Działka na Kaszubach 2011
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2011
Lusiu - na razie jest malutki. Dostałam dwa bodziszki od znajomej jesienią. Jeden ma być biały - jeszcze nie kwitnie. A drugi ciemny. No i posadziłam je odwrotnie Jak się rozrosną - to się z Tobą podzielę. Tylko że u mnie to rozrastanie czasami trwa baaaaardzo długo
Jestem bardzo ciekawa tego białego. Na poprzedniej działce miałam całkiem białego bodziszka. Tam też miałam białą rabatkę
AniuDS - ja bardzo lubię takie rośliny, które zwabiają owady. Wtedy widać że na działce tętni życie...
Oster - u mnie rosną takie pospolite rośliny. Już dawno wybiłam sobie z głowy kupowanie egzotycznych cudów - bo potem tylko szkoda mi było zmarnowanych roślin i pieniążków ) No i przekonałam się, że dobrze znoszą okresowe braki wody wszelkie rośliny, które mają bulwy i kłącza. Natomiast nie sadzę dalii, chociaż dobrze u mnie rosną i bardzo je lubię, ale niestety nie mam gdzie przechować ich przez zimę. Na działce nie mam piwnicy - a w bloku za ciepło i bulwy się marnują.
Joanno - mój aparat to był dobry kilka lat temu. Teraz to już prawie zabytek . Wczoraj oglądałam jego ewentualnego następcę.... Tylko to duży wydatek dla emerytki...
Jak dobrze mieć sąsiada
Pierwsze iryski od Pawła-Rispetto pokazały pączki Nic dziwnego że skaczę do góry z radości Może jutro zobaczę ich kwiaty i pączki na kolejnych roślinach????
Na razie rosną w iryskowym przedszkolu, w lipcu zacznę je przesadzać na stałe miejsca.
Jestem bardzo ciekawa tego białego. Na poprzedniej działce miałam całkiem białego bodziszka. Tam też miałam białą rabatkę
AniuDS - ja bardzo lubię takie rośliny, które zwabiają owady. Wtedy widać że na działce tętni życie...
Oster - u mnie rosną takie pospolite rośliny. Już dawno wybiłam sobie z głowy kupowanie egzotycznych cudów - bo potem tylko szkoda mi było zmarnowanych roślin i pieniążków ) No i przekonałam się, że dobrze znoszą okresowe braki wody wszelkie rośliny, które mają bulwy i kłącza. Natomiast nie sadzę dalii, chociaż dobrze u mnie rosną i bardzo je lubię, ale niestety nie mam gdzie przechować ich przez zimę. Na działce nie mam piwnicy - a w bloku za ciepło i bulwy się marnują.
Joanno - mój aparat to był dobry kilka lat temu. Teraz to już prawie zabytek . Wczoraj oglądałam jego ewentualnego następcę.... Tylko to duży wydatek dla emerytki...
Jak dobrze mieć sąsiada
Pierwsze iryski od Pawła-Rispetto pokazały pączki Nic dziwnego że skaczę do góry z radości Może jutro zobaczę ich kwiaty i pączki na kolejnych roślinach????
Na razie rosną w iryskowym przedszkolu, w lipcu zacznę je przesadzać na stałe miejsca.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3203
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Działka na Kaszubach 2011
Ja w ubiegłą zimę przechowałam dalie w blokowej piwnicy, w plastikowych skrzynkach wypełnionych trocinami i dały radę - wszystkie szczęśliwie przetrwały.
Może dasz im jeszcze jedną szansę?
A co do zdjęć, to ja również uwieeelbiam Twoje zdjęcia, naprawdę robią wrażenie .
Może dasz im jeszcze jedną szansę?
A co do zdjęć, to ja również uwieeelbiam Twoje zdjęcia, naprawdę robią wrażenie .
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu, twój bordowy bodziszek to żałobny Sambor, mam takiego samego. Niedawno nabyty i moje pszczółki tez go lubią.
A rozrośnie sie szybko, wszak to bodziszek jest
Twoje zdjęcia cudne, ale to nie zasługa aparatu, świetne oczko i ręka i to coś
A rozrośnie sie szybko, wszak to bodziszek jest
Twoje zdjęcia cudne, ale to nie zasługa aparatu, świetne oczko i ręka i to coś
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Re: Działka na Kaszubach 2011
Ach! Marysiu ...te Twoje zdjęcia.....
Doskonałe!
O Bodziszku Żałobnym czytam coraz częściej , godny zainteresowania....
Doskonałe!
O Bodziszku Żałobnym czytam coraz częściej , godny zainteresowania....
- Lusia 57
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Działka na Kaszubach 2011
W tym roku posadziłam dalie, i traktuję je jak jednoroczne. Tak sobie założyłam, nie wiem czy nie będę próbowała je przechować jak przyjdzie moment wyrzucania ich z rabaty?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Działka na Kaszubach 2011
jeśli bodziszek żałobny przyciąga pszczoły to już go lubię. Marysiu pewnie wcale o tym nie myślisz, a ja ciągle robię sobie wyrzuty że nie zrobiłam zdjęć Lublina zimą, ale w lecie jest jeszcze ładniej. Może się wybierzesz w te strony? wakacje przed nami...
