Psianka rantonetti-szafirowa burza
-
- 200p
- Posty: 464
- Od: 18 sty 2012, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: blisko Wrocławia
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Trzeba tak ciąć aby utworzyć ładną koronę więc obetnij to co nadłamane i jak chcesz to możesz ukorzenić.
Oj zapomniałam odnieść się do gałązki nadłamenej - obciąć w miejscu złamania.
Oj zapomniałam odnieść się do gałązki nadłamenej - obciąć w miejscu złamania.
Pozdrawiam Ela
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Dziękuję!!!! Jeszcze dzisiaj ją przytnę, a za jakis czas wstawię zdjęcie efektów
Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczow
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Chciałbym być tutaj wielkim optymistą , ale jeśli będziesz chciała mieć ładnie rozkrzewione drzewko to raczej zapomnij o kwiatach co najmniej w tym sezonie , częste uszczykiwanie w celu ładnego rozkrzewienia to zupełny ich brak i tylko liście.
Trzymam swoją psiankę w domu bodajże od lutego , wtedy kilka dni po przeniesieniu zakwitła jednym kwiatem , który to szybko urwałem razem z gałązką , obecnie ciągle uszczykuję i powolutku czekam na odrosty , choć niestety brak słońca daje się we znaki .
Zacząłem stosować odżywkę do gleby i będę czekał na wyniki latem....
Trzymam swoją psiankę w domu bodajże od lutego , wtedy kilka dni po przeniesieniu zakwitła jednym kwiatem , który to szybko urwałem razem z gałązką , obecnie ciągle uszczykuję i powolutku czekam na odrosty , choć niestety brak słońca daje się we znaki .
Zacząłem stosować odżywkę do gleby i będę czekał na wyniki latem....
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Kupiłem dzisiaj psiankę bardzo rozrośniętą , chciałbym ją podzielić na dwie ,kiedy najlepiej to zrobić teraz jak jeszcze kwitnie, zimą gdy zrzuci liście czy wiosną ?
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Najlepiej wiosną .
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Na połowie białego drzewka pojawiają się śliczne cudaki
Porównanie kwiatów rosnącej w donicy i w gruncie (tylko na okres letni).
W donicy przyrosło może 20 cm , ale ciągle kwitnie od zimy .W gruncie tegoroczny przyrost ok 150 cm zaczęła kwitnąć zdecydowanie później .
Neko ma rację najlepiej przesadzić wiosną.To zbyt mocne uszkodzenie korzeni przed zimowaniem.
Porównanie kwiatów rosnącej w donicy i w gruncie (tylko na okres letni).
W donicy przyrosło może 20 cm , ale ciągle kwitnie od zimy .W gruncie tegoroczny przyrost ok 150 cm zaczęła kwitnąć zdecydowanie później .
Neko ma rację najlepiej przesadzić wiosną.To zbyt mocne uszkodzenie korzeni przed zimowaniem.
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Zjawka a jak zimujesz tę z gruntu i jak bardzo przycinasz korzenie? Łaciaty cudaczek rzeczywiście cudny .
Basia
Basia
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Szafirową zimowałam w piwnicy bez okna (doświetlana światłem led ) .
Temperatura 5-7*C, duża wilgotność .
Przycinałam bardzo mocno 2-5 oczek tak by zachować kulistą formę.Nie ma co się bać ciachać Rośliny w pełni zdrewniałe można zimować w ciemnych i zimnych pomieszczeniach.
Podlewanie by nie zaschła (po trochę)
Wykopując je dostają na zimę 10/15 L doniczkę /wiaderko i są tam same korzenie .
Białą ,drugą szafirową i variegatę zimowałam w oranżerii gdzie temperatura nie spada poniżej 10*C.
Również przycinałam , ale ciut mniej
Gdyby ktoś myślał nad próbą zimowania w ogrodzie to szkoda rośliny. Próbowałam z szafirowym krzaczkiem w ogrodzie i przy pierwszym mroziku przemarzła na amen.Na wiosnę nie odżyła.
Temperatura 5-7*C, duża wilgotność .
Przycinałam bardzo mocno 2-5 oczek tak by zachować kulistą formę.Nie ma co się bać ciachać Rośliny w pełni zdrewniałe można zimować w ciemnych i zimnych pomieszczeniach.
Podlewanie by nie zaschła (po trochę)
Wykopując je dostają na zimę 10/15 L doniczkę /wiaderko i są tam same korzenie .
Białą ,drugą szafirową i variegatę zimowałam w oranżerii gdzie temperatura nie spada poniżej 10*C.
Również przycinałam , ale ciut mniej
Gdyby ktoś myślał nad próbą zimowania w ogrodzie to szkoda rośliny. Próbowałam z szafirowym krzaczkiem w ogrodzie i przy pierwszym mroziku przemarzła na amen.Na wiosnę nie odżyła.
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Czyli jak ja swoją wykopię i obciacham korzenie do wielkości wiaderka -to będzie ok? Pierwszy raz wysadziłam do gruntu, bo już nie mogłam sobie poradzić z podlewaniem w te upały, a teraz zastanawiam się, jak duża jest bryła korzeniowa.
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Tak , będzie ok Bryłę dostosuj do tego jaki masz pojemnik .Po wykopaniu bardzo mocno podlej ,odstaw w miejsce gdzie słonko nie zagląda zbyt mocno i po problemie .
Większe zielone staram się wykopywać w dni zachmurzone wtedy mniej cierpią i nie opada tyle liści.
Większe zielone staram się wykopywać w dni zachmurzone wtedy mniej cierpią i nie opada tyle liści.
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Dziękuję za "instrukcję obsługi" psianki, teraz już mam nadzieję, że dożyje do wiosny.
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Czas wykopywania już nadszedł
W 10 L wiadro już się nie zmieściła i potrzebne było sporo większe .Niebieska jest w 10 L doniczce
Polecam wszystkim psianki ,bo są mało wymagające i łatwe do przechowania . Bardzo ładnie kwitną .Szafirowe wieczorami bardzo delikatnie pachną.
W 10 L wiadro już się nie zmieściła i potrzebne było sporo większe .Niebieska jest w 10 L doniczce
Polecam wszystkim psianki ,bo są mało wymagające i łatwe do przechowania . Bardzo ładnie kwitną .Szafirowe wieczorami bardzo delikatnie pachną.
-
- 200p
- Posty: 238
- Od: 24 sty 2011, o 13:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Bielska-Białej
Re: Psianka rantonetti-szafirowa burza
Psiankę ukorzeniałam od początku maja z bardzo małej sadzoneczki. Ze wzrostem ruszyła dopiero w połowie sierpnia i we wrześniu zdążyła jeszcze zakwitnąć. Nadal kwitnie, tzn. rozwijają się zawiązane kwiaty. Może w przyszłym roku dorówna pokazanym tu okazom, przynajmniej w połowie.
Pozdrawia Urszula.