Awokado - uprawa z pestki
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Ja chyba niepotrzebnie przekręciłam moje awokado. Posadziłam tępym końcem do ziemi, ale w jakimś niezbyt fachowym pisemku zobaczyłam,że pięknie kiełkuje z tępego końca, a ponieważ po 2 miesiącach siedzenia jeszcze nie pękało, więc obróciłam. Niedawno pękło, ale widzę,że wybija pęd gdzieś z dołu, a korzonek też widzę, kierujący się do ziemi. Następne chyba eksperymentalnie posadzę na leżąco, co tam będę szukać końców.
Waleria
- Margarita.vip
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 7 sty 2009, o 23:06
Dziś kupiłam 2 owoce awokado:) Poczekam aż trochę dojrzeją na parapecie i będą bardziej miękkie i wtedy zasadzę obie pestki:) Mam nadzięję, że chociaż jedna wykiełkuje...Chcę zasadzić jeszcze liczi:) Namówiłam mamę, żeby też zasadziła pestkę awokado i dziś to uczyniła:) Ciekawe, czyje pestki pierwsze wykiełkują?
- Margarita.vip
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 7 sty 2009, o 23:06
Dziś zauważyłam, że pestka awokado zaczyna mi już pękać! Nareszcie, bo już myślałam, że mi nie wykiełkuje...- mineły już prawie 2 miesiące. Mam nadzieję, że wyrosnie z niej zdrowe drzewko
Czytałam, że avocado trzeba wychodować samemu z pestki - raczej nie kupi się go w kwiaciarni już w postaci drzewka, a szkoda...jednak, z drugiej strony, kiedy już wykiełkuje z pestki, to jaka radość, że samemu się udało je wychodować
Czytałam, że avocado trzeba wychodować samemu z pestki - raczej nie kupi się go w kwiaciarni już w postaci drzewka, a szkoda...jednak, z drugiej strony, kiedy już wykiełkuje z pestki, to jaka radość, że samemu się udało je wychodować
- Margarita.vip
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 7 sty 2009, o 23:06
- Margarita.vip
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 7 sty 2009, o 23:06
Moje awokado wykiełkowało po 2 miesiącach - chodzi mi o moment, w którym zauważyłam, że pestka zaczyna się rozdzielać. Więc cierpliwości Jednak mam też drugą pestkę, którą zasadziłam krótko po pierwszej pestce i ta druga do tej pory mi się nie rozdzieliła...tej drugiej też nie obrałam ze skórki, ale moja mama z kolei też zasadziła pestkę awokado, którą nie obrała ze skórki i jej wykiełkowała. Więc wykiełkowanie na pewno od tego nie zależy, czy się obierze ze skórki czy nie ;) Czytałam, że nie każda pestka awokado ma możliwość wykiełkowania -więc liczę się z tym, że ta druga pestka mi może już nie wykiełkować... Ale poczekaj jeszcze-pewnie wykiełkuje, cierpliwości!
- Margarita.vip
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 7 sty 2009, o 23:06
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 15 kwie 2009, o 11:20
- Lokalizacja: pabianice
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Mam tez Avokado ale bez lisci stoi taki kikut i też sie dowiedziałem że niemożna zraszać ale w zimie zobaczyłem pąk i zostawiłem i wybił nowy odrościk i na razie rośnie moje avokado ma może z 8-9 miesiecy zobaczę czy go uratuję 8)
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 15 kwie 2009, o 11:20
- Lokalizacja: pabianice