Cylindry do pomidorów
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2609
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Cylindry do pomidorów
pomidorzanka!
Te wiaderka z casto mają atest na spożywcze?
Te wiaderka z casto mają atest na spożywcze?
Re: Cylindry do pomidorów
Są nie tylko wiadra po farbach, także proszek do prania, karma dla psów, pokarm dla ryb akwariowych, obornik granulowany, śledzie. Wystarczy cały rok kupować i zbierać na sezon.
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 11 mar 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tychy
- Kontakt:
Re: Cylindry do pomidorów
w tamtym roku kupiłem ładne donice 10 litrowe w biedronce za 3.5zł ,potem obniżyli cene na 2,5! i dokupiłem jeszcze!Można je obejrzeć w moim temacie"Balkonowy warzywniak,początki amatora"-to te zielone.pomidorzanka pisze:Kasiu, znajdż producenta doniczek spinanych w swojej okolicy, podjedziesz do niego, i na pewno sprzeda
Ci na sztuki, po co masz płacić przesyłkę.
Wiaderka z casto, są 10- cio i 15- sto litrowe, można dokupić przykrywkę, są dopuszczone do kontaktu z żywnością,
Jeśli tylko nie zrobicie w nim dziurek, można nawet kisić w nim ogórki, przykrywka jest bardzo szczelna i praktyczna.
Można je wykorzystać na 1001 sposobów.
O doniczkach 10-cio litrowych w cenie 2,5 zł. nie słyszałam, w mojej okolicy nie ma takich cen na te wyroby.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 19 sty 2013, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 5 km od Bałtyku
Re: Cylindry do pomidorów
10 litrowe jak najbardziej wystarczą. I faktycznie warto jeszcze się wstrzymać z zakupem i obserwować dyskonty: biedronka, netto, kaufland i co tam jeszcze macie pod ręką. Bo za 5 zł nie warto. Myślę, że 2-3 zł max. U mnie składane cylindry były za 1-1,5 zł.
Dziurawych wiader można znaleźć wiele - wystarczy popytać znajomych. Można użyć opakowania po 5 litrowej wodzie - tylko jest potem trochę zabawy z wycinaniem i mieć pomysł na zaciemnienie-zamatowienie cylindra, aby korzeń nie był narażony na światło słoneczne (miałem i robiłem ja zaciemniałem czarną folią).
Dziurawych wiader można znaleźć wiele - wystarczy popytać znajomych. Można użyć opakowania po 5 litrowej wodzie - tylko jest potem trochę zabawy z wycinaniem i mieć pomysł na zaciemnienie-zamatowienie cylindra, aby korzeń nie był narażony na światło słoneczne (miałem i robiłem ja zaciemniałem czarną folią).
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 11 mar 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tychy
- Kontakt:
Re: Cylindry do pomidorów
Wiesz to co opisuje za 3-2,5zł z biedronki to najprawdziwsze ładne donice a nie wiaderka czy tam pojemniki.Ogladając różne podobne w marketach nigdzie nie mogłem znależć takiej wielkosci za mniej niz 15-20 zł....
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 19 sty 2013, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 5 km od Bałtyku
Re: Cylindry do pomidorów
Wiem o jakie Ci chodzi, bo sam kupiłem tylko pod kwiaty.
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 11 mar 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tychy
- Kontakt:
Re: Cylindry do pomidorów
jak to tylko pod kwiaty?ja używałem do pomidorów i znakomicie sie udały....
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 19 sty 2013, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 5 km od Bałtyku
Re: Cylindry do pomidorów
Pod pomidory już nie potrzebowałem, chociaż pierwotnie, jeszcze o tym myślałem .
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cylindry do pomidorów
Tak mają atest, wystarczy spojrzeć pod spód wiaderka, jest odpowiedni znaczek.Maraga pisze:pomidorzanka!
Te wiaderka z casto mają atest na spożywcze?
Pozdrawiam, Agata.
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Cylindry do pomidorów
Gdyby ktoś chciał z podlaskiego, mam namiary na sklep z donicami spinanymi, po 1zł w detalu na sztuki sprzedają, na razie jedna firma odpisała, sklepy ogrodnicze chyba jeszcze śpią
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cylindry do pomidorów
Kasiu, sklepy to się obudzą w kwietniu, bo dla nich to niepotrzebne magazynowanie towaru.
A po 1 zł. całkiem przyzwoita cena, kiedy bierzesz 100 sztuk, przeważnie wychodzi po 75- 85 groszy,
no i to leży dopóki nie wykorzystasz, a jest ciężkie i wszelkie przekładanie to kłopot.
A po 1 zł. całkiem przyzwoita cena, kiedy bierzesz 100 sztuk, przeważnie wychodzi po 75- 85 groszy,
no i to leży dopóki nie wykorzystasz, a jest ciężkie i wszelkie przekładanie to kłopot.
Pozdrawiam, Agata.
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Cylindry do pomidorów
Tak czytam i czytam i zastanawiam się czy cylindry oprócz wykorzystania w tunelach nadadzą sie do uprawy w gruncie...
Na działce mam bardzo mokrą glebę, po ulewnych deszczach ziemia zachowuje się jak galareta i woda jest na poziomie gruntu. Tak sobie pomyslałam, że plastikowa butelka bez dna sprawiłaby, że krzaczek byłby nieco wyżej, nie zżarły by go turkucie i ziemia by się szybko nagrzewała dzięki przeźroczystym ściankom. Chociaż czy latem nie będzie im za gorąco w korzenie?
Czy po prostu usypać górkę ziemi i tam wsadzić krzaczki? Takie podniesione zagony porobić?
Na działce mam bardzo mokrą glebę, po ulewnych deszczach ziemia zachowuje się jak galareta i woda jest na poziomie gruntu. Tak sobie pomyslałam, że plastikowa butelka bez dna sprawiłaby, że krzaczek byłby nieco wyżej, nie zżarły by go turkucie i ziemia by się szybko nagrzewała dzięki przeźroczystym ściankom. Chociaż czy latem nie będzie im za gorąco w korzenie?
Czy po prostu usypać górkę ziemi i tam wsadzić krzaczki? Takie podniesione zagony porobić?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Cylindry do pomidorów
Możesz zrobić podniesione zagony lub głębokie bruzdy miedzy grządkami - co na jedno wychodzi chyba że traktować dosłownie, że wodę masz na poziomie ziemi. U mnie w czasie ulewnego deszczu grządki zamieniają się w jeziorko dlatego poprowadzone głębokie bruzdy załatwiają sprawę - wypełniają się chwilowo wodą. Od czasu kiedy robię te bruzdy łatwiej mi jest wejść na grządki po opadach. - dość szybko chodziłam po grządce pomiędzy marchewką gdy nie dałam rady wejść do bruzdy koło marchewki.Dziunia87 pisze:... Na działce mam bardzo mokrą glebę, po ulewnych deszczach ziemia zachowuje się jak galareta i woda jest na poziomie gruntu. ...
Czy po prostu usypać górkę ziemi i tam wsadzić krzaczki? Takie podniesione zagony porobić?
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."