Ściółkowanie rabat
Re: Co zamiast kory pod iglaki?
Dziękuję serdecznie. Na pewno poszperam, a jeśli okaże się fajnie, to będę dalej rekomendować to co dobre
Blue Ice w jakim rozstawie (ile na m2)?
Pozdrawiam ;)
Blue Ice w jakim rozstawie (ile na m2)?
Pozdrawiam ;)
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Co zamiast kory pod iglaki?
Nie pamiętam, ale w przyszłym tygodniu, jak będę na działce to zmierzę i podam, bo na pewno zanim je posadziłem, to dokładnie te wartości sprawdziłem.
Ogólnie: im gęściej, tym szybciej uzyskujemy efekt szczelnego dywanu (żeby nie było wątpliwości, przy każdej odmianie, do tego czasu, bezwzględnie powierzchnie nie pokryte jeszcze jałowcem trzeba dokładnie pielić). Z kolei posadzone rzadziej, mają lepsze warunki wegetacji więc lepiej rosną, znacznie mniej wypiętrzają się w środku, często mają ładniejszą barwę ale z drugiej strony mamy więcej pielenia i przez dłuższy czas, bo na ostateczny efekt trzeba dłużej czekać. Pamiętać należy również o tym, że książkowa odległości sadzenia to tylko wartość przybliżona, w praktyce bezwzględnie należy uwzględnić subiektywne parametry stanowiska w którym je sadzimy (m.in.rodzaj gleby, jej pH, wilgotność gleby i powietrza, jej żywotność, rodzaj stanowiska, stopień nasłonecznienia i zacienienia, nawożenie, towarzystwo innych roślin, nasze możliwości w zakresie pielęgnacji, strefę klimatyczną, itd). Oczywiście nie bez znaczenia są również koszty całego przedsięwzięcia. Podsumowując: jak to w życiu, umiar, rozwaga i kompromis muszą i w tym przypadku zwyciężyć.
Ogólnie: im gęściej, tym szybciej uzyskujemy efekt szczelnego dywanu (żeby nie było wątpliwości, przy każdej odmianie, do tego czasu, bezwzględnie powierzchnie nie pokryte jeszcze jałowcem trzeba dokładnie pielić). Z kolei posadzone rzadziej, mają lepsze warunki wegetacji więc lepiej rosną, znacznie mniej wypiętrzają się w środku, często mają ładniejszą barwę ale z drugiej strony mamy więcej pielenia i przez dłuższy czas, bo na ostateczny efekt trzeba dłużej czekać. Pamiętać należy również o tym, że książkowa odległości sadzenia to tylko wartość przybliżona, w praktyce bezwzględnie należy uwzględnić subiektywne parametry stanowiska w którym je sadzimy (m.in.rodzaj gleby, jej pH, wilgotność gleby i powietrza, jej żywotność, rodzaj stanowiska, stopień nasłonecznienia i zacienienia, nawożenie, towarzystwo innych roślin, nasze możliwości w zakresie pielęgnacji, strefę klimatyczną, itd). Oczywiście nie bez znaczenia są również koszty całego przedsięwzięcia. Podsumowując: jak to w życiu, umiar, rozwaga i kompromis muszą i w tym przypadku zwyciężyć.
Re: Co zamiast kory pod iglaki?
Ale mi pomagasz...
Dzięki serdeczne
Jeśli to nie problem, to wrzuć zdjęcie swojego jałowca.
Dzięki serdeczne
Jeśli to nie problem, to wrzuć zdjęcie swojego jałowca.
Re: Co zamiast kory pod iglaki?
Z potrzeby praktycznej osobowości ;) Jarko, co z tym zdjęciem?
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Co zamiast kory pod iglaki?
Sprawdziłem u siebie, mam w rozstawie co 100-110 cm.santia pisze:
Blue Ice w jakim rozstawie (ile na m2)?
Pozdrawiam ;)
Zdjęć nie wstawię, bo nie opanowałem jeszcze tej sztuki, ciągle brakuje czasu, żeby się tego wreszcie nauczyć. Z tego samego powodu nie mam własnego wątku.
- jacekbielsko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1204
- Od: 15 maja 2011, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bestwina/Bielsko-Biała
Re: Co zamiast kory pod iglaki?
Ja zastosowałem korę i szyszki, i trochę patyków pozbieranych nad morzem. A aby nie było smutno, to do doniczki wsadziłem fiołki miniaturki i postawiłem pomiędzy iglakami, aby się rozsiały No i teraz cała powierzchnia pokryła się małymi fiołkami w przeróżnych kolorach
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Co zamiast kory pod iglaki?
