Storczyki Wiolety

[Wioleta]

Dziękuję Asiu ja swojego jutro chyba przesadzę.
Justyno no właśnie on ma już malutkie pączki i nie wiem czy nie odpadną, a tego bym nie chciała
Mam jeszcze pytanie odnośnie doniczki może być ta sama /oczywiście po umyciu i potraktowaniu środkiem grzybobójczym/ czy nowa /większa-nr13 - taką kupiłam/

[justus27]

Wg mnie ta sama doniczka a wychodzą mu korzonki górą, tak, że się nie mieszczą w doniczce? Mój "flamaster" i "limonek" tak mają. I to ich pierwsze czeka przesadzanie....A dołem to już nawet ok 5 cm korzonków mają. Albo będe musieć doniczki rozciąć, albo korzonk zostaną o tyle skrócone. Jeśli ma kwitnąć to chyba bym poczekała z przesadzaniem...

[Baryczka]

Wioletko, ja miałam też taki problem, a że był to wrzesień, to nie chciałam przesadzać do wiosny. W końcu stwierdziłam, że muszę coś z tym zrobić, bo podłoże bardzo wolno przesychało. Wytrzęsłam korę nie wyjmując storczyka z doniczki, później taką pustą doniczkę z korzeniami zalałam wodą, by wypłukać tę rozłożoną prawie na proch korę. Po wyschnięciu zasypałam od góry nową korą, oklepując doniczkę. To była taka szybka wymiana podłoża, bez wycinania chorych korzonków, mycia doniczki itp. Porządnie zajmę się nim wiosną, gdy będzie na to najlepszy czas

[Wioleta]

Z tymi korzonkami tak tragicznie nie jest, tylko martwi mnie to białe. Poczekam z przesadzeniem do końca kwitnienia i wtedy przesadzę do większej doniczki. Najwyżej popsikam trochę po bokach w doniczce środkiem grzybobójczym. Zauważyłam, że ten storczyk strasznie wolno przesycha w szklanej osłonce i już go z niej wyjęłam. Wczoraj minęły 2tyg. od kiedy go moczyłam i na razie jest jeszcze wilgotne podłoże od połowy doniczki w dół.Pewnie to wina rozłożonego podłoża.

Edit
Kamilo nasze posty wyminęły się
Chyba zastosuję Twoją radę, bo strasznie wolno przesycha.

Piszę z roczną Córeczką na kolanach, dlatego to tak długo trwa

[Storczykowa]

Wiem, że za kilka lat więcej będę wiedzieć o storczykach. Ale Tobie zazdroszczę własnie tego, że zawsze o te kilka Będziesz mnie wyprzedzać. A z drugiej strony cieszę się, że tak młode Osoby jak Ty mają takie piękne hobby

Cieszę się, że ktoś docenia moją odmienność, pasję. W szkole jestem nierozumiana, dużo osób śmieje się z moich pasji, ale ja jestem z siebie naprawdę dumna i nie wstydzę się moich pasji i kontrowersyjnych poglądów. Ja patrzę na świat inaczej niż moi rówieśnicy. Mogę powiedzieć, że żyję we własnym świecie.

Storczyki to naprawdę wspaniała pasja i łatwo wciąga. Zaczyna się od jednego storczyka, a potem chce się więcej i więcej...

[marlenka78]

Zgadzam sie z Toba w zupelnosci.Niektorzy nie rozumieja tego , ze kogos moga fascynowac kwiatki.Tez mam podobnie, niektorzy moi znajomi uwazaj mnie za wariatke, ze mam w domu ponad 20 storczykow nie liczac juz innych zielonych. A ja mowie, ze inni wydaja pieniadze na papierosy czy trunki to ja moge miec wlasna pasje i cieszyc sie z moich wlasnych sukcesow "kwiatowych".
A co do tego zielonego na sciankach doniczki to tez mam u niektorych podobnie i rosna nic sie im nie dzieje,takze mysle ze to nieszkodliwe.

[Storczykowa]

Młodzież jest niestety bardzo nietolerancyjna. Ja zawsze uchodziłam za dziwadło, kogoś nic nie wartego, ponieważ zawsze bardzo się różniłam od rówieśników, a oni nie potrafili mnie zrozumieć i nie chcieli. Dzieci boją się tego, co inne, a strach rodzi złość, niechęć. Ale uważam, że nie warto rezygnować z pasji dla jakiś nietolerancyjnych osób. Jak ktoś nie akceptuje czyjegoś hobby, to znaczy, że nie jest wart, żeby się z nim zadawać. Ja bardzo cenię ludzi z pasją, którzy robią coś, co kochają i realizują się w tym. Moją pasją są akurat storczyki. Ale nie tylko.

[Wioleta]

No to wzięłam się za przesadzenie cytrynka...jak wiecie chciałam tylko wymienić podłoże...
Chciałam...zobaczcie, co zastałam w środku


Obcięłam wszystkie brzydkie korzenie, a dobre potraktowałam środkiem grzybobójczym


Tyle wyrzuciłam


Posadziłam go w nowym podłożu, tylko chyba jakieś takie grube Czy tylko mi się tak wydaje...



To jest to podłoże używa ktoś takiego


To by było na tyle. Jeżeli coś źle zrobiłam, to piszcie będę wiedziała na drugi raz.
Aha...kiedy go teraz moczyć

[Baryczka]

Namocz go po tygodniu, ranki na korzeniach powinny się już zasklepić.
Kora wygląda na dobrą, nie jest zbyt gruba, będzie przysychać w odp. czasie, a i cyrkulacja powietrza też będzie zapewniona.

Szkoda by było, gdyby pędy podeschły od zbytniej suszy, dlatego pryskaj czasem liście, ale uważaj, by nie zalać stożka wzrostu!

[Wioleta]

Dziękuję Kamilo cieszę się, że podłoże nie jest za grube, bo tylko takie widziałam w kwiaciarniach.
Będę od czasu do czasu zraszać liście i korzenie powietrzne.

Czy ktoś sadził falka do takiej doniczki


Tylko takie były w kwiaciarni i nie wiem czy są dobre. Na naklejce pisze, że to osłonka.

[Baryczka]

Nie sadziłam w takiej, ale przyznam, że mam ochotę. Też oglądałam takie w ogrodniczym. Jeśli posadzisz storczyka w dość grubej korze to powinno być mu dobrze. Na podstawek dałabym jednak keramzytu, by od dna też była cyrkulacja.

Możesz zrobić fotkę dna tej osłonki? Ciekawa jestem ile jest na dnie dziur.

[Wanda]

Przesadzałam do troszkę innych. Dla lepszego dostępu powietrza do korzeni powypalałam drutem dziurki po bokach.

[Baryczka]

Ale, Wando, z dziurkami po bokach to już nie ten efekt