Nie, obornik stanowi dobrą podstawę nawozową dla pomidorów. Ale na takim nieprzygotowanym podłożu mogą wyniknąć jakieś niedobory w trakcie sezonu. U mnie bywają problemy głównie z magnezem, czasami brakuje wapnia. Ich występowanie zależy jednak w dużej mierze od wrażliwości odmian i warunków pogodowych. Można je uzupełnić dolistnie w razie wystąpienia.pinka123 pisze:Czy w trakcie uprawy na zlikwidowanym ugorze stosowałeś jeszcze jakieś dodatkowe nawożenie poza obornikiem zanim posadziłeś rośliny?
W trakcie sezonu podlewam też rośliny wywarem z obornika i pokrzywianką, oczywiście w rozsądnych ilościach