Świetnie wyglądają te jałwce i ogólnie całe kompozycje na zdjęciach!!
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- VANDAL
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 26 kwie 2011, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ś-cie Turkuć Killer
Re: Co zamiast kory pod iglaki?
witam
mam w planie rozsypać pod tuje brabant czysty naturalny piasek z plaży, teren na działce mam dość podmokły, jak myślcie czy jest to dobry pomysł??
nie chce bawić się w korę, i inne zabawy, po prostu mam dostęp do czystego naturalnego piasku i nie wiem czy warto, nie chciał bym zaszkodzić drzewkom
mam w planie rozsypać pod tuje brabant czysty naturalny piasek z plaży, teren na działce mam dość podmokły, jak myślcie czy jest to dobry pomysł??
nie chce bawić się w korę, i inne zabawy, po prostu mam dostęp do czystego naturalnego piasku i nie wiem czy warto, nie chciał bym zaszkodzić drzewkom
Pozdrawiam
- Napoleon
- 500p
- Posty: 780
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Co zamiast kory pod iglaki?
Zły bardzo zły pomysł.Piasek morski jest zasolony.Piasek = chorowanie roślin.
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
Re: Co zamiast kory pod iglaki?
Bardzo proszę o odpowiedź. Chcę posypać czymś kawałek ziemi przy krzaku jaśminu i zastanawiam się nad grubą warstwą pięknych kamieni. Stąd moje pytania. Czy nie będzie nic między tymi kamieniami wyrastało i czy może lepiej pod spód coś posypać, np.korę, trocinę itp.
Re: Co zamiast kory pod iglaki?
Witam!
Ja pod jednymi iglakami mam korę drobną, na wierzchu grubszą i szyszki z własnej sosny. Nie ma tam zbyt wiele chwastow, jedynie upierdliwa wyka i nawłoć znajdzie sobie zawsze miejsce
Nie widzę by coś działo się zarówno z korą , jak i szyszkami.
Fakt, że nie mam wilogoci na działce. Poza tym iglaki tworzą spory parasol, a szyszki leżą na korze, więc nic a nic nie gniją.
W innym miejscu mam jałowiec płożący golden carpet - ma dość dużo słońca, bo iglaki są od dołu ogołocone, więc jest mocno wybarwiony i wygląda pięknie, a chwastów dużo nie ma tam gdzie rośnie, prawie wcale. Polecam
Ale.... niestety zacząło brakować mu miejsca
Wiem, że mogłabym go przycinać, ale te końcówki pędów są takie piękne, najbardziej złociste i strasznie mi byłoby ich żal.
Czy ktoś próbował przesadzania ? Boję się, że jak poodrywam te rozgałęzienia od ziemi to pożołkną lub pousychają zanim się przyjmną lub, co gorsze - nie przyjmą się wcale...
Ja pod jednymi iglakami mam korę drobną, na wierzchu grubszą i szyszki z własnej sosny. Nie ma tam zbyt wiele chwastow, jedynie upierdliwa wyka i nawłoć znajdzie sobie zawsze miejsce
Nie widzę by coś działo się zarówno z korą , jak i szyszkami.
Fakt, że nie mam wilogoci na działce. Poza tym iglaki tworzą spory parasol, a szyszki leżą na korze, więc nic a nic nie gniją.
W innym miejscu mam jałowiec płożący golden carpet - ma dość dużo słońca, bo iglaki są od dołu ogołocone, więc jest mocno wybarwiony i wygląda pięknie, a chwastów dużo nie ma tam gdzie rośnie, prawie wcale. Polecam
Ale.... niestety zacząło brakować mu miejsca
Wiem, że mogłabym go przycinać, ale te końcówki pędów są takie piękne, najbardziej złociste i strasznie mi byłoby ich żal.
Czy ktoś próbował przesadzania ? Boję się, że jak poodrywam te rozgałęzienia od ziemi to pożołkną lub pousychają zanim się przyjmną lub, co gorsze - nie przyjmą się wcale...
Re: Co zamiast kory pod iglaki?
Sugeruj się tym iż roślina przesadzana musi swoje odchorować.A czy przyjmnie się ? a dlaczego ma się nie przyjąć.Oczywiście mi większa tym będzie trudniej.Największy jaki przesadziłem był szeroki na 1 m i długi na 3.Przyjął się i nic mu nie było.Wykopać z jak największą bryłą ziemi /w razie obsypywania włożyć w worek jutowy.Podlewać i NIE STOSOWAĆ ŻADNYCH NAWOZÓW! to wytrzymałe rośliny.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.