U sibeliusa
- nina1611
- 500p
- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: U sibeliusa
Nareszcie udało mi się zawitać do Ciebie
piękne zdjęcia
śliczne kwiaty!
gratuluję
piękne zdjęcia
śliczne kwiaty!
gratuluję
Pozdrawiam Małgorzatka
Niektóre z moich storczyków ...
Niektóre z moich storczyków ...
Re: U sibeliusa
Ach, jak ciekawie czyta się Pawle to co opisujesz Ta ikonka należy Ci się również za pokazane kwitnienia.
Na kwiaty Rossoglossum grande długo się naczekałeś, ale masz teraz prawdziwy powód do dumy !
A my, wielką przyjemność oglądania
Zgadzam się z Tobą co do skłonności do wywrotek u Coelogyne. Czekam na rozkwit jedynego pąka mojej Coelogyne salmonicolor.
Pąk jest tak ciężki, że musiałam go dzisiaj podeprzeć. Inaczej wywrotka byłaby zaliczona (pewnie ze stratą pąka).
Życzę Ci wygranej w walce o chore falenopsisy
Na kwiaty Rossoglossum grande długo się naczekałeś, ale masz teraz prawdziwy powód do dumy !
A my, wielką przyjemność oglądania
Zgadzam się z Tobą co do skłonności do wywrotek u Coelogyne. Czekam na rozkwit jedynego pąka mojej Coelogyne salmonicolor.
Pąk jest tak ciężki, że musiałam go dzisiaj podeprzeć. Inaczej wywrotka byłaby zaliczona (pewnie ze stratą pąka).
Życzę Ci wygranej w walce o chore falenopsisy
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: U sibeliusa
No tak... Wróciłeś i to jakie kwiaty Pokazałeś ...
Piękne rossoglossum grande. To wybarwienie pasuje do pory roku. Gratuluję pięknego kwitnienia.
Ale, że j "choruję" obecnie na coelogyne, to ją/jego? bardziej pochwalę. Ma świetne kwiaty, z ciekawymi płatkami. Żal tylko braku zapachu, ale kwiat sam w sobie jest ciekawy.
Piękne rossoglossum grande. To wybarwienie pasuje do pory roku. Gratuluję pięknego kwitnienia.
Ale, że j "choruję" obecnie na coelogyne, to ją/jego? bardziej pochwalę. Ma świetne kwiaty, z ciekawymi płatkami. Żal tylko braku zapachu, ale kwiat sam w sobie jest ciekawy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: U sibeliusa
Witaj Pawle
Piękne kwitnienia, jest czym oko pocieszyć . Coelogyne wprawia mnie w zachwyt , czekam z niecierpliwością na kolejne kwitnienia, które mam nadzieję, szybko nam pokażesz.
Piękne kwitnienia, jest czym oko pocieszyć . Coelogyne wprawia mnie w zachwyt , czekam z niecierpliwością na kolejne kwitnienia, które mam nadzieję, szybko nam pokażesz.
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: U sibeliusa
Pawle.
Bardzo miło było Cię poznać i właśnie przed chwilą poznałam Twoje storczyki.
Pewnie nie wszystkie, ale za to bardzo piękne.
Czy ten żółty phal. z tymi wąskimi płatkami żyje jeszcze? Śliczny.
Powiem Ci też w sekrecie, że moje czasem też gwizdają, szczególnie miniaturki.
Bardzo miło było Cię poznać i właśnie przed chwilą poznałam Twoje storczyki.
Pewnie nie wszystkie, ale za to bardzo piękne.
Czy ten żółty phal. z tymi wąskimi płatkami żyje jeszcze? Śliczny.
Powiem Ci też w sekrecie, że moje czasem też gwizdają, szczególnie miniaturki.
Re: U sibeliusa
Witaj Arleto.
Phalenopsis, o którego pytasz, ma się coraz lepiej. Nowy, dorosły liść wyrósł delikatnie tylko "poorany", teraz rośnie kolejny, mnóstwo nowych korzeni i zalążek pędu kwiatowego (znowu). Dwa pędy wyciąłem od ostatniej prezentacji. No i zaliczył przesadzenie. I wyglądem aż tak bardzo już nie straszy:
Jestem dobrej myśli.
A co do reszty, to wyrzuciłem trzy katleje pożarte przez tarczniki, ostatnie cymbidium gnijące w suchym jak pieprz podłożu, za którego pożeranie zabrały się przędziorki i Mini-Marka, którego to nic nie pożarło. Sam padł, jak to mają w zwyczaju. Z kwitnień to dostąpiłem zaszczyciło mnie Dendrobium Berry Oda (aż 1 pęd i aż 5 kwiatów) po kilku latach no i Król Artur:
Wiosna idzie, będzie lepiej.
Phalenopsis, o którego pytasz, ma się coraz lepiej. Nowy, dorosły liść wyrósł delikatnie tylko "poorany", teraz rośnie kolejny, mnóstwo nowych korzeni i zalążek pędu kwiatowego (znowu). Dwa pędy wyciąłem od ostatniej prezentacji. No i zaliczył przesadzenie. I wyglądem aż tak bardzo już nie straszy:
Jestem dobrej myśli.