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2011
Kaniu - Przez moją niby-piwnicę przechodzi taka gubaśna rura - ona jest nawet czymś zaizolowana i pomalowana w gustowne żółto-czarne paski - ale przez to mam bardzo ciepło w piwnicy, jak do tego dodamy problem z przywiezieniem wykopanych bulw Na Morenę - to już mi się na wstępie odechciewa....
Muszą mi wystarczyć inne kwiatki
Justynko - dzięki! Tak myślałam ze to właśnie ta odmiana. Ciekawe jaki będzie ten drugi. Na razie nie zamiwrza kwitnąć. Bierze mnie na przetrzymanie Z tym rozrastaniem się - to u mnie czasem baaaardzo pomału idzie.........
Magdo - podczas tego wyjazdu najwięcej zrobiłam zdjęć wiadomemu maczkowi... Zasługuje na to!!!!
Lusiu - a Ty nie masz piwnicy na działce?
Mój domek nie jest podpiwniczony - dlatego mam problem. Moje sąsiadki, które mają piwnice bez problemu przechowują w nich bulwy dalii.
Lawendo - ja się teraz nigdzie nie wybiorę z wyjątkiem działki. Wiesz jak to jest z emerytami? Nigdy nie mają na nic czasu!
Chętnie wybrałabym się do Lublina, ale ja już nie mam tam nikogo znajomego
Z dzisiejszego wyjazdu - zielone na zielonym...
Muszą mi wystarczyć inne kwiatki
Justynko - dzięki! Tak myślałam ze to właśnie ta odmiana. Ciekawe jaki będzie ten drugi. Na razie nie zamiwrza kwitnąć. Bierze mnie na przetrzymanie Z tym rozrastaniem się - to u mnie czasem baaaardzo pomału idzie.........
Magdo - podczas tego wyjazdu najwięcej zrobiłam zdjęć wiadomemu maczkowi... Zasługuje na to!!!!
Lusiu - a Ty nie masz piwnicy na działce?
Mój domek nie jest podpiwniczony - dlatego mam problem. Moje sąsiadki, które mają piwnice bez problemu przechowują w nich bulwy dalii.
Lawendo - ja się teraz nigdzie nie wybiorę z wyjątkiem działki. Wiesz jak to jest z emerytami? Nigdy nie mają na nic czasu!
Chętnie wybrałabym się do Lublina, ale ja już nie mam tam nikogo znajomego
Z dzisiejszego wyjazdu - zielone na zielonym...
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Działka na Kaszubach 2011
Moja brunnera mimo że młodziutka i późno wsadzona nic a nic nie zmarzła, jestem z niej dumna. A bodziszki będziesz przesadzała czy zostawisz taki zamęt?Masz mszyce na różach? U mnie to chyba na wszystkim co możliwe siedzą
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2011
Paulo - teraz czekam żeby zakwitł ten drugi - żeby sprawdzić czy na 100% jest biały - bo wtedy po prostu zamienię je miejscami, A jeśli tamten drugi zakwitnie na kolorowo - to będę musiała dla żałobnego znaleźć jakieś inne miejsce. Na białej rabacie nie zostanie na pewno!
Mszyce mam na żywopłocie z ałyczy. Na różach nie widziałam. Róże pryskałam na robale, żywopłot zresztą tez - tylko bez efektu
Bardzo się cieszę, że twoja młodziutka brunera - taka dzielna
Mszyce mam na żywopłocie z ałyczy. Na różach nie widziałam. Róże pryskałam na robale, żywopłot zresztą tez - tylko bez efektu
Bardzo się cieszę, że twoja młodziutka brunera - taka dzielna
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu twoje zdjęcia są niesamowite A co do żywopłotu z ałyczy to u mnie to totalna porażka- nie dosyć, że uwielbiają go mszyce to jeszcze rośnie jak głupi i wypadałoby ciąć co 2 tyg Dostał nakaz eksmisji
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Działka na Kaszubach 2011
No a ja? A Lublin bardzo wyładniałamba19 pisze: Lawendo - ja się teraz nigdzie nie wybiorę z wyjątkiem działki. Wiesz jak to jest z emerytami? Nigdy nie mają na nic czasu!
Chętnie wybrałabym się do Lublina, ale ja już nie mam tam nikogo znajomego
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Działka na Kaszubach 2011
O to tak jak ja z serduszkami miałam- kupiłam białą i różową i obie są różowe. Twoje zdjęcia to wyższa liga już. Jesteś fotografem? Przepraszam że tak co kilka stron Cię magluje w sprawie zdjęć ale no.. szacunek
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3203
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu, masz dużo roślin na pociechę zamiast dalii .
Żywopłot z ałyczy faktycznie co roku atakuje mi mszyca i w dodatku takie paskudne gąsięnnice w pajęczynowych kokonach, ale na szczęście ten żywopłot mam na końcu działki i nie widuję go z bliska. Poza tym, robale szybko znikają po opryskach (Karate).
Żywopłot z ałyczy faktycznie co roku atakuje mi mszyca i w dodatku takie paskudne gąsięnnice w pajęczynowych kokonach, ale na szczęście ten żywopłot mam na końcu działki i nie widuję go z bliska. Poza tym, robale szybko znikają po opryskach (Karate).