Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2

[andrzejek]

Tajka ja tak samo problemy z nazwami ,ale z pewnością forumowicze zawsze ci zidentyfikują roslinkę.

[ARABELLA]

Januszu wpisuję się,żebyś mi nie uciekł,bo mam zamiar śledzić nadal twój wątek i to,co się dzieje w twoim ogrodzie
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo słonka

[Ayesha]

Janusz pytałam się Ciebie kiedyś o obielę,chciałam się teraz
pochwalić,wczoraj zauważyłam na niej pączki kwiatowe,jest
u mnie już dobrych kilka lat a po raz pierwszy zobaczę jej
kwiatki.Będę ją cięła wg Twoich wskazówek.

[drozd]

Arabello
Witam serdecznie w moim wątku i zapraszam ponownie. Na razie nie wiele się dzieje, bo i ogród dopiero się budzi.
Ewo. Zaraz zrobię zdjęcie z mojej i wieczorem wstawię a teraz ogród wzywa. Wieczorem trochę deszcz popadał ale na razie jest słonecznie.

[e-genia]

Witaj Januszu pięknie mi wyszły od Ciebie korony cesarskie , czyżbyś 1 cebulkę żółtej włożył ?, 3 wyszły czubki czerwone a jeden zielony .

Genia

[drozd]

Niechby spróbowały nie wyjść to na piechotę poszedłbym do Torunia 'kota im pogonić'. U mnie też już wszystkie wyszły niektóre tak ziemię powysadzały aż nie chce się wierzyć że roślina może tyle ziemi wysadzić w górę. Tak żółtą jedną włożyłem ona kiełkuje na zielono.

[e-genia]

Muszę przyznać Januszu że te Twoje korony są najpiękniejsze , moja tylko jedna na 3 wyszła i chyba nie będzie kwitła , bo jakoś słabiutka a te pomarańczowe też tylko 1 .

Ciągle jeszcze czekam na resztę koron .

Genia

[kasienka26]

No i w końcu wiosna jest już "z nami"

[drozd]

Ewuniu. Tak wygląda moja obiela. Splecione pędy utworzyły pie. Początkowo były owinięte o kij bambusowy ale po latach zgnił w ziemi a splecione pędy trzymają się bardzo sztywno.

[Ayesha]

Januszu wielka ta Twoja obiela,ja swoją w tamtym roku mocno
przycięłam ,zostawiłam tylko dwa pędy,trochę trudno będzie je spleść..

[pamelka]

Janusz, Gienia mi przypomniała
U mnie trzy ogromniaste korony juz rosna, a teraz jakas kolejna gramoli się spod ziemi Spóźniona, czy inna odmiana pomyślałam sobie
Czy podsypać je jakimś nawozem może?

[drozd]

Ewuniu. Daj jakąś podpórkę a z czasem zgrubieją pędy i nie będą się wywracały.
Jolu. Nawet wskazane jest podsypać trochę nawozu wiloskładnikowego tylko nie przy samym pędzie,bo można go uszkodzić tak z 5 cm od pędu i przerobić z ziemią.

[drozd]

Kłaniam się Andrzeju. 'Co się odwlecze to nie uciecze' jak mówi przysłowie. Mam nadzieję, że kresy wschodnie nie są Wam obce i uczynicie nam ten zaszczyt i na planowane spotkanie u mnie przyjedziecie. Dojazd dobry-może nie raz przejeżdżałeś koło mnie. Jeszcze oficjalne zaproszenie wyślę. W tej chwili jest moc pracy po zimie i nie zajmuję się dalszymi planami, które rzadko kiedy mi wychodzą.