Doniczkowe agathos3
- Michaeli
- 500p
- Posty: 605
- Od: 19 sie 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Edinburgh -Scotland
Re: Doniczkowe agathos3
Bogumiło - Adenia mają problem, za dużo wilgoci i za zimno.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Doniczkowe agathos3
To maleństwo na dole podobne do mimozy.
- mgr_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1467
- Od: 24 paź 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemce
Re: Doniczkowe agathos3
No i ten argument do mnie przemawia. Poważnie rozważam zaopatrzenie się na wiosnę w kilka sztuk tych wdzięcznych roślinek i nawet wiem do kogo się zwrócę po poradę jak się z nimi obchodzićagathos3 pisze:Witaj u mnie mgr_ Marku, widziałam już Twój wątek, jest oszałamiający. Zwłaszcza ceropegiowo. Uwielbiam ceropegie! Choć u siebie mam tylko woodi i linearis. Ale ich kwiatki są nieziemskie.
Fiołki są o tyle bliskie sukulenciarzom, że wymagania fiołków są jak półsukulentów, a jeszcze potrafią kwitnąć dość długo i pięknie.
A właśnie, kiedy najlepiej je kupować
Re: Doniczkowe agathos3
Marzenko - pieprz niestety padł , o przyczynach pisałam wcześniej. Tę małą sadzonkę oddałam i nie wiem, czy jeszcze żyje. Podejrzewam, że też już nie. Na razie zraziłam się do pieprzowatych, bo nie potrafię rozpoznać ich wymagań wodnych.
Co do oliwek, to lepiej jej nie podlać, niż zalać. One są często sprzedawane w ziemi z dodatkiem gliny, bo glina zatrzymuje wodę i nie trzeba roślin tak często podlewać. Nabywcy czasem zapominają sprawdzić, w czym ich roślinka rośnie i popełniają błąd, nie przesadzając do podłoża, które już znają, lub nie dostosowując podlewania do zastanego podłoża. Moje rosną w bardzo przewiewnym podłożu, często są po prostu zasuszane, przez co wstrzymują wzrost, ale nie giną. Giną tylko jak zgniją im korzenie. Pewne jednak jest, że roślina wyhodowana z sadzonki rośnie lepiej, bo jest od młodości przyzwyczajona do domowych warunków. Życzę Ci powodzenia w uprawie oliwki!
Bogumiło! Miło mi Cię słyszeć i widzieć zdrowe roślinki. Siewki adenium i u mnie wyglądają tak kiepsko. Na wiosnę ruszą, a teraz minimum podlewania na zimę, byle im kaudeks nie zmiękł. I w niezbyt zimnym miejscu. Hoja niestety kapryśna jest - wiem coś o tym. I tak dobrze Ci się trzyma jak na jej humory. Moja zakwitła po kilku nieudanych podejściach i nie wiem, czy było to zachwycające kwitnienie. No, ale wiele zależy od gustu. Tamaryndek jest świetny i peperomia też widzę daje z siebie wszystko. A teraz OBY DO WIOSNY.
Marku, tu na forum większe spece od fiołków są niż ja. Myślę, że jeśli chcesz poeksperymentować z nowym gatunkiem roślin, to lepiej zacząć od nieodmianowych, bo one mało kapryśne w porównaniu z tymi nazwanymi pieszczochami. Chyba że lubisz od razu sięgać po ciężki kaliber (bo lubisz wyzwania). Zaczekaj jednak do wiosny. Fioły lubią ciepełko.
Co do oliwek, to lepiej jej nie podlać, niż zalać. One są często sprzedawane w ziemi z dodatkiem gliny, bo glina zatrzymuje wodę i nie trzeba roślin tak często podlewać. Nabywcy czasem zapominają sprawdzić, w czym ich roślinka rośnie i popełniają błąd, nie przesadzając do podłoża, które już znają, lub nie dostosowując podlewania do zastanego podłoża. Moje rosną w bardzo przewiewnym podłożu, często są po prostu zasuszane, przez co wstrzymują wzrost, ale nie giną. Giną tylko jak zgniją im korzenie. Pewne jednak jest, że roślina wyhodowana z sadzonki rośnie lepiej, bo jest od młodości przyzwyczajona do domowych warunków. Życzę Ci powodzenia w uprawie oliwki!