A co do reszty, to wyrzuciłem trzy katleje pożarte przez tarczniki, ostatnie cymbidium gnijące w suchym jak pieprz podłożu, za którego pożeranie zabrały się przędziorki i Mini-Marka, którego to nic nie pożarło. Sam padł, jak to mają w zwyczaju. Z kwitnień to dostąpiłem zaszczyciło mnie Dendrobium Berry Oda (aż 1 pęd i aż 5 kwiatów) po kilku latach no i Król Artur:
Wiosna idzie, będzie lepiej.
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
Re: U sibeliusa
Witaj Pawle
Twój 'Król Artur' to prawdziwy KRÓL Wspaniały kwiat i w dodatku super rozrośnięta i zdrowa część zielona.
Jak już będziesz miał całą kolonię rozetek, to chętnie się załapię na jedną
Straty to pewnie ma każdy z nas - mniejsze lub większe, ale są nieuniknione.
Brawa wielkie za walkę z determinacją o falenopsisa z plamkami. Relacjonuj nam proszę dalszy przebieg jego rozwoju.
Jestem ciekawa, czy roślina da radę zwalczyc do końca tę chorobę.
U mnie podobnie wygląda walka o Phal. bellina, tylko zmiany są zupełnie inne. I też z każdym nowym liściem mniej oznak choroby.
Twój 'Król Artur' to prawdziwy KRÓL Wspaniały kwiat i w dodatku super rozrośnięta i zdrowa część zielona.
Jak już będziesz miał całą kolonię rozetek, to chętnie się załapię na jedną
Straty to pewnie ma każdy z nas - mniejsze lub większe, ale są nieuniknione.
Brawa wielkie za walkę z determinacją o falenopsisa z plamkami. Relacjonuj nam proszę dalszy przebieg jego rozwoju.
Jestem ciekawa, czy roślina da radę zwalczyc do końca tę chorobę.
U mnie podobnie wygląda walka o Phal. bellina, tylko zmiany są zupełnie inne. I też z każdym nowym liściem mniej oznak choroby.
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: U sibeliusa
O rany!!! Ile korzeni!!! - też bym tak chciała u swojego reanimka. Super teraz będzie już na pewno tylko lepiej. Długo czekałaś zanim w końcu wypuścił pierwszy korzeń?sibelius pisze:Witaj Arleto.
Phalenopsis, o którego pytasz, ma się coraz lepiej. Nowy, dorosły liść wyrósł delikatnie tylko "poorany", teraz rośnie kolejny, mnóstwo nowych korzeni i zalążek pędu kwiatowego (znowu). Dwa pędy wyciąłem od ostatniej prezentacji. No i zaliczył przesadzenie. I wyglądem aż tak bardzo już nie straszy
Jestem dobrej myśli.
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U sibeliusa
Miałam podobnie wyglądające liście i roślinom udało się zwalczyć chorobę. Wg mnie to była chyba zła gospodarka wodno-świetlna (i chyba przy tym atak wciornastka) i choć następny liść był już zdrowszy to jednak dopiero trzeci z kolei nie miał już żadnych oznak choroby.
A King Arthur cudny. Ja na kwitnieie swoich sabotków jeszcze trochę poczekam - co najmniej do jesieni
A King Arthur cudny. Ja na kwitnieie swoich sabotków jeszcze trochę poczekam - co najmniej do jesieni
Re: U sibeliusa
Witaj,Pawle
Właśnie przeczytałam sobie cały Twój wątek,bardzo fajnie się to czyta Masz ciekawe storczyki,a sposób w jaki o nich piszesz zachęca do dalszej lektury.Rozbawiła mnie teoria o gwizdaniu storczyków,moje czasem też tak mają.Historia walki z chorobą tego pięknego Phal.jest niemal heroiczna .Zastanawiam się co jest przyczyną? Może to jakiś wirus,a wtedy szanse na całkowite wyleczenie byłyby raczej marne.Tak czy inaczej,życzę powodzenia i trzynam kciuki za Ciebie i "pacjenta"
Właśnie przeczytałam sobie cały Twój wątek,bardzo fajnie się to czyta Masz ciekawe storczyki,a sposób w jaki o nich piszesz zachęca do dalszej lektury.Rozbawiła mnie teoria o gwizdaniu storczyków,moje czasem też tak mają.Historia walki z chorobą tego pięknego Phal.jest niemal heroiczna .Zastanawiam się co jest przyczyną? Może to jakiś wirus,a wtedy szanse na całkowite wyleczenie byłyby raczej marne.Tak czy inaczej,życzę powodzenia i trzynam kciuki za Ciebie i "pacjenta"
Martika
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: U sibeliusa
Patrząc na Twojego reanimka postanowiłam jeszcze powalczyć o jednego mojego.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Re: U sibeliusa
Dzień dobry.
Kurzem tu zarosło, a a Asia Art namawiała.
Laelia purpurata var. werkhauseri. Biednie w tym roku, prawie dwa tygodnie poślizgu, ale za to trzy pędy.
Kurzem tu zarosło, a a Asia Art namawiała.
Laelia purpurata var. werkhauseri. Biednie w tym roku, prawie dwa tygodnie poślizgu, ale za to trzy pędy.
Pozdrawiam
Paweł
Paweł
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U sibeliusa
Cudne zdjęcie na tle murku Jak ty przyklejasz ten powojnik dom muru?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2