Stewia (Stevia rebaudiana)

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
cecylia
50p
50p
Posty: 90
Od: 27 kwie 2007, o 21:26
Lokalizacja: kraków

Re: Stewia

Post »

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Jak dostanę nasionka to spróbuję posadzić. Trzeba się przekonać. Może akurat mi coś wzejdzie.
Kalma
100p
100p
Posty: 168
Od: 21 kwie 2011, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Illinois, USA

Re: Stewia

Post »

Mario - Na pewno do słodzika stevia sie nie przekonam. Mam nadzieje, ze dasz znac jak smakuje stevia z własnego ogrodka. Moze okazac się znacznie lepsza smakowo. Nigdy nie wiadomo co producent dorzucił extra do srodka ;-)

Alembik - nie wyobrazam sobie porannej kawy bez odrobiny cukru. Probowałam nie dało sie. Herbata z cytryną bez cukru tez mi nie smakuje. Z kolei owocowych, zielonych czy tez mojej ulubionej yerba mate nie wyobrazam sobie w postaci osłodzonej.

Cecylia - Każdy ma nieco inny smak, co innego lubi. To, ze mnie nie smakuje nie znaczy,ze Tobie tez nie bedzie :-) Spróbuj i daj znac....jak juz wspomnialam taka "wlasna" moze smakowo okazac sie znacznie lepsza.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Stewia

Post »

Stewia w płynie i w proszku. Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Stewia

Post »

Ja w ubiegłym roku posiałam stewię z ciekawości.Nie było problemu ze wschodem nasion, zeszły bardzo ładnie ale udało mi się je ususzyć :;230 i zostało mi dwie sadzonki. Posadziłam je po 15 maja prosto do gruntu i wyrosły spore krzaczki.Dla spróbowania dodałam listki do herbaty ,chociaż normalnie nie słodzę, rzeczywiście herbata była słodka ale z dodatkowym aromatem.Listki bardzo dobrze się suszyły.Roślinki jesienią zostały wyrwane i w całości trafiły do jednej z forumek. Ja piję kawę i herbatę bez cukru a w rodzinie też nie mam cukrzyków więc nie potrzebowałam zamiennika.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Stewia

Post »

Jola1!
Aż Ci zazdroszczę tych wspaniałych krzaków!
Powiedz jaką masz ziemię,w których rosły te stewie?
Przy okazji z tego co wiem to kawę powinno się pić osłodzoną(gorzka wypłukuje z organizmu magnez).Herbatę też piję gorzką.
Czy najpierw siałaś do doniczki a potem pikowałaś?
I czy nasionka musiały być wcześniej w lodówce?
Pozdrawiam Maria.
Awatar użytkownika
kamma
500p
500p
Posty: 554
Od: 25 gru 2010, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Stewia

Post »

Jola dużo a Twoja stewia ,moje pierwsze próby niezbyt udane ,słabo mi powschodziła i taka jakaś mizerna była pomimo że trzymałam ją pod folią .Stewia jest wieloletnia przetrzymałam doniczkę i zaczyna rosnąć ,w tym roku spróbuję jeszcze raz jak mi nie wyjdzie to nie będę rozpaczać.Ja nasionek nie trzymałam w lodówce,najpierw posiałam i robiłam rozsadę.
Awatar użytkownika
asia-6003
200p
200p
Posty: 260
Od: 10 maja 2009, o 10:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok i gm. Sidra

Re: Stewia

Post »

A ja jesienią kupiłam gotową sadzonkę. Opis uprawy głosił, że można ja przechowywać zima w domu a wiosna wysadzić do ogrodu lub nadal trzymać w doniczce. Niestety nie sprawdzę jak smakuje bo mi padła. ;:14
Gdzieś czytałam, że nasionka słabo wschodzą a Wy tu piszecie, że całkiem dobrze. Napiszcie proszę gdzie kupowaliście nasionka a może ktoś ma sadzonki lub nasiona na zbyciu? Czekam na pw, bo chcę znów spróbować hodować stewię.
;:3
Rumianka
500p
500p
Posty: 510
Od: 31 paź 2011, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Stewia

Post »

Asiu , Kupiłam nasiona Stewii jakiś miesiąc temu w "Liroju". Dziś mam zamiar posiać . Ciekawe, jak będą wschodzić?
Pozdrawiam , Bożenka.
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Stewia

Post »

Maraga-Mario u mnie ziemia raczej gliniasta i ciężka.Stewię siałam do pojemniczka a potem pikowałam do kubeczków po dużym jogurcie.Nasionek nie trzymałam w lodówce.

Dziewczyny ja spotkałam się z różnymi opiniami na temat właściwości zdrowotnych stewii. Szukałam na ten temat informacji w internecie ale nie znalazłam negatywnych .Wydaje mi się że tak jak w innych sprawach tak i tutaj należy działać z rozwagą żeby nie przedobrzyć bo naszemu organizmowi może się to nie spodobać.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: herbata lub stevia ( stewia )

Post »

Hallo, hallo odświeżamy temat - czy ktoś z uprawiających Stewę zbierał i suszył liście, a potem używał ich zimą? Jak smakuje taka suszona Stewia ?
pozdrawiam, Anita
wiliam
50p
50p
Posty: 73
Od: 2 lut 2010, o 15:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: herbata lub stevia ( stewia )

Post »

To zależy jak kto ma wyczulony zmysł smaku. Moja żona twierdzi że wszystko co "posłodzi" stewią smakuje jej trawą.
Natomiast jak przemycam moim dzieciom np. do herbaty to nawet nie zauważają że to nie cukier. Dla mnie jest super. Może bardziej przeszkadzać kolor niż smak np. jak się posłodzi jogurt naturalny do sałaty czy mizerii.
Polecam stewię, pozdrawiam
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: herbata lub stevia ( stewia )

Post »

wiliam, ale Ty mielisz te liście np. tak na pył, czy tylko kruszysz i czy one po zalaniu wrzątkiem opadają na dno kubka, czy pływają po powierzchni?
pozdrawiam, Anita
wiliam
50p
50p
Posty: 73
Od: 2 lut 2010, o 15:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: herbata lub stevia ( stewia )

Post »

Ja robię inaczej. Kilka ususzonych listków gotuję przez 5 min. w niewielkiej ilości wody i później słodzę tym syropem. Trzymam to w słoiczku w lodówce do kilku dni.
W sumie to pytałaś o smak suszonych liści - jest podobny do tych swieżych - bardziej przypomina smak słodzika niż cukru.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”