Gaura Lindheimera(Gaura lindheimeri)

[izaziem]

U mnie nigdy nie przezimowała ale pierwszy raz znalazłam różowe siewki, wcześniej pewnie je niechcący wyrywałam Staram się ją co rok kupować bo rośnie zawsze pięknie.

[idea]

Przepraszam, bo może to śmiesznie zabrzmi, ale chcę się dowiedzieć czy gaura jest zimozielona? Mam ją dopiero pierwszy rok, więc tego nie wiem, a jeśli nie jest zimozielona to chciałabym obok niej wsadzić trochę tulipanków, żeby na wiosnę nie było koło niej pusto. Proszę o odp. i z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam Majka

[Comcia]

Na zimę zamiera i wychodzi dopiero wiosną z ziemi.

[selli7]

Gaura bardzo długo wegetuje i właściwie dopiero pierwszy mróz warzy liście.Ścinam ją dopiero wtedy i narzucam trochę gałązek jak mam, sczególnie gdy nie ma śniegu.Kiedyś dałam te ścięte części, ale nie polecam, bo gniją.

[idea]

Dziękuję Kochani za szybką odpowiedź wiedziałam, że mogę na Was liczyć więc mogę spokojnie sadzić tulipanki myślę, że będzie jej miło w takim towarzystwie na wiosnę się budzić

[Bufo-bufo]

Moje gaury są dziwnie całkiem w dobrym stanie jak ten czas, jakby w ogóle nie szykowały się do zimy. Hm, no zobaczymy czy przezimują. A co u Was?

[Lorrie]

U mnie podobnie. Gaura to cudowna bylina

[MariaTeresa]

też wygląda jakby miła kwitnąć, mam jakąś z Plantpolu, ciekawe czy przezimuje

[Furiko]

Czy będziecie gaurę siać w tym roku?
Zachorowałam na ten kwiatuszek bardzo bardzo i wprawdzie jeszcze nie wiem, w którym miejscu, ale na pewno ją gdzieś wetknę.

Kupiłam nasionka białej gaury i na opakowaniu napisano, aby wysiewać w marcu-kwietniu do inspektu. No to czekam na marzec.

Miałam również ochotę na nasionka różowej, ale nie mogę się na nie natknąć. W sklepach internetowaych nie spotkałam, w sklepach "prawdziwych" też nie. Jedynie w jednym miejscu na all..., ale jedną paczuszkę nasion, i to jeszcze obarczoną allegrowym ryzykiem - nie zdecydowałam się.
Może ktoś z Was wie, gdzie mogłabym dostać nasionka tej różowej?
Albo może ktoś ma na zbyciu?...

[Marsie]

Ja także kupiłam nasionka gaury. Pani w ogrodniczym powiedziała mi, że mimo, że to bylina, powinna kwitnąć już w tym roku i że jest mało wymagająca. Mam nadzieję, że faktycznie tak będzie ;)

[esony1]

bardzo mało wymagająca ... kwitnie praktycznie do samych mrozów... trzeba tylko uważać, bo jak na tak delikatną roślinkę jest bardzo ekspansywna - sama się rozsiewa tworząc pokładający się gąszcz i zagłusza drobiazg rosnący w jej "nogach" ja jej to wybaczam bo na grządce mam misz-masz i zabieram jej spod "nóg" coraz to więcej roślin ...

faktycznie kwitnie w pierwszym roku po posadzeniu.

[selli7]

U mnie było tak samo, bardzo się pokładała, nie mogłam jej ujarzmić, nawet gdy dawałam palik:roll: trzeba uważać na sąsiednie rośliny, nie mogą być zbyt delikatne.U mnie wykładała się wcześnie kwitnące liliowce, które dość trudno było 'skrzywdzić' w połowie lata.

[Bufo-bufo]

Jako ciekawostkę może powiem, że miałam usztywnioną przy paliku jedną gaurę (z wielu) lecz w pewnym momencie ten palik zaczął mnie drażnić. O dziwo gaura zachowała ten sztywny pokrój także po odjęciu palika, a więc jest to roślina "plastyczna"