Bogumiło! Miło mi Cię słyszeć i widzieć zdrowe roślinki. Siewki adenium i u mnie wyglądają tak kiepsko. Na wiosnę ruszą, a teraz minimum podlewania na zimę, byle im kaudeks nie zmiękł. I w niezbyt zimnym miejscu. Hoja niestety kapryśna jest - wiem coś o tym. I tak dobrze Ci się trzyma jak na jej humory. Moja zakwitła po kilku nieudanych podejściach i nie wiem, czy było to zachwycające kwitnienie. No, ale wiele zależy od gustu. Tamaryndek jest świetny i peperomia też widzę daje z siebie wszystko. A teraz OBY DO WIOSNY.
Marku, tu na forum większe spece od fiołków są niż ja. Myślę, że jeśli chcesz poeksperymentować z nowym gatunkiem roślin, to lepiej zacząć od nieodmianowych, bo one mało kapryśne w porównaniu z tymi nazwanymi pieszczochami. Chyba że lubisz od razu sięgać po ciężki kaliber (bo lubisz wyzwania). Zaczekaj jednak do wiosny. Fioły lubią ciepełko.
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
moje parapetowce
Re: Doniczkowe agathos3
Agatko z otwartym pysiem podziwiałam Twoje roslinki
Przyznam , że część z nich to tylko w książkach spotykałam, jestem pełna podziwu dla Twojej kolekcji :P
Przyznam , że część z nich to tylko w książkach spotykałam, jestem pełna podziwu dla Twojej kolekcji :P
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- julita20
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1017
- Od: 29 lip 2010, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Złotoryja-Sędzimirów-Bolesławiec
Re: Doniczkowe agathos3
Rewelacyjne masz te roślinki.Różne formy, listki mmm to jest to co Tygryski lubią najbardziej.
Re: Doniczkowe agathos3
maribat, julita20 - witajcie! Dziękuję za miłe słowa w imieniu moich roślin. Paru wprawdzie już nie ma, ale wątek będzie się rozwijał, bo parapety nie pozostają u mnie puste.
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
moje parapetowce
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16183
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Doniczkowe agathos3
Witaj AGATKO. Czy na twoim balkonie tamaryndowiec to jest ta niższa roślina, czy wyższa. Ta wyższa bardzo mi przypomina robinię, czyli akację.
-
- 1000p
- Posty: 1289
- Od: 17 cze 2008, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Doniczkowe agathos3
Wandziu to są zdjęcia moich kwiatków które dostałam od Agatki , Tamaryndowiec jest wyższy a ta niższa roślina to jest Brezylka .
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Moje linki
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16183
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Doniczkowe agathos3
Rozumiem Bogusiu, dziękuję za informację i pozdrawiam.
Re: Doniczkowe agathos3
Tamaryndowiec został wysiany z nasion wydłubanych z masy tamaryndowej sprzedawanej w sklepie z orientalnymi produktami. Tę masę tubylcy dodają do swoich potraw. Prawdę mówiąc wątpiłam, czy nasiona będą żywe, bo na wygoglowanych zdjęciach widziałam, że tę masę się gotuje - zapewne przed zapakowaniem też była pasteryzowana. Ale nasionka wysiałam na próbę. Wykiełkowały prawie wszystkie! Trochę rozdałam, kilka tkwi w różnych doniczkach.
Nie kupujcie na alledrogo nasion tamaryndowców, tylko szukajcie w necie paczki z masą tamaryndową - tam jest jakieś 30 nasion.
Nie kupujcie na alledrogo nasion tamaryndowców, tylko szukajcie w necie paczki z masą tamaryndową - tam jest jakieś 30 nasion.
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
moje parapetowce
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20239
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowe agathos3
Agato - wszystkiego najlepszego w Nowym Roku życzę!
Gdzie się podziewasz? Masz tak piękne, oryginalne rośliny a tak mało je nam pokazujesz.
Nowy Rok, nowe postanowienia - może postanowisz się tutaj bardziej udzielać??
Ja jako Twój fan czekam na to!
Gdzie się podziewasz? Masz tak piękne, oryginalne rośliny a tak mało je nam pokazujesz.
Nowy Rok, nowe postanowienia - może postanowisz się tutaj bardziej udzielać??
Ja jako Twój fan czekam na to!