Właśnie dostałam radę dotyczącą cięcia krzewuszki. Zatem się dzielę:

Z krzewuszkami to jest tak, że mają 2 terminy kwitnienia. Pierwsze majowo-czerwcowe zwykle obfite i po nim to szybko należy wajgele przyciąć i drugie w końcu lata o wiele słabsze, które może do jesieni przy sprzyjających warunkach się przeciągnąć.

Fachowcy krótko radzą: w czerwcu ściąć wszystkie przekwitłe gałęzie nad najniżej położonymi pędami bocznymi wyrosłymi od początku wiosny.
Usuwać też trzeba wszystkie gałązki martwe i bardzo słabe u podstawy krzewu.

[100krotka]

O, Wiesiu, to by mi się zgadzało...moje ogniki w tym roku zakwitły i zaowocowaly na niższych partiach gałęzi, górna część sterczy jak drapak na wszystkie strony....gdybym je ciachnęła po kwitnieniu, nic by sienie stało, bo kwiatów nie miały.

[abeille]

100kroteczko,
ciąć jak najbardziej ciąć. Z tego co wyczytałam te długie i niebezpieczne igły ogników przekształcają się w gałązki nastepnego roku.
Ognik kwitnie na gałązkach z poprzedniego roku co by się zgadzało u Ciebie czyli nowa góra nie zakwitła w stary dół kwitł.
Mówią żeby ciąć zaraz po kwitnieniu od maja do czerwca by zagęścić krzaczek. Wtedy trzeba uwarzać by nie za krótko przyciąć bo krzaczek będzie bardzo wrażliwy na choroby grzybowe.

Żeby krzaczek uformować albo ograniczyć jego rozwój trzeba go przycinać zimą i koniecznie w rekawiczkach. Najlepiej skrócić
tegoroczne przyrosty o połowę i to zimą jak ptaki wyjedzą ozdobne kuleczki owocki, bo szkoda stracić taki spektakl i taką ozdobę.
Na sąsiada jeszcze nie trafiłam by go zapytać bo pogoda paskudna i każdy siedzi u siebie. Ale jak tylko będzie okazja...

[mila1003]

Albo mi umknął gdzieś albo brakuje tamaryszka. Mam też pytanie odnośnie mahonii i laurowiśni - chyba że są gdy w spisie pod inną nazwą której niestety nie znam. A co robimy z wierzbami, np babilońską, hakuro? Do tej pory hakuro cięłam na chybił trafił a babilońskiej nie ruszałam - ale może dlatego kiepsko rośnie?

No i zastanawiam się zawsze czy nie ciachnąć berberysów jak już tak latam z sekatorem ale nigdy się jeszcze nie odważyłam.

[riane]

to ja do spisu dodam też ostokrzew, bo właśnie doczytałam: można ciąć cały rok, ale najlepiej w lutym

[Alionuszka]

No i zastanawiam się zawsze czy nie ciachnąć berberysów jak już tak latam z sekatorem ale nigdy się jeszcze nie odważyłam.

Magda ,ja mam ,a raczej miałam 5 wielkich krzaczorów berberysu,co roku wiosną cięłam je na wiosnę i latem ,ale po trzech latach takiego cięcia,nie mogłam się pozbyć mączniaka ...,który zaatakował jego liście.
Jest widocznie zależność ,pomiędzy cięciem ,a zachorowalnością na choroby grzybowe niektórych odmian krzewów.

[100krotka]

Hakuro to można kiedy sie chce. Ja tnę nisko wiosną, a potem jeszcze ze dwa razy w ciagu sezonu.

[Grandiflora]

Magda ,ja mam ,a raczej miałam 5 wielkich krzaczorów berberysu,co roku wiosną cięłam je na wiosnę i latem ,ale po trzech latach takiego cięcia,nie mogłam się pozbyć mączniaka ...,który zaatakował jego liście.
Jest widocznie zależność ,pomiędzy cięciem ,a zachorowalnością na choroby grzybowe niektórych odmian krzewów.

Taka samą zależnosć zauważyłam na krzewie karagany.

[goni@k]

Piękny ten żywopłot ognikowy, robi wrażenie
Też jestem ciekawa kiedy należy go ciąc aby uzyskac taki efekt jak na fotce
Mam pytanko odnośnie optymalnego terminu cięcia brzóz ??
Zazwyczaj cięłam pod koniec zimy ale słyszałam również o cięciu jesiennym

[maakita]

Ale chyba nie wszystkie berberysy wykazują zależność pomiędzy przycinaniem, a mączniakiem? Jakie masz odmiany tych berberysów?

[Alionuszka]

Nie wiem Madziu... ,ja doszłam do takich wniosków ,po kilkuletnim cięciu,ale pewnie zależne jest to od wielu czynników.A jeśli chodzi o odmianę , to pewnie był Berberys Thunberga o brunatnych liściach,dorastający do 3 m wys. i o dużych cierniach.

[chatte]

Myślę, że zależność pomiędzy cięciem a chorobami grzybowymi dotyczy nie tylko berberysów.
Cięcie powoduje powstanie otwartych ran - większych lub mniejszych, przez które zarodniki grzybowe mają ułatwiony dostęp do wewnętrznych tkanek rośliny.